TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Budujesz modele w 'małej' skali, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Postprzez Akahoshi » środa, 11 lutego 2009, 19:59

Znaczy się TAs'a robisz od nowa, a początkowe podejście było tylko próba?
Jeśli tak, to bardzo udaną. Zaskakująco dobrze wyszedł Ci ten zimmerit, który po malowaniu wygląda naprawdę świetnie. Że o samym efekcie odlewanego saukopf'a nie wspomnę.
Tylko tak dalej.
Avatar użytkownika
Akahoshi
 
Posty: 1645
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:47
Lokalizacja: Kraków

Reklama

Re: TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Postprzez Vis13 » środa, 11 lutego 2009, 21:26

Modelarz napisał(a):Ponawiam więc pytanie: czy zimmerit powinien być na płycie nad przedziałem silnikowym.


Tak, powinien być.

Obrazek

Ogólnie polecam stronę http://www.andreaslarka.net/ z której pochodzi zdjęcie.
Vis13
 
Posty: 705
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 21:49
Lokalizacja: 3miasto/Tczew

Re: TAs T-III (Revell 1:72)

Postprzez Rafal » czwartek, 12 lutego 2009, 00:35

Modelarz napisał(a):Wymieniem ucha i dokończyłem spawanie. Pomysł Mariusza z eleganckimi spawami przy uchach jest dobry ale sprawdził się tylko na grubszym drucie, cieńszy mi się rozsypuje


Potraktuj drut ogniem. Zmięknie i będzie bardziej podatny na obróbkę.

Rafal
Google nie zwalnia z samodzielnego myślenia.
Rafal
 
Posty: 1276
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:09

Re: TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Postprzez Modelarz » czwartek, 12 lutego 2009, 01:13

Dzięki Artur, umiesz człowieka podbudować. Następny zimmerit powinien wyjść lepiej ...o ile zrobię pieczątkę adekwatną do skali.
Vis13, Tobie chyba można zaufać. Brakowało mi zdjęć na potwierdzenie.
Poza tym zdecydowana większość Stugów, które widziałem miała właśnie wzór waflowy i od początku miałem wątpliwości co do mojej pasty. Opierałem się tylko na rysunkach, a waflowego zresztą wypalić by się nie dało.
Radę Rafała też wykorzystam, działałem termicznie na plastik i śrubokręt ale o drucie nie pomyślałem :roll:

Tymczasem organoleptycznie stwierdzam, że materiał, z którego montuję nowy wehikuł jest zacny :D Na Modelworku też zachwalają jakość dragonowego StuHa. Wart był swej ceny.
"Przeklęte części, czyż nigdy nie wyzwolę się z was, o, co za bogactwo części i co za bogactwo mąk!" W.Gombrowicz, "Ferdydurke"
Avatar użytkownika
Modelarz
 
Posty: 991
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 22:20
Lokalizacja: Toruń

Re: TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Postprzez Mariusz 72 » czwartek, 12 lutego 2009, 11:50

Nie szkoda Ci tamtego modelu? Może jednak warto go dokończyć? W jakimś innym malowaniu albo jako wrak...
Avatar użytkownika
Mariusz 72
 
Posty: 1157
Dołączył(a): wtorek, 17 czerwca 2008, 00:33
Lokalizacja: Środa Wlkp.

Re: TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Postprzez Modelarz » czwartek, 12 lutego 2009, 18:23

Postaram się coś z niego zrobić. Rosyjskiego zdobycznego Stuha może, ale pierw skończę TAsa. W przyszłym tygodniu kontynuacja relacji.
"Przeklęte części, czyż nigdy nie wyzwolę się z was, o, co za bogactwo części i co za bogactwo mąk!" W.Gombrowicz, "Ferdydurke"
Avatar użytkownika
Modelarz
 
Posty: 991
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 22:20
Lokalizacja: Toruń

Re: TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Postprzez Modelarz » niedziela, 22 lutego 2009, 23:30

Mam chwilowy postój w budowie i w międzyczasie zastanawiam się nad metodą odciskania wzoru pasty.
Małe kratki są wypukłe a duże wklęsłe, więc pierw odcisnę te mniejsze a potem nożykiem natnę większe. Do każdej pokrytej zimmeritem powierzchni będzie osobny klocek-pieczątka (na wymiar), w razie ewentualnych poprawek każdy taki stempel powinien być chyba jednorazowy żeby nie stracić szczegółów.

Pasta będzie z Milliputa Super Fine albo Green Stuffa. Na razie największym problemem jest sam stempel, z czego go zrobić - zwyczajny kawałek plastiku czy może miękkie drewno...
Wykonanie pieczątki może być trudne i pracochłonne ale samo odciskanie powinno być szybkie, łatwe i w pełni kontrolowane.

Macie jakieś inne pomysły ?
"Przeklęte części, czyż nigdy nie wyzwolę się z was, o, co za bogactwo części i co za bogactwo mąk!" W.Gombrowicz, "Ferdydurke"
Avatar użytkownika
Modelarz
 
Posty: 991
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 22:20
Lokalizacja: Toruń

Re: TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Postprzez Przemysław Wilczyński » poniedziałek, 23 lutego 2009, 12:03

Witam,
A może spróbuj zrobić stempel z gumki do mazania (myszki :lol:).
Jak np. żyletką powycinasz odpowiedniej wielkości rowki, to otrzymasz stempel do wyciskania wzoru waflowego w masie szpachlowej.
Sam tego jeszcze nie robiłem, ale taki pomysł wpadł mi do głowy.
Pozdrawiam.
Przemek
Przemysław Wilczyński
 
Posty: 43
Dołączył(a): piątek, 22 sierpnia 2008, 13:14

Re: TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Postprzez Modelarz » poniedziałek, 23 lutego 2009, 19:46

Nie bardzo bo gumka jest elastyczna.
Obawiam się, że niewiele osób się za coś takiego bierze :D
"Przeklęte części, czyż nigdy nie wyzwolę się z was, o, co za bogactwo części i co za bogactwo mąk!" W.Gombrowicz, "Ferdydurke"
Avatar użytkownika
Modelarz
 
Posty: 991
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 22:20
Lokalizacja: Toruń

Re: TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Postprzez Modelarz » poniedziałek, 2 marca 2009, 16:19

Ciężko mi się z Green Stuffem pracuje, w modelinie odciskałem lepszy waffelmuster.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Co sądzicie ?
"Przeklęte części, czyż nigdy nie wyzwolę się z was, o, co za bogactwo części i co za bogactwo mąk!" W.Gombrowicz, "Ferdydurke"
Avatar użytkownika
Modelarz
 
Posty: 991
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 22:20
Lokalizacja: Toruń

Re: TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Postprzez Mariusz 72 » wtorek, 3 marca 2009, 02:46

Dla mnie bomba! :)
Avatar użytkownika
Mariusz 72
 
Posty: 1157
Dołączył(a): wtorek, 17 czerwca 2008, 00:33
Lokalizacja: Środa Wlkp.

Re: TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Postprzez Modelarz » środa, 4 marca 2009, 12:52

A dziękuje. Ale małych kwadracików musi być jeszcze więcej, żeby duże miały wymiary 4x4 (bo 5x5 nie da rady). O wiele łatwiej byłoby zrobić adekwatny do skali zimmerit z fabryki MIAG ale wobec braku kwitów ...
c.d.n.
"Przeklęte części, czyż nigdy nie wyzwolę się z was, o, co za bogactwo części i co za bogactwo mąk!" W.Gombrowicz, "Ferdydurke"
Avatar użytkownika
Modelarz
 
Posty: 991
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 22:20
Lokalizacja: Toruń

Re: TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Postprzez Akahoshi » środa, 4 marca 2009, 19:06

Świetna robota. To takie rzeczy da się w 72 zrobić? Jestem pod wrażeniem.
Avatar użytkownika
Akahoshi
 
Posty: 1645
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:47
Lokalizacja: Kraków

Re: TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Postprzez Rafal » środa, 4 marca 2009, 23:49

Modelarz napisał(a):A dziękuje. Ale małych kwadracików musi być jeszcze więcej, żeby duże miały wymiary 4x4 (bo 5x5 nie da rady). O wiele łatwiej byłoby zrobić adekwatny do skali zimmerit z fabryki MIAG ale wobec braku kwitów ...
c.d.n.


Separator. Olej silikonowy dla wędkarzy do przynęt. Albo w ogóle jakiś tłuszcz. Być może WD40 ale on szybko paruje. GreenStuff nie będzie się kleił do stempla.

Rafal
Google nie zwalnia z samodzielnego myślenia.
Rafal
 
Posty: 1276
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:09

Re: TAs T-III (Rumuński Stug 1:72)

Postprzez Modelarz » czwartek, 5 marca 2009, 01:25

Szkoda, że już nie ma przycisku "pomógł" :-/
Stempel to w zasadzie oszlifowany na kwadratowo grafit i śrubokręt, tym razem krzyżak :-) Większa pieczątka z tłuszczem powinna lepiej zadziałać, tylko będzie to trzeba solidnie odtłuścić potem.
Czyli kolejna rada do wypróbowania
"Przeklęte części, czyż nigdy nie wyzwolę się z was, o, co za bogactwo części i co za bogactwo mąk!" W.Gombrowicz, "Ferdydurke"
Avatar użytkownika
Modelarz
 
Posty: 991
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 22:20
Lokalizacja: Toruń

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe w skali 1:72 i mniejsze - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości

cron