Modelarstwo z pasją

Nagroda za udział w poprzednim konkursie

Przewiduję barwy francuskie - amerykański personel może jakoś się załapie do winietki.

Obrazek

Z pozdrowieniami
Hubert

Składa się to, jak klocki LEGO. Jest trochę czyszczenia z śladów łączenia form, śladów po wypychaczach na ramie podwozia, ale ogólnie dopasowanie części bardzo dobre.

Obrazek

Z pozdrowieniami
Hubert

Im dalej w las, tym więcej śladów po wypychaczach, w tym w miejscach, które będą widoczne, mniej lub bardziej.
Zalałem je płynną szpachlówką Mr.Hobby.

Obrazek

Popatrzcie na koła... wentyle - klasa.

Obrazek

Z pozdrowieniami
Hubert

Ślady po wypychaczach w większości usunięte bez śladu, główne części pomalowanie podkładem (seria Vallejo Mecha Primer), zacząłem malunki wnętrza od białego na ścianki i ciemno żółtego na podłogę budy, docelowo ma być drewno, ubłocone, pochlapane, zarzucone śmieciem, opakowaniami z medykamentami, itd.

Dodałem też cztery druciki na silniku, które mają udawać kable zapłonowe. Wprowadziłem je w rozwiercone imitacje świec, które ICM na silniku odwzorował.

Złożone na sucho, na razie wygląda to tak:

Obrazek

Z pozdrowieniami
Hubert

Blue Gray od Gunze, jako kolor bazowy.

Obrazek

Z pozdrowieniami
Hubert

Widzę, że idzie przyjemnie do przodu. Obserwuję, będę szedł podobnym szlakiem, mam nadzieję.

Bardzo przyjemny modelik, w zasadzie poskładany, teraz tylko domalowanie detali i brudzenie. Kolor na żywo jest nieco bardziej stonowany.

Obrazek

Z pozdrowieniami
Hubert

Bardzo przyjemnie wygląda. Fajny temat wybrałeś

Ładniutki.

Dzięki za dobre słowo

Średnio co dwadzieścia dni coś się udaje popchnąć. Może się wyrobię?

Doszły kalkomanie, kilka detali, podmalówki. Plandeka... wiem, nie powala, ale zostanie zestawowa, tylko ją malowaniem spróbuję wyciągnąć, żeby wyszła na plandeki.

Obrazek