Strona 1 z 1

Dodge WC-54 - Italeri - 1:35

PostNapisane: niedziela, 25 stycznia 2015, 20:16
przez Stojkovic
Witam,

Jest to mój pierwszy warsztat na tym forum.

Dotychczas udzielałem się tylko na jednym forum (pełna galeria poprzednich modeli spod mojej ręki w dziale portfolio, zatem zapraszam do obejrzenia)

Ale do rzeczy.

Dzięki uprzejmości kolegi Rhinocerosa dostałem w swoje łapy sanitarną wersję popularnego Dodge'a z Normandii.
Model po kąpieli w krecie i z minimalną ilością kalek, ale "nic to!" jak mawiał Pan Wołodyjowski.

Model to poczciwa Italerka: http://www.mojehobby.pl/products/Dodge- ... lance.html

Czeka mnie nie lada bój, ale chcę zrobić w miarę zgodny model dla znajomego, który posiada wersję 1:1!
Obrazek

Pojazd należy do Grupy Militarnej Pilica.
Gdyby ktoś posiadał kalki umożliwiające dokładne wykonanie tej wersji oznaczeń proszę o kontakt.

Dotychczasowe postępy:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam i uśmiecham się do kogoś kto mógłby poratować kalkami sanitarnymi US.

Re: Dodge WC-54 - Italeri - 1:35

PostNapisane: poniedziałek, 26 stycznia 2015, 20:09
przez Stojkovic
Wstępnie pomodulowany.

Jutro filtr i dalsze działania.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam

Re: Dodge WC-54 - Italeri - 1:35

PostNapisane: poniedziałek, 26 stycznia 2015, 21:26
przez adamp
Trzymam kciuki za walkę ze staruszkiem.Mam pytanie czy ta modulacja na dachu nie przesadzona?- 2 sąsiednie elementy oświetlone zupełnie inaczej.Może gdybyś położył cień na tyle dachu? Wiem że "licencja poetica" -ale wam wątpliwości, to się dzielę. A jak wnętrze istnieje?

Re: Dodge WC-54 - Italeri - 1:35

PostNapisane: poniedziałek, 26 stycznia 2015, 21:33
przez Stojkovic
Co do dachu, to też mam wątpliwości, ale składa się on z 2 elementów łączących się w miejscu największego kontrastu barw.
Jeśli jestem pewien modulacji to od razu kłade filtr. W tym wypadku czekam na konsultację.

Co do wnętrza to istnieje, ale nie urywa wiadomej części ciała...

Re: Dodge WC-54 - Italeri - 1:35

PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2015, 18:52
przez adamp
Na dachu te elementy są wyraźne- chyba, że chciałbyś położyć coś na dachu- przód były oświetlony, a miejsce ciemne jako cień rzucany przez np. siatkę maskującą. Ja bym chyba rozjaśniał dach od środka ku krawędziom -na boki od osi symetrii. Mam nadzieję, że rozumiesz:)

Re: Dodge WC-54 - Italeri - 1:35

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2015, 17:01
przez Radek Pituch
Pociągnij to lakierem błyszczącym, kolory się stonują i wtedy zobaczymy.

RP

Re: Dodge WC-54 - Italeri - 1:35

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2015, 18:52
przez LukaszRzepka
Ja doradziłbym spojrzenie na schematy brytyjskich malowań typu ciemno - jasno. Oni już wtedy zauważyli modulacje i starali się jej przeciwdziałać w celu lepszego ukrycia pojazdu.

Re: Dodge WC-54 - Italeri - 1:35

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2015, 20:13
przez Stojkovic
Myślę by zrobić tak:

- fitr na całość
- sidolux
- ew. ujednolicenie przejść na dachu białą farba olejną...

Re: Dodge WC-54 - Italeri - 1:35

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2015, 20:55
przez Paweł Czarnocki
Fajnie, że chcesz go zrobić z polskimi oznaczeniami ....

Re: Dodge WC-54 - Italeri - 1:35

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2015, 21:15
przez Stojkovic
Niestety Pawle, ale polegnę na kalkach, gdyż mam jedna gwiazdę w kole, krzyż na dach i dwa mniejsze na drzwi z tyłu...

Postaram się gdzieś dopaść gwiazdy na drzwi, ale poszostałe napisy i oznaczenia nie mam skąd dorobić/wziąć...

Próbowałem ściągnąć Archera, który robi takie oznaczenia, ale bezskutecznie...

Chyba że ma ktoś na sprzedaż/wymianę...

Re: Dodge WC-54 - Italeri - 1:35

PostNapisane: środa, 28 stycznia 2015, 21:56
przez LukaszRzepka
Jutro wrzucę skan tych brytyjskich schematów, z których później wyewoluował kamuflaż mickey mouse ears. Ale to po 14 godzinie bo muszę z pracy wrócić.

Re: Dodge WC-54 - Italeri - 1:35

PostNapisane: niedziela, 1 lutego 2015, 12:59
przez Sherman
Grond napisał(a):Oni już wtedy zauważyli modulacje i starali się jej przeciwdziałać w celu lepszego ukrycia pojazdu.

:shock: Jeżeli już to po prostu zwrócili uwagę na to jak na bryle rozkłada się światło, z resztą nie oni pierwsi (malarstwo iluzoryczne pamięta starożytność). I to zjawisko to po prostu światłocień. W tej materii dużo lepszym przykładem są malowania stosowane przez Brytyjczyków w Afryce, Mickey Mouse akurat był tym mniej udanym pomysłem.

Re: Dodge WC-54 - Italeri - 1:35

PostNapisane: czwartek, 12 lutego 2015, 18:20
przez Stojkovic
Poogarniałem trochę powierzchnie i dodałem kalki starając się jakoś logicznie korzystać z tego co pozostało arkusza.

Powinno być znośnie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Drzwi krzywe bo trzymają się na taśmie tamki.
Docelowo wszystko będzie pootwierane.

Pozdrawiam

Re: Dodge WC-54 - Italeri - 1:35

PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 19:33
przez Stojkovic
Witam,

To już chyba ostatnia aktualizacja w wątku przed galerią.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam