No i pierwsze zgrzyty: pomalowałem model ale okazało się, że plastik jest strasznie nierówny, mnóstwo małych jamek niewidocznych przed malowaniem. Musiałem usunąć farbę, niestety z niektórymi szczegółami
Wyszlifowałem, pomalowałem drugi raz... i kolejny babol nałożyłem na to wszystko czarny wash olejny, niestety schnie on już trzeci dzień... zdarzało się już komuś żeby olej wysychał tak długo???
Od dzisiał będę kładł washa tylko na paliwie do zapalniczek/podpałce do grila...