Modelarstwo z pasją

Lubię takie konkursy. Postanowiłem wystartować z jednym z najmniejszych modeli, jakie mam w magazynku. Ambitny temat zapodałem w konkursie skrzydlatym, tu coś prostszego.
Tamiya, Panzer II. Śliczny model jakoś tak przeszedł bez echa przez internet.
Spróbuję toto szybko zmontować, lekko podrasować i po prostu skończyć.
Liczę na życzliwy doping oraz pomoc merytoryczną, bo na Pz. II to kompletnie się nie znam.

Wykorzystam:

[1] Zestaw Tamiya 35299
[2] Aber 35A98



oraz zapewne lufę i gąsienice, których jeszcze nie mam.

Swego czasu przygotowywalem dwie budowy C i F, ktore gdzies tam czekaja
i jedynie nieznacznie liznalem tematu wiec tylo i ile bede cos wiedzial
z checia pomoge a na bank bacznie obserwowac bede bo i mnie sie ta wiedza przyda.

Co do modelu ja mam pozna C DML z paroma modyfikacjami wzg. tego co u Ciebie,
ktora niestety pare meczacych baboli ma (kola napinajace, napedowe, umieszczenie i ksztalt niektorych wlazow ...)
Co do Tamki to o ile powiekszyli kola napinajace - bo we wczesniejszym modelu z tych nowych
byly o 1 mm za male to chyba po prostu nie pozostaje Ci nic innego jak skleic to do kupy.

Pawel

Witam.Po paru letniej przerwie postanowiłem skleić coś z plastiku.Właśnie czeka na mnie ten model w domciu.
Od jakiegoś czasu wertuje informacje na temat tego modelu panzera.I od nowa próbuje sklecić mój warsztat.
Jeżeli potrzebujesz jakieś info,zdjęcie itd.pisz.
Ja zasiadam i kibicuje.

Kocham Tamiya.
Uwielbiam to, jak oni projektują swoje modele.
Ciach ciach, jednym okiem na Adama w Lillehammer potem kino i proszę, tyle ulepiłem.
Świetnie się to składa chociaż elementy wahaczy i resorów wymagają żmudnego czyszczenia ze śladów formy.
Miejscami pancerz ma zmienne elementy i to mimo perfekcyjnego dopasowania wymaga interwencji szpachlówką, trzeba popatrzeć na podział płyt prawdziwego czołgu.
Poza tym maluszek przemiły, idealny odpoczynek od mordowania się ze starym zestawem Pz.Kpfw. IV L/70.

Proszę obejrzyjcie zdjęcia:









Paweł, koła napinające są w tym modelu dwa. Reszta jest chyba OK.
DML położył ten temat, szkoda. Miałem ich model i sprzedałem. Wolę poprawną Tamkę ze 100 części jak DML z 500 i do tego z kasztanami.

Tomek, chciałbym zbudować ten model możliwie w najpóźniejszym wydaniu. Tj. model jakiegoś trupa co przeżył do 1944-45. Nie wiem czy to możliwe, ale byłoby fajne.

Pozdrawiam,
Kuba

Panowie, małe pytanko:
Czy ta lufa http://rbmodel.pl/picture.php?dir=35B25 będzie odpowiednia dla budowanego modelu?

Sam się do niej przymierzam.Powinna być ok.Szkoda ze nie ma takich dwóch, nie wiem jak to nazwać, przetoczeń na lufie.Ale myśle ze to można wykonać samemu.
Powiedz mi czy w tym pudełku jest mozliwości zmienić wieżę na pózniejszą wersje? Czy można dodać przednie opanczerzenie ?
Przeróbki te były wykonywane po kampani wrzesniowej.
Mam dosłownie pare fotek panzer II ausf C z końca wojny.Tylko ze one włanie miały juz dodatkowy pancerz i wieże dowódcy.

Hej,
Masz na myśli może takie frezowane jakby "tarki" na powierzchni lufy do łatwego pewniejszego chwytu podczas wykręcania?

Co do dopancerzenia wieży, pozwól że sprawdzę w domu. Coś tam jest, ale nie pamiętam dobrze. Dopiszę wieczorem.
Nie ma niestety wieżyczki dowódcy.
Czyli jestem skazany na Panzergrau...

Witam. Kubo, mimo że pancerka nie interesuje mnie za bardzo, mam dla Ciebie kilka zdjęć tego czołgu, który na co dzień stacjonuje u mnie w mieście. Posiada go Żorska Grupa Operacyjna

Pozdrawiam

oj.. kuba, wygląda na to, że będziesz musiał pare rzeczy w tym modelu przerobić..

To jest akurat replika Pz II, o ile dobrze pamiętam wykonana na podwoziu czegoś szwedzkiego. Jeżeli chodzi o repliki to jest jeszcze jedna w Polsce. Nie raz miałem okazję oglądać z bliska

Kosynier napisał(a):To jest akurat replika Pz II, o ile dobrze pamiętam wykonana na podwoziu czegoś szwedzkiego. Jeżeli chodzi o repliki to jest jeszcze jedna w Polsce. Nie raz miałem okazję oglądać z bliska

Tak jak mówię, na pancerce się nie znam. Ale takie fotki zawsze mogą się przydać.

Kosynier napisał(a):To jest akurat replika Pz II, o ile dobrze pamiętam wykonana na podwoziu czegoś szwedzkiego.

Ja się tam nie wyznaje, szczególnie na dwójkach, ale to jest francuz? A raczej był podstawą tejże dwójeczki.

wolek napisał(a):

Kosynier napisał(a):To jest akurat replika Pz II, o ile dobrze pamiętam wykonana na podwoziu czegoś szwedzkiego. Jeżeli chodzi o repliki to jest jeszcze jedna w Polsce. Nie raz miałem okazję oglądać z bliska

Tak jak mowie na pancerce się nie znam. Ale takie fotki zawsze mogą się przydać.

Spoko

to ja z dopingiem tylko bo jedyne dwójki jakie znam to ze szkoły
Go! Go! Go, Kuba!

odbiegając od tematu to chcialem zauwazyć ze nie dziwię sie iz moderator nie podpisuje sie pod swoimi poprawkami. tęz bym sie wstydził na jego miejscu. Poprawia tylko dużę litery i spacje. błedy składniowe w poscie z fotografiami repliki pozostawil bez zmian. zDanie zaczynajace sie od "który" tez go nie boli.

Inkryminowany post jeszcze nie został poprawiony. Nie jesteśmy drużyną Turbodymomanów.
Natomiast Twój z pszyjemnością pokolorowałem
P.D.

wolek napisał(a):Tak jak mówię, na pancerce się nie znam. Ale takie fotki zawsze mogą się przydać.

Dziękuję, fotki przedstawiają makietę Pz. II, zupełnie inny pojazd tylko z kształtu przypominający niemiecki wóz więc zbytnio się nie przyda, chociaż ładnie jest zabłocony. A błoto jest takie samo na makiecie jak i na Pz.Kpfw. II.
Przy okazji, pozdrowienia.