PzKpfw I Ausf.A 1:72 Kolekcja Wrtzesień 1939

[Karol_Max]

Witam!
Chciał bym pokazać warsztat mojej pancer jedynki. wiem że kolega siara1939 robi obok cuda, spróbuje mu chociaż do pięt dorosnąć.
Plan jest taki, chcę zrobić podstawkę na której będzie opuszczony PzI i będzie go oglądać dwóch polskich żołnierzy, jeden z nich będzie miał urugwaja.
Więc jeśli ma mieć otwarte włazy, należy zrobić wnętrze, wyszedłem z założenia że nie musi być ono idealne, bo przy tych rozmiarach i wielkości włazów niewiele będzie widać:
Na początek wycięte włazy:

Nawiercone karabiny:

trzeba było zatkać tę dziurę od spodu:

No i przedział załogi, szału nie ma, ale przez właz i tak to ładnie wygląda, tylko ciężko ostrość złapać w środku:



Następnie zrobiłem komorę silnika i poprawiłem troche fotel:

Oraz zacząłem pocieniać wieżyczkę, nie było to łatwe ponieważ trzeba było usunąć całą górną powierzchnie:

i wstawić kawałek plastiku:

no i zaszpachlować, ale tego jeszcze nie skończyłem:

Następnie wziąłem się za silnik, na razie wygląda ja przypadkowo posklejane małe elementy, ale mam nadzieję że po malowaniu się to zmieni

Zrobiłem też skrzynki na amunicję, jedną pustą:

a drugą prawie pełną:

Jeszcze taką skrzyneczkę przy włazie:

I tak to wszystko wygląda pod pancerzem:

Mam nadzieję że jakoś to wyjdzie

[Korowiow]

Jakoś to wyjdzie ale chyba nie chodzi o jakoś tylko o jakość. Wszystkie te detale wnętrza jakieś upaćkane, krzywe i jakoś tak na słowo honoru. Jak już poprawiasz model to chyba po to aby wyglądał lepiej a nie gorzej. Jeśli się to robi to należy się postarać - tak sobie myślę.

[Karol_Max]

Na zdjęciach wszystkie te babole są bardzo wyolbrzymione, w realu jest o wiele lepiej, jednak mnie to nie tłumaczy i oczywiście będę się starał robić to coraz ładniej, w końcu to mój pierwszy raz
Wieżyczka będzie bardziej widoczna wiec się bardziej przyłożyłem, mam nadzieję ze jest lepiej.
Na początek peryskopy od wewnątrz:

I wszystkie cztery na miejscu:

Fotel strzelca, na początek druciany stelaż:

Potem obicia z taśmy tamyii:

Kilka elementów konstrukcji podtrzymującej:

Jeszcze jakieś dziwne urządzenie i kilka wsporników i fotel trafił na swoje miejsce:

I tak to wygląda po złożeniu:


Jutro planuje zamknąć całość

[Karol_Max]

Z racji tego ze nie miałem takiej blaszki muszę wykorzystać siatkę na tłumiki zestawową, zostało jeszcze tylko dorobić resztę dziurek:

Dodałem oprzyrządowanie na błotnikach i dorobiłem te dziurki tam gdzie je producent ominą, czyli koło łopaty:

Dziś chciał bym go zamknąć i pomalować kolorem bazowym

[Korowiow]

Przewierciłeś te otwory ?

[Karol_Max]

Niestety nie, tylko ponawiercałem.
Dziś udało się sporo zrobić.
Zacząłem przerabiać podwozie, zacząłem od tego wahacze:

Tak jest po przeróbce

I pod zawieszeniem:

Popracowałem też nad gąsienicami, powycinałem im te sczepione zęby na dwa oddzielne i wyciąłem otwory na zęby koła napędowego ale to teraz ciężko uchwycić na zdjęciu, poi pomalowaniu będzie lepiej:

Zrobiłem również karabiny i celownik:

No i skończyłem całe wnętrze, no i grosik do porównania:

No i silnik, jest lepiej niż na początku:

Wieżyczko po pomalowaniu:


I tak to wszystko wygląda pod pancerzem, jak mówiłem, niewiele widać


No i zacząłem kombinować przy podstawce:

Figurki tylko dla zarysowania sytuacji, to nie są jeszcze Polacy
I jutro malowanie

[Karol_Max]

Właśnie poczyniłem końcowe obliczenia i mój panzer I składa się dokładnie ze 172 części , przypominam zestawowy ma ich 16.
Zrobiłem wszystkie włazy od wewnątrz:

Oraz wstępnie pomalowałem kolorem bazowym:

[Karol_Max]

Dziś podmalowałem wszystkie szczegóły i wstępnie gąsienice oraz dałem lekki wash na cały czołg oraz włazy:


I zdjęcie dla wszystkich tych którzy tak jak ja, uważali że 38(t) to mały czołg:

[Karol_Max]

Dziś skończyłem figurki, przerobiłem africa corps :


Prawie wszystkie dodatki przerabiane za pomocą miliputa, poza lufą urugwaja.

[Dżejrosz]

Mam pytanie ,pewnie lekko spóźnione -Wnętrze to całkowicie własnoręczna robota?? Czy jakieś dodatki żywiczne??
Pozdrawiam

[pawelc]

Wygląda całkiem interesująco, pozbieraj tylko "kućki" widoczne tu i ówdzie na pancerzu ;)

[Voltan]

Bardzo mi się podoba dorabianie detali wnętrza. Na prawdę się napracowałeś przy tym. Sam mam ten model i pomimo tego że głównie siedzę w lotnictwie mam zamiar coś podobnego popełnić.

Jedna rzecz moim zdaniem w tym modelu jest niezbyt dopracowana. Mianowicie lufy km-ów. Są chyba trochę poza skalą.
Osobiście rozważam zakup metalowych lub wymianę na igły lekarskie.

[Sherman]

Mianowicie lufy km-ów. Są chyba trochę poza skalą.
Osobiście rozważam zakup metalowych lub wymianę na igły lekarskie.

Igły sobie raczej odpuść, Mg34 miał lufę z ażurową osłoną i lejkowatym wylotem, zdecydowanie lepiej kupić metalowe.

Ja się ostatecznie przełamałem i kupiłem wczoraj jedynkę choć z początku mi się nie podobała... cóż, dziś już leży poszatkowana i czeka na przeszczep części ze starego Esci