Modelarstwo z pasją

Wziąłem się za tytułową ciężarówkę z dźwigiem, do zestawu dojdą blaszki od LZa.
Póki co tyle udało mi się zrobić:

To nudzę dalej, posklejałem szoferkę, a do ramy doszły błotniki, także zaczyna to powoli łapać ogólny zarys.
Szpary spowodowane tym, że szoferka wraz z osłonami silnika połapana jedynie na ślinę i taśmę tamiyuni

To w cienzarówce została wyciągarka, obrotnica i kilka innych dupereli:

Na razie fajnie, przyjemnie się ogląda. Czekam na malowanie

Koniec coraz bliżej. Zostały jeszcze ramiona wyciągarki i pomniejsze duperele.

No to można powiedzieć, że gotowy do malowania (być może dojdzie jeszcze obrotnica o ile uda mi się ją w miarę prosto poskładać oraz kilka małych elementów, co bym je pewnie urwał)








Trochę może być jeszcze całość pokrzywiona bo spora część nie jest jeszcze przyklejona

Pomaziana:

Tamto co wyżej to już dawno i nie prawda. Z kilkoma wskazówkami Ukiego udało się chyba wyciągnąć:

I dalej kalki, wash, obicia (tak, tak hamerykańskie się nie obijały, ale cóż nudno by było):

Kilka rdzawych zacieków i przykurzony:

Bardzo ladnie to wyglada. Mile dla oka.

siara1939 napisał(a):Bardzo ladnie to wyglada. Mile dla oka.

Dzięki, cieszy mnie to.

Doszło trochę pigmentów, błotka i niedługo będzie finisz.

Gotowy
Galeria