Kolejny model budowany dla zabawy z synem Sewerynem Juniorem. Tym razem na warsztat wszedł M4A3E8 Italeri (edycja Fury) oraz znany i lubiany Jeep z Italeri. Całość polepił Jr, ja robiłem fakturę odlewu, szpachlowałem Malował będę przy jego pomocy, czas zapoznać go z aerografem. Model Italeri polecam, dobrze spasowany, dwa rodzaje gąsienic (bardzo dobrych jakosciowo), trochę szpeja do wersji Fury, merytorycznie nie wiem, nie wnikam mamy się dobrze bawić ;). Jeep to klasyka gatunku.
Modele praktycznie w 95% skończone, trzeba ogarnąć kilka detali i umocować tobołki na tyle pojazdu. Dojdą jeszcze figurki czołgistów tamiya.




Pytanie o właz kierowcy - w takiej na pół otwartej pozycji jak tutaj mogę zamontować, czy akurat uchwycono moment otwierania?
http://www.worldwarphotos.info/wp-conte ... y_1945.jpg