T-34 1:72

Budujesz modele w 'małej' skali, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: T-34 1:72

Postprzez spiton » wtorek, 6 października 2009, 15:03

Gruz jak żywy!!!!
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Reklama

modele polskich samolotów

Re: T-34 1:72

Postprzez RJ » środa, 7 października 2009, 01:20

Dzięki.
Model dostał kolor bazowy, sponiewierałem tu i tam.
Cała reszta przed nim.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
p.
Avatar użytkownika
RJ
 
Posty: 431
Dołączył(a): piątek, 25 września 2009, 17:45
Lokalizacja: Warsiawka

Re: T-34 1:72

Postprzez mysiek13 » środa, 7 października 2009, 10:53

miodzio :mrgreen: :D :-o
Avatar użytkownika
mysiek13
 
Posty: 822
Dołączył(a): wtorek, 12 sierpnia 2008, 16:23

Re: T-34 1:72

Postprzez RJ » środa, 7 października 2009, 18:12

Dzięki.
Model po płukankach, a przed pigmentowaniem:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

p.
Avatar użytkownika
RJ
 
Posty: 431
Dołączył(a): piątek, 25 września 2009, 17:45
Lokalizacja: Warsiawka

Re: T-34 1:72

Postprzez Michal » środa, 7 października 2009, 19:06

Coraz ciekawiej!

Jedyne detale które mi się nie podobają to:
a) prawa gąsienica schodząc z koła napinającego do tyłu idzie do góry - ale to z "gumisiami" bywa ciężko
b) przestrzeliny w błotnikach - widziałem różne zdjęcia pokiereszowanych błotników T-34 ale czegoś takiego nie, masz na to jakąś podkładkę fotograficzną? Myślę że po takim trafieniu koło napinające było by uszkodzone, do naprawy zdjęli by błotnik i nie fatygowali się ponownym mocowaniem przestrzelonego.

Poza tym kawał dobrej roboty.
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 893
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 17:51
Lokalizacja: Kraków

Re: T-34 1:72

Postprzez RJ » środa, 7 października 2009, 22:16

Hej , dzieki.
Michał^^
Jakbyś mógł "pomazać" po moim zdjęciu, nakreślić o które dokładnie miejsce Ci chodzi byłbym wdzięczny.
W kwestii błotnika, zasugerowałem się ryciną z T34 in Action - która jest prawdopodobnie wymysłem autora rysunku. Natomiast jestem daleki od dorabiania historyjek w tak nieistotnych szczegółach...jak kawałek blachy - było / nie było/ to zrobiłoby etc..... w końcu nie przykleiłem tam kaemu, czy kawałka wieży, a wykonałem dziurkę :mrgreen:

p.
Avatar użytkownika
RJ
 
Posty: 431
Dołączył(a): piątek, 25 września 2009, 17:45
Lokalizacja: Warsiawka

Re: T-34 1:72

Postprzez matejson » środa, 7 października 2009, 22:21

Nie przemawiają do mnie te dwie zrolowane plandeki z ARMO na płycie silnika - jeśli chcesz koniecznie zasłonić ten element to może warto dać jakąś płachte z chusteczki higienicznej nasączonej z wikolu :?:
Mateusz Mathea
http://matejson.blogspot.com
"Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne.
Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe." A.E.
Avatar użytkownika
matejson
 
Posty: 2312
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:34
Lokalizacja: Gdynia

Re: T-34 1:72

Postprzez RJ » czwartek, 8 października 2009, 01:23

Mateusz, mnie także się odwidziały, wrzuciłem skrzynki zestawowe i płachtę z masy GS - paski przeciągnięte pod klapą :mrgreen:
Nie wiem co do boku - dojdzie jeszcze desant...i dla nich także muszę miejsce pozostawić.
Obrazek
Obrazek
Jak podeschnie podmaluję..na JAKIŚ :/ kolor.

p.
Avatar użytkownika
RJ
 
Posty: 431
Dołączył(a): piątek, 25 września 2009, 17:45
Lokalizacja: Warsiawka

Re: T-34 1:72

Postprzez Michal » sobota, 10 października 2009, 12:45

Proszę bardzo, w kwestii prawej gąsienicy. Poniżej wstawiam "pomazaną" fotkę. Zakreśliłem rejon o który mi chodzi. Gąsienica nie powinna wychodzić wyżej niż dorysowana na fotce linia łącząca najwyższy punkt koła napinającego z najwyższym punktem pierwszego koła jezdnego. A w praktyce powinna być jeszcze ciut niżej z uwagi na zwis. Ale z gumisiami już tak bywa że "zejście" z koła napinającego bywa bardzo trudne lub wręcz niemożliwe do ukształtowania jak trzeba.
Obrazek
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 893
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 17:51
Lokalizacja: Kraków

Re: T-34 1:72

Postprzez RJ » sobota, 10 października 2009, 23:45

Michał,
dzięki za pokaz organoleptyczny ;)
To nie była wina gumisi, jeno ja w swej furii malowania zbytnio macałem deeski i się odlazły :mrgreen:
NA jednej z fotek widać, naprawiłem na ile się dało...dalej już gięły się poszczególne gąski w pół..więc to wsio co mogę "wyciągnąć"

Się narobiłem :p. całe 2 figurki wrzuciłem.
Pomalowałem płachtę na by..teciaku, w "szarocośpodobny" kolor, podmazałem skrzynki "zakrywajki".
Ten el. deemela (klapa silnika)nie jest do przyjęcia pod żadną postacią...poza skreczem i wlepkami partowymi, bądź edkowymi - których oczywiście nie miałem.

W tym tyg. powinienem dostać "iwanów" , których to zamierzam dać..jak już chyba pisałem - w,na i z czołgu - i w nich to helmut granatem macha...
ok, teraz jest tak:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Radosna twórczość RJ :mrgreen:
Obrazek
Tylna część scenki wymaga jeszcze nieco ceglastego pyłu,pomalowania MG , skrzynki i ścierkozwisów.

p.
Avatar użytkownika
RJ
 
Posty: 431
Dołączył(a): piątek, 25 września 2009, 17:45
Lokalizacja: Warsiawka

Re: T-34 1:72

Postprzez tomek_chacewicz » wtorek, 13 października 2009, 17:38

RJ napisał(a):Tylna część scenki wymaga jeszcze nieco ceglastego pyłu

przydałoby się tam też trochę ceglanego gruzu bo w tej chwili na jasnym gruzie rozrzucone są dziwnie wyglądające pojedyncze całe cegły... poza tym miodzio, teciak piękny a całość na fotkach wygląda jak 35-tka :)
pozdrawiam
Tomek
Avatar użytkownika
tomek_chacewicz
 
Posty: 1827
Dołączył(a): poniedziałek, 17 marca 2008, 14:47
Lokalizacja: Warszawa - Odolany

Poprzednia strona

Powrót do Pojazdy wojskowe w skali 1:72 i mniejsze - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości