StuG E Trumpeter 1:72

[Akahoshi]

Tomku, a po co filtr i biedronka? Ta druga praktycznie rzecz biorąc niweluje do zera efekt osiągnięty za pomocą pierwszej techniki.

[Tomek Hejmo]

Nie wydaje mi się, żeby aż do zera. Poza tym cały czas staram się dużo pracować z olejami.

Tomek

[Tomek Hejmo]

Ostatnie zdjęcia przed galerią. Zostało pomalować rączkę od korby i dorobić anteny. No i zrobić lepsze zdjęcia Przegiąłem dość mocno z odpryskami, nie lubię obijać Panzergrau
















Tomek

[rollingstones]

Moim zdaniem totalnie przekombinowałeś. Pierwsza ta niebieskawa odsłona była najlepsza i na niej trzeba było działać dalej. Już przemalowanie na ten ciemno szary było odwrotem ale jeszcze wyglądało że masz plan co dalej
miłego

[Tomek Hejmo]

Moim zdaniem totalnie przekombinowałeś

Trafiłeś

miłego

...zmywania

Tomek

Edit:
Dobra, trochę przesadziłem z tym zmywaniem. Do pierwszej odsłony nie wrócę na pewno, bo wyglądał jak pojazd Smerfów. Ale patrząc na niego, jestem rozdarty. Z jednej strony widzę, że sporo przekombinowałem, z drugiej strony to całkiem fajny model, przynajmniej dla mnie. I raczej tego nie widać, ale to był krok milowy w pracach z farbami olejnymi. Wzięty do ręki na żywo wcale nie wygląda tragicznie, w normalnym oświetleniu. Nawet mogę powiedzieć, że połowa tego, co wyciągnęły zdjęcia, znika na żywo. Muszę się z tym przespać, ale wątpię, żeby trafił do zmywacza. Jakbym go robił trzeci raz i by nie wyszedł, to pewnie poleciałby przez okno

Tomek

[Tomek Hejmo]

Tak wygląda druga sesja zdjęciowa, na odpowiednim dla skali zdjęciu.



Tomek

[Jaho63]

Mnie się podobał w tej drugiej odsłonie (zdjęcia z "4 grudnia"). A teraz wygląda jakby przeszedł 3 wojny.

[rollingstones]

Olej to Tomek - bierz się za coś następnego. Nie ma co bawić się w 100 poprawek. Z własnego doświadczenia wiem że im dużej się zastanawiam i kombinuje tym gorszy model mi wychodzi.

[Akahoshi]

Pozwolę się podpisać pod powyższymi stwierdzeniami.
Strasznie rudo-rdzawy wyszedł. Posłuchaj rady Sebastiana i bierz się za następnego. A StuG'a możesz wziąć do Bytomia...