Modelarstwo z pasją

Witam wszystkich Forumowiczów.
Mój pierwszy post i temat na forum więc chciałbym się przedstawić.
Mam na imię Krzysiek, ale znajomi mówią na mnie Urban, pochodzę z Nysy (opolskie). Modelarstwem interesuję się już od około 5lat, lecz z przerwami. Postanowiłem się znowu tym zająć przy okazji rejestrując się na forum by móc się czegoś więcej nauczyć.

Ale przechodząc do rzeczy - mniej więcej od października zeszłego roku (wspomniana przerwa) grzebię w tytułowym modelu. Postanowiłem go robić raczej prosto z pudła.



Na elementach drewnianych jest całkiem ładny wzór słojów, widać to trochę na późniejszych zdjęciach.
W modelu do składania dużo mi już nie zostało - dokończyć podwozie (wklejenie wału i linek hamulcowych), wklejenie szoferki, pomalowanie drzwi i dachu, pomalowanie i wklejenie paki.



Ale prawdę powiedziawszy dopiero po tym zacznie się zabawa. I tu liczę na Waszą pomoc, ponieważ niedużo mam doświadczenia w tym całym postarzaniu pojazdów, zwykle wychodzi mi to przesadnie (jak widać na zdjęciach).
A, i zdaję sobie sprawę że kolor nie jest do końca właściwy jednak przypadł mi jakoś do gustu i postanowiłem przymknąć na to oko.









Więcej zdjęć tutaj https://plus.google.com/u/0/photos/1025 ... 6403189425

Dziś udało mi się ukończyć podwozie.



Kombinowałem trochę z imitacja rdzy na rurze wydechowej. Robiłem to za pomocą rozrzedzonej szpachli Tamiya, czekałem aż chwilkę podeschnie i i "dziabałem" pędzlem.


Oraz przybrudziłem koła (słabo to widać na zdjęciach


Tak prezentuje się to co mam już zrobione z szoferki:




(Na ostatnim zdjęciu widać ślady po wypychaczach. Zostawiłem je ponieważ i tak ich od dołu nie będzie widać bo zasłania je silnik)

Popracuj nad obiciami. Teraz model wygląda jak popielniczka.

W rzeczywistości wygląda to trochę lepiej niż na zdjęciach bo farba jest srebrna, tutaj faktycznie wygląda na białą.

Urban napisał(a):W rzeczywistości wygląda to trochę lepiej niż na zdjęciach bo farba jest srebrna, tutaj faktycznie wygląda na białą.

Urban napisał(a):W rzeczywistości wygląda to trochę lepiej niż na zdjęciach bo farba jest srebrna, tutaj faktycznie wygląda na białą.

nie wiem jak wygląda w rzeczywistości, bo widzę w sieci. Skoro siedzisz długo przy tym modelu to się postaraj. Te srebrne obtłuczenia zmaż whitespiritem.
Do nowych kup sobie pędzelek 000, rozmieszaj trochę farby bazowej z białą i zrób obicia do podkładu. W środek nałóż obicia do gołego metalu, koniecznie ciemniejszym kolorem niż ten srebrny.
Najważniejsze tak na prawdę jest to gdzie umieścisz obicia, taka maska jest bez sensu. Wygląda jakby kierowca po niej skakał.
Obijaj tam gdzie obicia mogą się pojawić, krawędzie maski, krawędzie drzwi.
Te podesty z fakturą drzewa, wg mnie kiepską możesz wymienić na docięte listewki z choćby patyczków po lodach. Będzie dużo lepiej.

Pomijasz ważny etap budowy jakim jest usunięcie śladów formy wtryskowej na częściach - widać to wyraźnie np. na tłumiku i resorach. Warto je przeszlifować przed klejeniem.

Idąc za Waszymi radami zmyłem farbę (z błotników i maski) i będę te obicia robił na nowo.

Nie mam kompletnie pomysłu jak zrobić "drewno" na pace. Jedyne co mi do głowy przychodzi to lakier do włosów ale to i tak raczej na koniec, bo wcześniej te deski muszą jakoś wyglądać. Jakieś porady?

Dzisiaj pokombinowałem z paką. Muszę zakupić więcej olejnych i efekt powinien być zadowalający. Zdjęcia nie bardzo oddają kolor, wyszło coś pomiędzy nimi. "Smarowałem" umbrą naturalną firmy Renesans.Jeszcze nie do końca wyschło.



Poza tym zrobiłem nowe obicia, wyglądają faktycznie dużo lepiej, dzięki za poradę. Najpierw malowałem kolorem podkładu zmieszanym z białym, na to mieszankę "dark iron", "rust" i czarnej. Mieszałem na "mokrej palecie" dlatego plamki trochę różnią się barwą.



W niektórych miejscach plamki wyszły zbyt regularne, ale z czasem mam nadzieję dojść do wprawy.

Dziś zakupiłem sienę paloną i dociapałem pakę. Taki efekt mnie satysfakcjonuje, jak na pierwszy raz jest całkiem ok.



Kolor jest mniej czerwony niż na zdjęciach, muszę się nauczyć używać aparatu.

Poza tym nic więcej z modelem nie robiłem. Czekam aż ta farba wyschnie, później już zajmę się malowaniem paki na właściwy kolor. Czy to co planowałem z lakierem do włosów i uzyskaniem efektu łuszczącej się farby uda się jak będę malował pędzlem po lakierze?

Mi osobiście juz się podoba, czekam na efekt końcowy bo tak jest za świeżo.

Dziś skończyłem pracę nad paką (poza washami itd oczywiście). Żałuję że od początku czegoś takiego z drewnem nie robiłem, bo efekt bardzo mi się podoba.
Zrobiłem to tak jak pisałem wcześniej - na pomalowane deski psiknąłem lakierem do włosów i zostawiłem go do wyschnięcia. Po tym pomalowałem całość właściwym kolorem i znowu zostawiłem do wyschnięcia. Po około pół godziny włożyłem pakę do wody i delikatnie zacząłem ścierać farbę najpierw szczoteczką, a później twardym pędzlem aż do zadowalającego efektu. Następnie jeszcze gdzieniegdzie zrobiłem rysy za pomocą wykałaczki.




Zastanawiam się jak zrobić jeszcze obicia na zewnątrz paki i na drzwiach - jakieś podpowiedzi?

Z modelem ostatnio dużo się nie dzieje ale już widać koniec składania.
Pobawiłem się trochę washem na modelu i widać sporą zmianę w tych deseczkach. Musze zakupić sidolux i będę nadkładał kalkomanie.
Nikt wcześniej nie zwrócił mi uwagi że przy masce brakuje tych zamków/zaczepów do otwierania klapy, dziś dopiero zauważyłem.