Strona 1 z 1

M4IC Sherman Firefly - Italeri+Tamiya

PostNapisane: piątek, 5 września 2014, 13:46
przez Paweł Tchórzewski
Witam

To mój pierwszy post na forum więc kilka słów o mnie. Nazywam się Paweł Tchórzewski, mam 35 lat i mieszkam w Siedlcach. Modele z przerwami sklejam już ponad 25 lat. Zaczynałem od skali 1/72, głównie samolociki ale z czasem przerzuciłem się na pancerkę w 1/35. Od ok 15 lat skupiam się jedynie na wszystkim czym wojowali i wojują Polacy. Moją główną fascynacją jednak są PSZ na Zachodzie 40-46. I właśnie warsztatem takiego pojazdu chciałem się podzielić w moim pierwszym wątku na tym forum.

Mój M4Ic to miks starej, poczciwej Italerki, Tamiyi, odrobiny żywicy oraz całej masy samoróbki + blaszki etc. Pomysł na malowanie już jest ale do tego jeszcze daleko. Kilka zdjęć.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: M4IC Sherman Firefly - Italeri+Tamiya

PostNapisane: piątek, 5 września 2014, 14:03
przez Sherman
Shermanów nigdy dość ;o)

Podziwiam że chciało Ci się przerabiać kadłub Italeri na wczesną wersję, zwłaszcza przy tej ilości dostępnych modeli. Niestety stanowisko kierowcy/pomocnika ma nieidealny kształt :(
Zostawisz takie spawy? MSZ są za mocne, no ale co kto lubi. Mam pewne wątpliwości co do kształtu płyt dopancerzenia, ale może to tylko moje zwidy.

Szkoda że robisz powojennego :(

Re: M4IC Sherman Firefly - Italeri+Tamiya

PostNapisane: sobota, 6 września 2014, 08:43
przez Domi
Cześć Paweł, jak tam Twoje Crusadery? Też je będziesz kończył, a może już są gotowe?
Pamiętam Twoją relację z ich budowy jeszcze ze starego PWMu, która po części zainspirowała mnie do pracy nad moimi :)

Pozdrawiam

Dominik