Modelarstwo z pasją

W wolnej chwili zabrałem się za późnego Chamonda. Bryła pojazdu jest dosyć prosta w budowie. Większość głównych elementów odlana jest w całości. Najwięcej roboty było z zawieszeniem. Strasznie rozdrobnione, w sumie większość ramek wykorzystamy właśnie na złożenie zawieszenia. Z założenia ma to być szybki i przyjemny model. Prawie prosto z pudła rozgrzewka przed FT-17, lub Markiem. Zobaczymy co pierwsze spadnie z szafy.

Tak to wygląda:

Brzydal !!

Przyjemny w lepieniu pokark . Pierwsza wersja była moim pierwszym modelem czołka . Jaki mundurek zamierzasz mu ubrać ?

PIĘKNY brzydal. :mrgreen:

Adam.

Malowanie wielokolorowe plamy. W intrukcji jest to 3 opcja.

Malowanie rozłożyłem na trzy dni. Najpierw szary podkład, następnie piaskowy i szary. Kolejnego dnia reszta kolorów. Kamo było dosyć skomplikowane ze względu na dużą ilość kolorów. Kamo malowane z ręki, do czarnej obwódki użyłem markera typu brush.