Modelarstwo z pasją

Witajcie

Rozpoczynam na tym forum pierwszy warsztat, który będę prowadził równolegle na modelwork.

Sherman Firefly Ic w barwach I Dywizji Gen. Maczka.

Trzymając się przyjętej konwencji Normandii pojazd będę się starał odwzorować z czasów walk o Maczugę czyli naszego udziału w bitwie pod Falaise - mam już jako debiut Panterę Ausf. A z Das Reich i kończę Jagdpanzer IV z "Hitlerjugend"

Podstawą będzie Sherman Firefly Ic wyprodukowany przez Asuka (dawniej Tasca) wraz z ciekawymi akcesoriami, lufy RB Model, liny Eureka.





Na początku chciałem się inspirować pracą kolegi Piterpanzer ale jego świetlik ma inny typ kadłuba.

W Normandi I DPanc. miała całe 2 Firefly Ic i wychodzi na podstawie zdjęcia, że drugi był w wersji jaką posiadam (composite/hybrid hull)



inne zdjęcie (według danych w tym okresie nie było na wyposażeniu Firefly Vc)



Tu podpieram się tematem kolegi Komandor z którego się DUŻO dowiedziałem. Szkoda że nie ma kontynuacji

Muszę tylko namierzyć oznaczenia...

Znalezione informacje na temat ilości sztuk Ic
Według danych z książki Marka Haywarda o Shermanie Firefly:
kolejne znalezisko wszystkie z nich miały wieżę bez policzka
W 1 Dyw.Pancernej była następująca liczna FF Ic
30 Lipca 1944 - 2 szt FF.Ic
3 lutego 1945 - 17 szt FF.Ic
7 Kwietnia 1945 - 23 szt FF.Ic
21 Kwietnia 1945 - 24 szt FF.Ic
5 Maja 1945 - 25 szt FF.Ic
16 Czerwca 1945 - 23 szt FF.Ic.[/quote]

Bardzo proszę doświadczonych kolegów o pomoc merytoryczną, a na początek wskazanie dobrego źródła z planami w 1:35 bo niestety nie znalazłem.

PS.
Oczywiście dopóki nie pomaluję Jagdpanzera IV to nie zaczynam klejenia ale materiały zbieram jak najbardziej
Myślę, że w góra 2 tygodniach się zmieszczę i zaczynam

Lufa RB Model jest za długa o jakieś 3-4 mm, zaopatrz się lepiej w abera.
http://www.perthmilitarymodelling.com/r ... 35b07.html
Passion models nie polecam, raczej nie są precyzyjni w toczeniach...
RP

Radek Pituch napisał(a):Lufa RB Model jest za długa o jakieś 3-4 mm, zaopatrz się lepiej w abera.
http://www.perthmilitarymodelling.com/r ... 35b07.html
Passion models nie polecam, raczej nie są precyzyjni w toczeniach...
RP

A może skrócić?
Tym bardziej, że lufa Abera to ma cenę jakby ze złota była, a gdzieś czytałem, że im i RB tez sam tokarz robi

Ale do tego przydały by mi się dobre plany w 1:35

Pierwsze zamieszczone przez Ciebie zdjęcie jest już z Holandii (w tle widać Shermana II.a), drugie może być z Normandii. Inna sprawa, Vc były używane do końca wojny tylko straty były uzupełniane wozami I.c i I.c Hybrid.

Tu masz jeszcze jedno zdjęcie z Holandii, szwadron A 1. Pułku Pancernego.

Sherman napisał(a):Pierwsze zamieszczone przez Ciebie zdjęcie jest już z Holandii (w tle widać Shermana II.a), drugie może być z Normandii. Inna sprawa, Vc były używane do końca wojny tylko straty były uzupełniane wozami I.c i I.c Hybrid.

Ale w Normandii na stanie były wg. rejestrów tylko 2 sztuki Firefly Ic więc jeżeli zdjęcie zgadza się z okresem (Normandia) to nie ma prawa być to Vc

Masz może propozycję jaką książkę z planami Shermanów (FF Ic, Vc, V, 76(W) zakupić?

Co do lufy to mam jeszcze kupioną lufę Panzer Art tylko ostatnio gdzieś czytałem że może być krzywa
No i jest krzywa. Będzie trzeba chyba reklamację do sklepu pisać

[/quote]

Jak krzywa, to ja wyprostuj. Zywice czesto sa krzywe. Wystarczy ja lekko podgrzac nad para z czajnika, lub wsadzic do goracej wody i podgiac.

Ewentualnie jak zostawisz zgietą to będziesz miał a'la krummlauf
Jak podetniesz to stracisz gwint, klejenie hamulca do tak przyciętej lufy to ryzykowna sprawa, łatwo to utrącić. Co do cen abera, nikt nie mówił, że modelarstwo to tanie hobby.

Nie łapię Shermany Vc były na wyposażeniu pułków pancernych 1.DPanc od początku do końca walk. Czołgi Ic w obydwu wersjach stanowiły uzupełnienia stanów, więc w Normandii były i Vc i Ic. Jako, że na tym zdjęciu (Twoim drugim) na pierwszym planie widać Shetmana V to może to być Normandia, chociaż nie mając źródła zdjęcia ciężko stwierdzić (o zgrozo Shetmany V odmian OP, Comand i RL były na wyposażeniu do końca wojny).

Za radą kolegi Greif zrobię hybrydę czyli metal od RB, a przód z pokrowcem od Panzer Art.

To jest jedyna słuszna koncepcja żeby tak zrobić i trzymać się wymiarów.
Problem lufy uważam za rozwiązany

Co do gąsienic to czytałem, że zestawowe są jak na gumiaki bardzo ok ale jak mi nie podpasują to będą Modelkasteny albo Friule.

Blaszek dodatkowych niestety nikt do niego nie produkuje ale w razie co miedzianą blachę 0.1 mm mam i jakieś tam umiejętności.

W 35 nie siedzę, ale większość blaszkowych elementów powinna być uniwersalna dla większości Shermanów. Tylko w wypadku listw do osłon przeciwpiaskowych trzeba pamiętać że ostatnia sekcja powinna mieć podkrój, jeśli zdecydujesz się na wóz produkcji Chryslera (a sądząc po boxarcie taki model oferuje Tasca). Chryslery miały wózki z podniesionym ramieniem rolki podtrzymującej, w wypadku wieży Low Bustle wersa bez pistol portu.

cooper69 napisał(a):Co do lufy to mam jeszcze kupioną lufę Panzer Art tylko ostatnio gdzieś czytałem że może być krzywa
No i jest krzywa. Będzie trzeba chyba reklamację do sklepu pisać

To "normalne" przy modelach i częściach z żywicy. Tak jak piszą koledzy, para lub gorąca kąpiel i można prostować

cooper69 napisał(a):a przód z pokrowcem od Panzer Art.

Jak oceniasz pokrowiec?

Zrób takiego z doczepionym zasobnikiem wieżowym z Churchilla, jak ten na zdjęciu które wkleił kolega Jakub (Sherman).

Radek Pituch napisał(a):Zrób takiego z doczepionym zasobnikiem wieżowym z Churchilla, jak ten na zdjęciu które wkleił kolega Jakub (Sherman).

Jak temat Normandii upadnie to się zastanowię nad takim - kwestia oznaczeń, kalkomanii.

Z oznaczeń brakuje Ci tylko czerwonego trójkąta na zasobnik.

Sherman napisał(a):Z oznaczeń brakuje Ci tylko czerwonego trójkąta na zasobnik.

Dziękuję.

Jak normandzki temat upadnie to będę tego produkował. Trójkąt się znajdzie lub wymaluje. A żadnych charakterystycznych numerów on nie miał namalowanych?