Modelarstwo z pasją

Od dłuższego czasu zbierałem materiały do budowy tego traktora i w końcu trzeba powiedzieć dość i zabrać się z budowę .
Tym bardziej że planowałem uświetnienie tym traktorkiem paru prac .
Na razie powstanie model matka a później trochę się rozmnoży
Dodatkowym impulsem było otrzymanie od kolegi żywicznego modelu firmy Czeskiej PlusModel ,niestety po oględzinach modelu stwierdziłem że nie da się z tego zrobić naszego Ursusa , być może to inny model Lanz Buldoga .
Nie wnikając w szczegóły wykonałem zgodnie z posiadanymi materiałami nową skrzynie biegów , kominek dolotu powietrza , wylotowy komin spalin, obudowę napędu wentylatora i poprawiłem całą masą pierdółek aby był to Ursus.
Traktor wykonam na stalowych kołach z pierwszej partii produkcyjnej ,od taki pierwszomajowy Ursus.





Oraz małe porównanie moich z firmowymi .

Czekam. Bede ponaglal bo temat mi bliski, i mam nadzieje ze nie karzesz czekac za dlugo...

Ooo traktorek , mnie to się marzy Eil-Bulldog ale z papierami krucho .

Papiery na Eil-buldoga są , do tego co teraz wystarczy dobudować karoserię ,też o tym myślałem .
Na razie Ursus na stalówkach , potem w wersji C 451 ,czyli gumiaki i tu już blisko do wersji drugowojennej .
A co do relacji to model nie jest zbyt skomplikowany , a i na realizację czeka już Titan czyli ciągówka URSUS.
Pracochłonne będę zapewne koła ale muszę jakoś opanować ich budowę bo podobnych mam kilka do wykonania do innych pojazdów.
Katalog Lanz-Buldogów
http://www.lanzbulldog.nl/engels/lanz%20bulldog%20e.htm

Może się kiedyś do takich papierów dokopię, na razie mam sto pomysłów a z realizacją kiepsko . Jakbyś potem przerobił go na Bulldoga lub Bulldoga z gazem to taki model chętnie bym nabył.

Mając wersję podstawową niewiele trzeba o warianty .
Na razie jak by co to pokusił bym się o tego .
Choć wiem że robi go ta sama firma co ten wyrób lanzopodobny.

Wyrob Lanzopodobny nie jest Lanzopodobny, tylko jest bazowany na traktorze ktory byl kiedystam remontowany, i kola nie pasuja. Pozatym model jest bardzo dobry, ale tylko niebardzo Ursusowy...

Jeśli w modelu trzeba przerobić więcej niż połowę to niestety jest do bani .
Model otrzymałem od znajomego który zajmuje się takimi tematami w 1:1 i to jego opinia ,widać coś w tym było ,bo wierząc jemy że w prosty sposób zrobi się Ursusa wsadził mnie na minę
Tak że przykro mi morze masz sentyment do tej firmy ale póki co Ursus w prostej linnii to Lanz a skoro tak to model kichą jest .
No dobra tyle w tym temacie ,szkoda trzepania ozorem samo się nie przerobi .
Dorobione części poskładałem razem na razie na roboczo .

Nie mam sentymentu do firmy. Ale model nie jest do bani jako Lanz (jako Lanz jest wspanialy). Jest po prostu innym traktorem ktory jest podobny do tego ktory jest tym samym co Ursus. To co dal ci Plus Model to Lanz 35 hp, a zeby zrobic Ursusa potrzeba by Lanza 45 hp...

Znajdź mi taki model w katalogu z tymi szczegółami co model D8506 i wtedy pogadamy ,bo zdaje mi się że rozmawiamy o różnych modelach .
Począwszy od skrzyni biegów której kształt jest tylko podobny poprzez szereg detali które są też tylko podobne .
Że nie wspomnę o kiszce z umieszczeniem komina ,po prostu nie da się zamontować pełnej osłony bo przeszkadza źle wykonany komin .
Takich kwiatków jest więcej to jest model z roku 1940 , no to proszę bardzo .

W poniedziałek. O ile moj laptop jeszcze dziala, to mam zdjecia tego egzemplarza na ktorym wzorowal sie Plus Model, zobaczymy.

Ale dla Ursusa to jest bez znaczenia, bo jak juz pisalem, to co przerabiasz, twoj zestaw wyjsciowy to nie ten traktor (Lanzow bylo sporo roznych, ktore wygladaly podobnie, a Ursus jest kopia tylko jednego z nich) takze roboty masz tak czy siak.

Buduj buduj.

Jest poniedzialek.

model D8506

Model D8506 byl produkowany przez jakies 10 lat Andrzeju, od polowy lat 30, do polowy lat 50. Niby ten sam, a jednak detale inne. Samych kominow bylo chyba z dziesiec, bo eksperymentowali z "tlumikiem" (ktory notabene nie byl wlasciwie tlumikem halasu, a iskier, bo Bulldogi pluly ogniem jak smoki i nie jedna stodola i las poszly z dymem przez te traktory). Ursusy C45 mialy tych tlumikow chyba trzy, czy cztery...

Tak czy siak, szukalem, bo wiem ze mialem zdjecia dokladnie tego Lanza na ktorym wzorowal sie Plus Model, ale nie moge znalezc. Nie poddaje sie, ale nie pamietam gdzie to zdjecie znalazlem...

Ale znalazlem pare zdjec traktorow w tej samej specyfikacji (podobny komin, dekle na bokach, te same oslony w tyle, os resorowana, filtr powietrza nie montowany na zewnatrz itede...

Tu, te same oslony, komin nie taki jak w C45, te same kola (bez odwaznikow w tyle), te same dekle na kolach pasowych, ta sama morda co Plus Model... A ten traktor to tez D8506, tak jak ten co zasznurowales...



Jestem tez prawie pewien ze ten Plus Modelowy to mogl by byc Lanz 9506 (roznily sie tylko detalami i rozmiarem silnika)...

https://www.youtube.com/watch?v=2qn-w54IrS8













I jeszcze raz. Bulldogow bylo od cholery i ciut ciut. O, takie np:



A przecie nie bedziesz mowil ze ten jest lipny, bo Lanz to w prostej linii Ursus, a z tego ewidentnie nieda sie zrobic C45?
Z duzego Fiata tez malucha nie zrobisz. Choc obydwa to Fiaty...
Dlatego chcesz czy nie, z tego Bulldoga ktorego masz, przez sama wymiane napisu w przedzie Ursusa nie zrobisz, i trzeba dlubac jak dlubiesz... Ale nadal twierdze ze przez to model Lanza wcale nie jest do bani, tylko po prostu niestety nie ten ktorego trzeba do budowania C45...

Do bani całkiem to on nie jest tylko trochę trzeba się napocić aby detale były takie jak w Lanzu .
Odmienną kwestią jest Ursus miałem cały czas nadzieję na łatwą przeróbkę a nie kosztowną w czas budowę od podstaw .
Zanim zabiorę się za robienie modelu przeglądam dokumentacje ,katalogi ,zdjęcia i to najlepiej archiwalne .
Dlaczego tak ,bo te które pokazałeś to Lanze po przejściach z porą drobiazgów pogubionych lub zapożyczonych od innych traktorów tego typu .
Wiem jak to się robi bo parę ładnych lat pracowałem zawodowo jako konserwator pojazdów zabytkowych .
Bardzo fajnie że do tematu poszedłeś rzeczowo i ze zdjęciami ,może w ten sposób oglądający sami wyrobią sobie zdanie o tym skąd, inąd kultowym traktorze
Purystom raczej nie jestem ani alfom ani omegą w tym temacie ,ale jeśli widzę że model niektórymi detalami odbiega od matczynej wersji to staram się przywrócić go na matczyne łono .
Wiem też że trochę boli gdy nagle dowiadujemy się że model który cenimy ma w sobie buble .
No cóż chyba nie ma modelu idealnego , natomiast dobrze żeby model który nie jest tani takich błędów był pozbawiony .
Na razie zostawię temat sekcji Lanz Buldoga bo przy samym Ursusie jest co robić ,głowica żarowa , belka przedniego zawieszenia ,no i stalowe koła .

Dalszy postęp prac przy Ursusie , wykonałem nowe zawieszenia w dwóch wersjach , wannę dla traktorzysty , dopasowałem na razie koła gumowe ,z żelaźniakami na razie walczę .
Teraz też nadszedł czas na wykonanie różnych drobiazgów typu dźwignie ,wajchy ,śrubki itp.

Jestem zazdrosny i tez takiego chce!