Modelarstwo z pasją

Witam serdecznie..

Mam bardzo duży problem z gąsienicami Dragona (te żółto/piaskowe).
Zacząłem jakiś rok temu model t-28 super heavy (ukochany TD z pewnej gry), niestety tak w pi razy oko połowie budowy odłożyłem go na półkę z racji innych obowiązków.

Gąsienice leżały w pudełku (na płasko) z wklejonymi ząbkami (czekały na malowanie) jednakże po roku stało sie coś dziwnego z plastikiem(gumą?)
o ile wcześniej były bardzo elastyczne (nawet po wklejeniu ząbków ) to tak zesztywniały że ostatnio przy podnoszeniu połamały się na połączeniach pomiędzy ogniwami (a to było fabryczne połączenie, ba ułamał się nawet jeden z pasków do sklejenia)


Po prostu zesztywniało i zamieniło się w prawie sztywny kawałek plastiku..
w jaki sposób zmiękczyć materiał żeby się dało nawinąć na układ jezdny?

Już po zamiatane.Utleniły się dla tego kupuje plastikowe lub metalowe gąsienice żeby nie mieć takich przygód.

Chińśka, badzio sibka. Cieba sibko sklejać.
Współczuję, dzięki za info.

Może przez przyklejenie ząbków coś się stało z DS-ami (bo takie chyba masz), może klej jakoś zadziałał. U mnie w pudle leżą od paru lat ds-y do szermana i są ok.