Panzer IV F/F1 Dragon

Budujesz modele w 'małej' skali, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez Tomek Hejmo » niedziela, 4 września 2011, 20:13

A czemu odporność podkładu na usunięcie Cię zniechęca do ich stosowania? Przecież to jego główna rola na równi z utworzeniem odpowiedniej powłoki dla farby właściwej.

Kable do słuchawek moim zdaniem za grube. Nie wiem czy klejenie linek do pnia na całej długości ich kontaktu było dobrym rozwiązaniem - ET topi plastik i może się okazać, że po pomalowaniu nie będzie widać wyraźnej różnicy w grubości.
Avatar użytkownika
Tomek Hejmo
 
Posty: 2067
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:00

Reklama

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez czak45 » poniedziałek, 5 września 2011, 16:31

Faktycznie przewody słuchawek są za grube.
Zamiast pooglądać sobie zdjęcia np:

http://www.polskiekrajobrazy.pl/images/ ... _bzura.jpg

To zrobiłem sobie je z pamięci.

A nie chce stosować podkładu ponieważ:
-farba na niego nakładana trzyma się tak samo jak farba nakładana na sam plastik, czyli słabo
-jak coś pójdzie nie tak to nie zmyję podkładu zmywaczem do farb akrylowych
-mam złe doświadczenia z podkładem Vallejo (robił się baranek)
Wole natomiast malowanie utrwalić Sidoluxem, wtedy farba akrylowa w miarę dobrze się trzyma.

Zrobiłem próby malowania białym pigmentem.
Chyba tą technikę (metodę) wybiorę.

Tymczasem zrobiłem zarys śniegu (gruntu) na podstawce.
Będzie to zimowa droga odgarnięta pługiem, lub wyjeżdżona przez czołgi.
W sumie sam nie wiem jaką opcje wybrać.
Chyba raczej tą drugą, ponieważ burty ze śniegu wyszły troszkę za niskie, a i pługi śniegowe mogły być stosowane raczej sporadycznie.
Zobaczymy???

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez Panzer » poniedziałek, 5 września 2011, 20:27

Oprócz kabli do słuchawek warto dorobić kable od tego co się mówi. To chyba się nazywa laryngofon.
Pozdrawiam, Radek
Obrazek
Avatar użytkownika
Panzer

Animal Planet
 
Posty: 2441
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 15:50
Lokalizacja: Tychy

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez czak45 » wtorek, 6 września 2011, 14:21

A nie po prostu mikrofon?
Pomyślę nad tym.

Wykonałem rozjeżdżony śnieg.
Wykonałem jak zwykle z kleju do glazury.
Oczywiście nie jest to finalna wersja. Zastanawiam się nad nadaniem mu gładkości przy użyciu np. Vikolu.
Strasznie namęczyłem się z utrwaleniem tego kleju.
W sumie robiłem to 4 razy od nowa.
Wyszło tak.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez Axel1st » wtorek, 6 września 2011, 16:28

Panzer napisał(a):Oprócz kabli do słuchawek warto dorobić kable od tego co się mówi. To chyba się nazywa laryngofon.
czak45 napisał(a):A nie po prostu mikrofon?


Laryngofon. To te "kosteczki" na gardle, odbierające drgania bezpośrednio z krtani.
Narazie wyszło Ci świetne świeżo zaorane pole, czekam na efektowny śnieg ;o)
Warsztat: Szyłka 1:35, T-55AM 1:35
Pozdrawiam Paweł Koseda
http://www.plasticscalemodels.blogspot.com

Grupa Modelarska Valkyria Grudziądz
https://web.facebook.com/grupamodelarskavalkyria/
Avatar użytkownika
Axel1st
 
Posty: 606
Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 12:02
Lokalizacja: Grudziądz

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez czak45 » wtorek, 6 września 2011, 18:28

Dzięki za informacje.
Panzer kabelek od takiego urządzenia mógł być schowany pod kurtką zimową.
Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez Panzer » wtorek, 6 września 2011, 20:23

Owszem mógł. Pamiętaj, że kabelki od zestawów interkomu były czerwone.
Pozdrawiam, Radek
Obrazek
Avatar użytkownika
Panzer

Animal Planet
 
Posty: 2441
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 15:50
Lokalizacja: Tychy

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez czak45 » piątek, 9 września 2011, 20:11

Dzięki pomaluje tyle tylko że na taki ciemny czerwony kolor.
Widziałem w Twoim Stugu.

C.D.
Obskrobałem ramki z kleju i troszkę je wygładziłem.
Klej na podstawce utrwaliłem Sidoluxem.
Całość posypałem sodą oczyszczoną (bez przyklejania)
Chce zobaczyć jakby to wyglądało (pierwszy raz robię cos takiego)
Wyszły takie zmarznięte koleiny na które wiatr zawiał trochę śniegu.

Obrazek

Obrazek


Ale pierwotny plan miał być taki, aby wszystko pomalować na biało i zrobić takie rozjeżdżony śnieg.
Zrobiłem przy pomocy PhotoShopa coś takiego.

Obrazek

Zastanawiam się też nad posypaniem czołgu sodą.
Tutaj próby na sucho.
Ewentualnie jeśli będzie to głęboki śnieg to może zastosuje gips???
Ps. Ma może ktoś jakies doświadczenie przy użyciu gipsu na podstawce w formie śniegu.

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez czak45 » niedziela, 11 września 2011, 00:49

No i się narobiło.
Pomalowałem całość na biało (podstawka)
Niestety klej do glazury nie przypomina śniegu.

Obrazek

Stwierdziłem, iż podstawka mocno zimowa jest nijaka.
Dlatego też postanowiłem (zmienić koncepcje) wykonać coś w stylu wiosennych roztopów.
Koleiny pokryłem pigmentem MIGa Russian Earth i Dark Mud.
Powstało coś takiego.

Obrazek

Sam czołg jak widac jest już pomalowany.
Na farbie akrylowej Vallejo zrobiłem Wash i jednocześnie filtr z czerni kostnej -olejnej.
Zrobiłem ten filtr już teraz ponieważ tzw mój Panzer Grau był za jasny jak na warunki zimowe.
Na razie walka z materią wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Teraz czas na Sidolux i kalki.
Potem najfajniejsza część projektu, czyli kamuflaż zimowy z białego pigmentu.
Co sądzicie, zwłaszcza na temat podstawki, bo ja mam mieszane uczucia.
Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez rollingstones » niedziela, 11 września 2011, 08:47

Może coś takiego - kamuflaż robiłem za pomocą rozrzedzonego białego humbrola na przemian z vallejo

http://www.migproductionsforums.com/php ... 2&start=45
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 09:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez czak45 » czwartek, 22 września 2011, 22:58

Przepraszam nie odpisywałem, bo miałem format C komputera.

Niestety link się urwał.
Chodzi o zimowego TYGRYSA?
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez czak45 » sobota, 1 października 2011, 20:44

Na podstawkę nałożyłem śnieg z sody spożywczej.
Model pomalowałem pigmentem AGAMY białym.
Malowałem dwa razy, ponieważ za pierwszym razem wyszło za grubo.
Niestety po zmyciu na modelu zostały przebarwienia.
Tak więc za drugim razem musiałem malować w tych samych miejscach.
Malowanie ma przypominać taki zimowy kamuflaż zmywalny zrobiony wapnem.
Ma być taki niestaranny robiony na szybko.
Nie wyszło idealnie, ale przed utrwaleniem jeszcze co nie co poprawię.
Robię coś takiego pierwszy raz.
Większość modelarzy robi zimowe kamo technika na lakier do włosów.
A ja chciałem pokazać coś innego mniej spotykanego.
ZDJĘCIA:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez Seweryn » sobota, 1 października 2011, 20:51

Słabo to wyglada, jakbyś wymazał go pastą do zębów.
Seweryn
Avatar użytkownika
Seweryn
 
Posty: 2122
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 19:05
Lokalizacja: Ustroń

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez czak45 » sobota, 1 października 2011, 20:57

Ten też wygląda jak wymazany pastą do zębów.

Obrazek
Avatar użytkownika
czak45
 
Posty: 1123
Dołączył(a): poniedziałek, 19 maja 2008, 22:40

Re: Panzer IV F/F1 Dragon

Postprzez Tomek Hejmo » sobota, 1 października 2011, 21:06

Lata temu zrobiłem coś takiego z użyciem białej olejnej. Może się na coś przyda, ewentualnie w przyszłych projektach.

Obrazek
Obrazek

Za mocno naciągnąłeś prawą gąsienicę i z przodu ją "zassało" do środka.
Avatar użytkownika
Tomek Hejmo
 
Posty: 2067
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:00

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe w skali 1:72 i mniejsze - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości