Strona 1 z 2

Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: poniedziałek, 26 października 2009, 17:57
przez Radek Pituch
Ostatnio buduję kolejną "czwórkę", tym razem długolufową, zimową. W planach mam jeszcze dwie, no ale o tym kiedy indziej. Wątek założyłem już jakiś czas temu na sPWMie (w ogóle to nie wiem jak można tam publikować?!) , ale postanowiłem rozpocząć go również i tutaj, chciałem się upewnić w co do kwestii kolorystyki numeracji taktycznej, liczę na pomoc ekspertów.
Model to stara Tamyia, ofriulowana, oblaszkowana i uzbrojona w toczone lufy. Zimmerit wykonałem z tamijowskiej soft putty.

Zacząłem od bazy piaskowej, lekko wycieniowanej:

Obrazek

Potem poszedł lakier do włosów i biały akryl Vallejo:

Obrazek

W dalszej kolejności nastąpił ciąg dalszy malowania i na chwilę obecną model wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wieczorem mam zamiar pomęczyć go dalej. Co do numeracji to planuję czerwony, czterocyfrowy kod, wzorowany na tym wozie:

Obrazek

Obrazek

Swoja drogą, podejrzanie ciemny ten kolor podkładu wyzierający spod odpryśniętego zimmeritu.

Radek

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: poniedziałek, 26 października 2009, 19:09
przez Kamil Feliks Sztarbała
a może podkładu brak, a ciemny jest szybko utleniajacy się nieosłonięty metal?

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: poniedziałek, 26 października 2009, 19:10
przez Mariusz 72
Może to minia... (nie powiem, żebym się na tym dobrze znał :-) Odcieniem się zgadza z cyframi.
Obserwuję. :shock:
Tzn. chciałem napisać, że mam Cię na oku.

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: poniedziałek, 26 października 2009, 19:17
przez Radek Pituch
Kamilu, brak podkładu na tym etapie wojny jest niedopuszczalny! (...) Raczej bym zakładał, że to minia i wtedy zadawałoby to kłam spiskowej teorii dziejów o szarym podkładzie pod zimmeritem. Przynajmniej w jakimś stopniu.
Czas pomodelować.

Radek

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: poniedziałek, 26 października 2009, 19:25
przez Kamil Feliks Sztarbała
Radek Pituch napisał(a):brak podkładu na tym etapie wojny jest niedopuszczalny!

na pancerzu, owszem, ale na fartuchach? no ale ja już się nie odzywam, bo wiele można o mnie powiedzieć, ale nie to, że się znam na tym..

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: wtorek, 27 października 2009, 07:39
przez author21
Odnośnie podkładów pod zimmerit to ja juz dałem sobie spokój z domysłami. Zrobiłem tygrysa porsche z szarym podkładem "Annelise" - bo komponował mi się z białym. Ostatnio panterę wehrmaht olive z podkładem miniowym - front wschodni 1944-1945, bo minia ładnie do oliwkowego pasuje. Nie ukrywam, że wzorowałem troszkę panterę na wozie Radka Pitucha z Anzio. Raczej bym się skłaniał za minia na tym zdjęciu, lub poprostu stalą zardzewiałą.

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: wtorek, 27 października 2009, 17:34
przez Radek Pituch
Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):
Radek Pituch napisał(a):brak podkładu na tym etapie wojny jest niedopuszczalny!

na pancerzu, owszem, ale na fartuchach? no ale ja już się nie odzywam, bo wiele można o mnie powiedzieć, ale nie to, że się znam na tym..


Kamilu nie zacząłeś zdania wielką literą... :roll:
Po namalowaniu numerów zastanowię się jeszcze czy będzie miało sens przemalowywać podkład na czerwono.

Radek

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: środa, 28 października 2009, 12:19
przez author21
JUŻ MAM DOŚĆ TYCH WIELKICH, małych liter i zapomnianych ogonków (co czasem nie wstuknie się na klawiaturze "Ctr" i wyjdzie e zamiast ę ! Nie jestem w redakcji gazety, tylko na forum modelarskim :). I nie mam czasu niekiedy na śledzenie literówek. Mam nadzieję, że mnie za to nie powieszą :)

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: środa, 28 października 2009, 12:38
przez badger
No tak, z tymi literówkami to powoli przypomina polowanie na czarownice. Potwierdzam że męczące się to staje.

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: środa, 28 października 2009, 20:44
przez Radek Pituch
Zrobiłem pierwsze podejście do schuerzenów:

Obrazek

Obrazek

Teraz trzeba popracować nad kontrastem.

R.

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: środa, 11 listopada 2009, 19:18
przez Radek Pituch
Relacje co prawda tutaj przerwałem, ale skoro już jest to wypada ją dokończyć, zatem:
Etap malarski dobiegł końca...

Obrazek

Obrazek

...natomiast teraz zacząłem podstawkę:

Obrazek

Radko

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: środa, 11 listopada 2009, 23:06
przez Strug
O, Radku! (wołacz)

Twoje prace są niezwykle cenne. Decyduje o tym nie tylko wysoki poziom artystyczny, ale również fakt, iż wytyczają one nowe kierunki w sztuce modelarskiej pod względem zainteresowań twórczych, przedstawianych tematów i sposobu ich ujęcia, czy też eksperymentów w zakresie technik malarskich. Postępy jakie czynisz stanowią centrum poszukiwań trwałych zasad, które mogą zapewnić Tobie osiągnięcia bliskie doskonałości.

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: niedziela, 13 grudnia 2009, 00:06
przez Radek Pituch
Postanowiłem zmienić nieco kierunek działań w tym temacie i rozbudować scenę o nowe treści:

Obrazek

W związku z tym budowa całej sceny się z przedłuży, ale nikt mnie nie popędza więc czemu nie.
Popracuję teraz nad ciekawszym ukształtowaniem terenu i poskładam SU do kupy. Swoją drogą bardzo przyjemny model, Miniart i tym razem nie zawiódł.

Radek

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: niedziela, 13 grudnia 2009, 00:15
przez Kamil Feliks Sztarbała
Radek Pituch napisał(a):Swoją drogą bardzo przyjemny model, Miniart i tym razem nie zawiódł

hmmmm.. jakiś popapraniec na forum miga sobaczył strasznie.. wychodzi więc na to, że oni jednak sklejać nie potrafią (już dawno to tuszyłem).. czekam na rozwój tematu- choć nie kryję, że wrażenie mam niebłache, iż dążysz do przerostu formy (lub też gabarytu), nad treścią.. obym się mylił.. zaskocz mnie, proszę

Re: Pz IV H, Ukraina '43/'44,

PostNapisane: niedziela, 13 grudnia 2009, 00:25
przez Radek Pituch
W obliczu co raz bardziej popularnych mikroskopijnych podstawek zwanych nie wiedzieć czemu dioramami, stwierdziłem, że niczym ten koryfeusz wyznaczę nowy kierunek (sobie) i zagospodaruję więcej przestrzeni próbując stworzyć coś ciekawego i może choć trochę innego od dotychczasowych kreacji.
Nie będę jednak ukrywał, że po głowie chodzi mi "w stepie szerokim".
Podstawka nie mniej jest tylko poglądowa, przeznaczona będzie do zupełnie innego projektu.

Radek

P.S.

Terry Ashley na PMMS wytykał poważniejsze "babole", ale ja ich tutaj nie dostrzegam, więc albo rzeczywiście kleić nie umieją, albo producent koryguje wpadki.