VW typ 82 TAMIYA 1/35
Jakiś czas temu siara podrzucił mi taki oto fotogram:

...a ja, całkiem niedawno, podczas remanentu natrafiłem na nadgryzionego wiele lat temu kibla; postanowiłem zainspirować się zdjęćiem archiwalnym i pożenić go z mało szczęśliwym zakupem, dokonanym na podstawie ciekawego boxartu.

Tak dla przypomnienia, recenzja wypustu masterboxa
Zabrałem sie zatem za robotę; jako że model jest raczej bezproblemowy, zacząłem od figurek.


Niemniej jednak, żeby nie wpaść w depresję, posunąłem też do przodu sam pojazd...


...w sumie, to robiąc to próba doprowadzenia tych kukiełek do względnego wyglądu jest chyba bardziej pracochłonna, niż zrobienie ich od podstaw... Ale trudno, teraz jestem już bliżej, niż dalej...

...a ja, całkiem niedawno, podczas remanentu natrafiłem na nadgryzionego wiele lat temu kibla; postanowiłem zainspirować się zdjęćiem archiwalnym i pożenić go z mało szczęśliwym zakupem, dokonanym na podstawie ciekawego boxartu.

Tak dla przypomnienia, recenzja wypustu masterboxa
Zabrałem sie zatem za robotę; jako że model jest raczej bezproblemowy, zacząłem od figurek.


Niemniej jednak, żeby nie wpaść w depresję, posunąłem też do przodu sam pojazd...


...w sumie, to robiąc to próba doprowadzenia tych kukiełek do względnego wyglądu jest chyba bardziej pracochłonna, niż zrobienie ich od podstaw... Ale trudno, teraz jestem już bliżej, niż dalej...





