Modelarstwo z pasją

Kiedyś musiała nadejść ta chwila. Moje pierwsze przymiarki do pancerki. Wybór czołgutka nieprzypadkowy. Na początek poszedł kolorek podstawowy dobierany "na oko" albo raczej co było pod ręka Następnie blysk i nieco łosza. Teraz będzie znacznie trudniej. Trzeba mu ten malunek jakimś syfem poligonowym zepsuć. Tu niestety nie mam żadnego doświadczenia i liczę na pomoc w tej materii. Mój magazyn chemii jest mocno niedoinwestowany jeśli chodzi o pigmenty a z tego co zaobserwowałem to przy czołgach są bardzo przydatne.







Czy gumowe fartuchy w T-72 LWP były malowane czy też nie?

Trz3ci napisał(a):

O Dżizas!

Trz3ci - co z Tobą? W porządku wszystko?....

Toś mnie zaskoczył Dareczku
Co do gum to u nas się nie malowało. Zostawały czarne. Niestety też nie występowały zasobniki na gaśnicę przy włazie dowódcy. Jeśli to ma być LWP to do wywałki.

HK1886 napisał(a):Trz3ci - co z Tobą? W porządku wszystko?....

Normy życiowe w porządku. Pudełka po prostu mi się pomyliły

Flacha napisał(a):Toś mnie zaskoczył Dareczku

Zupełnie jak bym słyszał żonę jak jej 8 marca rajstopy i goździka wręczałem

Flacha napisał(a):Co do gum to u nas się nie malowało. Zostawały czarne.

Zawsze to jakieś urozmaicenie kolorystyczne

Flacha napisał(a):Niestety też nie występowały zasobniki na gaśnicę przy włazie dowódcy. Jeśli to ma być LWP to do wywałki.

Zatem obie puszki z wieży wywalam.

Zgodnie z sugestią Flachy puszki wywaliłem a fartuszki przemalowałem na "czarno".
Nie mam pomysłu co z nim dalej robić - czołgutek wraca do szafy. Nie ma się co oszukiwać czołgi to nie dla mnie... jeszcze.

Mażesz się Dareczku Kółka, gąski i jedziesz dalej

Gęsiny pozakładaj chociaż a jak nie to zwracaj za popkorn i pierwsze rzędy

Nie no Darek....tak go nie odkładaj..... trza dokończyć skorupę Poza tym widziałem w tej twojej szafeczce jeszcze jakiegoś Stug-a czy cuś....dawaj i tamtego...

Widzę że kolega się łamie?
Ja, mimo że uwielbiam samoloty chyba zaczynam się nudzić latawcami i w końcu zakupię coś na kołach, a może gąskach.
Mam największe obawy przed usyfieniem tego potem, żeby nie wyglądał jak gó.....a zabawka za 200 zł. Mam wewnętrzne wyrzuty sumienia normalnie.........Więc dokończ model, bo i mnie przejdzie chęć za kupno czegoś pancernego.

raptorf22 napisał(a):Widzę że kolega się łamie?

Brak koncepcji co z nim dalej robić. Może jak ktoś za rączkę poprowadzi i powie co i jak to ruszę dalej z tematem

zegeye napisał(a):... jakiegoś Stug-a czy cuś....dawaj i tamtego...

Zgubiłem gąski do Stuga więc nici z galerii

Drunkmaster napisał(a):Gęsiny...

Flacha napisał(a):gąski...

Cholera mnie bierze jak mam je powycinać, obrobić, pokleić i jeszcze realistycznie wymalować. Nie wiem czy to na moje nerwy

Drunkmaster napisał(a):... jak nie to zwracaj za popkorn i pierwsze rzędy

Za imperialistyczny popkorn nie zwracam ani kopiejki ale na inny seans wolne rzędy się znajdą

Darek Trzeciak napisał(a):Brak koncepcji co z nim dalej robić. Może jak ktoś za rączkę poprowadzi i powie co i jak to ruszę dalej z tematem

Dlatego sam mam cykora, kupować pancerkę, spróbować tylko jak to dalej realistycznie utytłać? Niby tyle jest poradników, filmów ale jak masz już coś zrobione nie chcesz tego zje...ać

Już ja Cię poprowadzę

A moja watroba to wytrzymie?

Hmmm......... może

Kiedyś musiało to nastąpić. Czas na gąski i równocześnie egzamin - Czy jesteś oazą spokojności? Oczywiście oblany Najważniejsze, że po zarwanej nocy wszystkie ogniwa powycinane. Ciekaw tylko jestem czy mi ich wystarczy do ukompletowania dwóch gąsienic