Modelarstwo z pasją

Po prostu pięknie
Będzie jakaś podstaweczka

Prześliczne i to w takiej skali, brawo.

Adam.

Super, momentami wygląda jak 35ka!

tomek_chacewicz napisał(a):Super, momentami wygląda jak 35ka!

Racja, racja można się nabrać. Świetny jest.

Dodałem trochę szpargałów na pakę:

Zapatrzyłem się...

Piękny, będzie w Jaworznie

A mnie tam się nie podoba. Wykonanie jest co prawda bardzo zacne, głównie poprzez malowanie, ale model... i nie jest to żadna prowokacja. Szkoda, że producent zestawu tym wyrobem spalił ciekawy temat.

Ja niestety też zgadzam się z przedmówcą. Temat superciekawy, wykonanie także bardzo dobre. Ale sam model toporny, widać wszędzie te pocięte plastikowe patyczki z których robiona była "matka".
Kupiłem kiedyś moździerz austrowęgierski Skody 30.5 cm w 1/72 oczywiście, jakiejś niemieckiej firmy. Byłem wtedy maksymalnie chory na to działo, zapłaciłem sporo euro. Ale był właśnie taki, jak ten Berliet, rozgrzebałem go i do dziś nie zrobiłem...

Oczywiście, że model nie jest doskonały i nie jest to MarS. Ale nie zgodzę się z Wami. Po pierwsze jest to debiut tej firmy w skali 1:72, a wiadomo, że wszystkiego trzeba się nauczyć. Po drugie jakość odlewów jest fantastyczna i muszę powiedzieć, że ani jedna część nie była odkształcona, ani ułamana. Sklejanie to była czysta przyjemność.

A mnie model i jego wykonanie bardzo się podoba ! Naprawdę wygląda jak 35 Klamoty na pace świetne. Te wczesne pojazdy mają w sobie niesamowity urok !

Radku, ja też się cieszę, że ten model jest i że Beck Resin zabrał się za 1/72. Efekt jest niezły, zwłaszcza, że robią dobre, staranne odlewy. Ale do ideału im jeszcze trochę zostało. Tak jak pisałem, jak dla mnie za bardzo widać że jest zrobiony z małych, ciętych nożykiem (nie zawsze równo) kawałków arkusza PS. Szczególnie widać to na żaluzjach po bokach osłon silnika i na "żeberkach" nad chłodnicą, także na bokach paki.
Śledziłem ten wątek od początku i z sympatią, zarówno dla firmy i dla modelarza, dlatego trzymałem język za zębami żeby nie psuć nikomu humoru. Zrobiłeś go świetnie.
A Beck - jestem przekonany - będzie z modelu na model lepszy. Pierwsze modele Choroszego też były dość toporne (np. Breda czy Moth...). Życzę im wszystkiego najlepszego i mam nadzieję, że moja krytyka jest choć trochę konstruktywna.

Jak dla mnie mogą robić modele na tym poziomie co ten. Ich biznes, ich straty. Cały czas jednak nie mogę zrozumieć jak to jest. Mamy w kraju modelarzy na światowym poziomie i myślę, że potrafili by zrobić niezłą matkę tego pojazdu.

ergie napisał(a):Mamy w kraju modelarzy na światowym poziomie i myślę, że potrafili by zrobić niezłą matkę tego pojazdu.

No to zrób, odlej, sprzedawaj, nikt Ci nie broni.

Żeby tylko takie modele żywiczne były na rynku, to świat byłby happy. Matkę wykonał właśnie bardzo dobry modelarz, jeśli ergie szukasz ideału Sherman dał Ci wskazówkę, lepszej nie dostaniesz.Mam ten model i choć buduję szmatopłaty, kupiłem go i zrobię go z chęcią, a czekam jeszcze na modele Darka w 1/32 .