Modelarstwo z pasją

Witam,

Jako, ze jest to mój pierwszy post na forum chciałbym wszystkich powitać! Nie będę się wdawał w szczegóły mojego modelarskiego życiorysu, dość, że powiem, że moimi głównymi zainteresowaniami jest niemiecka oraz sowiecka broń pancerna z okresu drugiej wojny światowej (wiem, mało oryginalnie ), a modelarstwem zajmuję się już jakiś czas, być może co niektórzy skojarzą mnie z innego forum.

Tym razem jednak chciałbym przedstawić dość nietypowym jak na mnie warsztat, którego przedmiotem będzie rosyjski BTR-70. Mój model będzie najprawdopodobniej w wersji z wojny w Afganistanie, aczkolwiek koncepcja jeszcze może się zmienić. Jako, że w temacie "współcześniaków" należę raczej do laików będę wdzięczny za wszelką pomoc ze strony bardziej obeznanych w temacie kolegów. Również chętnie przyjmę zdjęcia tych wozów oraz propozycje co do literatury dotyczącej tematu. Póki co dysponuję pewną ilością fotek wygrzebanych w internecie oraz bogato ilustrowanym opracowaniem, niestety po rosyjsku.
A oto co do dej pory udało mi się wydłubać:



Prace rozpocząłem od wywiercenia otworków pod mocowanie falochronu i usunięcia kilku elementów z płyt pancerza zgodnie ze wskazaniami instrukcji:





Później poszła blacharka, czyli osłony peryskopów z zestawowych blaszek:




W następnej kolejności zajmę się zawieszeniem i zacznę powoli dłubać wnętrze.

Pozdrawiam

Witam,

Po trzech wieczorach pracy zawieszenie gotowe. Zostało jeszcze zamontować bębny hamulcowe.

Skrótowa relacja z przebiegu montażu:

I efekty końcowe:







Pozdrawiam

Witam,
Oto co udało mi się wydłubać wczorajszej/dzisiejszej nocy:

skończyłem podwozie, czyli dokleiłem bębny hamulcowe, oraz haki holownicze:






Nie mogłem się powstrzymać i skleiłem również koła, żeby zobaczyć, czy zawieszenie trzyma poziom:







Na koniec wykonałem pierwszy element wnętrza, czyli ławeczkę. Trzeba ją jeszcze nieco poszpachlować, ale to po najbliższej wizycie w modelarskim i zakupie nowej szpachli .



Pozdrawiam

Widzę, że ładnie się składa modelik ....

Witam,

Składa się, składa, nawet bardzo przyjemnie się składa. Mogę ten model szczerze polecić


Pracuję nad wnętrzem. Teraz zastanawiam się jak je trochę urozmaicić i zwaloryzować. Muszę zaopatrzyć się w jakieś bambetle i powgapiać w zdjęcia, chociaż drugiej strony i tak niewiele będzie widać...







Pozdrawiam

Witam,
Wracam do tematu po krótkiej przerwie (wiadomo, brak czasu itp itd.). Niewiele się od ostatniej aktualizacji zmieniło, tyle, że dokończyłem sklejanie wnętrza...

...i natrafiłem na pewien problem. Chodzi o element przy zawiasach włazów desantowych. Nie bardzo wiem jak go wkleić, instrukcja pokazuje to dość nieprecyzyjnie, podpatrzyłem też inne warsztaty, ale nadal mam wątpliwości. Poniżej zdjęcie elementu i skan z instrukcji. Jeśli ktoś się orientuje jak toto przylepić to proszę o pomoc.





Pozdrawiam

Dobrze jakbyś pokazał jeszcze zdjęcie miejsca, gdzie właz ma docelowo trafić na pancerzu- może uda się coś wywnioskować "z kontekstu"

Problem już rozwiązany, element ma być po prostu "doklejony" do zewnętrznej krawędzi zawiasu. Spełnia on rolę ogranicznika

Witam,

Oto co udało mi się wyrzeźbić przez długi weekend:

Przednie i tylne reflektory. Zostały jeszcze do zrobienia osłony przednich, z blaszek, ale odkładam to jak najdłużej, bo się trochę tych elementów obawiam.
Przód:


Tył:

Siatki nad wentylatory:


Włazy:


Poza tym jeszcze trochę innej drobnicy, którą widać na zdjęciach całości:




Pozdrawiam

Wygląda zachęcająco...
Czysto i elegancko sklejone!
To lubię!
Pozdrawiam.
Robert

Witam,

No i zrobiła się mała moda na sukces z tego warsztatu . Ale trudno się, się zaczęło trzeba skończyć. Ale mam nadzieję, że w następnej aktualizacji w końcu pokażę model gotowy do malowania

Kadłub prawie gotowy, dorobiłem z drutu uchwyty, doszły lusterka oraz kanistry na bocznym pancerzu. Została już tylko tylna płyta i wsio.








Zrobiłem też osłony na reflektory, mimo że obawiałem się, że przez moją niewprawność w pracy z blaszkami popsuję te elementy poszło gładko i chyba wyszło nawet nie najgorzej:



Pozdrawiam

Mahas napisał(a):

Czy mi się wydaje czy widzę na reflektorach nieobcięte do końca ramki ?

Witam,

Czy mi się wydaje czy widzę na reflektorach nieobcięte do końca ramki ?

Nie, te dzyndzle to fragmenty obręczy reflektorów, też na początku chciałem to obcinać, myśląc, że to nadlewki, na szczęście się najpierw przyjrzałem

Ogólnie rzecz biorąc model jest gotowy do malowania. Brakuje jeszcze kilku dupereli typu falochron, które dojdą po pomalowaniu wnętrza i sklejeniu połówek kadłuba. Być może pokuszę się też o wymianę lufy (które są chyba najsłabszym elementem modelu) na metalową, ale to jeszcze zobaczymy. Póki co całość prezentuje się tak:

















Pozdrawiam

Witam,

Po prawie dwóch latach odgrzebuję temat, w końcu zabrałem się za malowanie BTRa, na pierwszy ogień poszło wnętrze:

















Pozdrawiam