Modelarstwo z pasją

Model zacząłem kleić całe eony temu. Potem pochłonięty mutacjami Panzer IV schowałem go do szuflady na bardzo długi czas. Kiedy go niedawno wyciągnąłem w celu dopełnienia kolekcji afrykańskiej popatrzyłem na to co wtedy zrobiłem włos zjeżył mi się na głowie. W ruch poszedł skalpel i pilniki, a początki działań naprawczych widać poniżej:




Wszystko jeszcze na sucho, bo prac konstrukcyjnych jeszcze przede mną mnóstwo. Teraz tylko dwa zdjęcia w celu pokazania "produktu" na etapie prac początkowych. Póki co zeszlifowałem większość tego co było na błotnikach i dodałem nowe przetłoczenia. Zmieniłem osłonę tłumika, dodałem uchwyty i poprawiam peryskopy (na wieży jeszcze nie opiłowane). Dużo pracy wymaga jarzmo, które jest o wiele za małe jak na otwór przygotowany w wieży przez producenta. W następnej odsłonie powinny pojawić się już mocowania błotników, skrzynka na prawym błotniku, zapasowe ogniwa, klocek, narzędzia i dodatkowy zbiornik paliwa na lewym błotniku.

Nieeeee... każ długo czekać.

Tomek

Bardzo ładny jak na razie ten Twój model bardzo brzydkiego czołgu Popieram przedmówce - nie każ długo czekać

Dzięki, dzięki To dopiero początki są. A czy brzydki? Mnie się tam podoba. Czołg, wbrew pozorom, w historii IIWŚ ważny, a niestety zupełnie pomijany.

mysiek13 -> do Ciebie mam prośbę: o ile pamiętam robiłeś ostatnio projekt z II Korpusu Polskiego. Szukam dobrych zdjęć Valentine w polskim malowaniu z czasu szkolenia w Palestynie lub Egipcie. Masz coś może? Póki co znalazłem tylko zdjęcia umieszczone w NAC.

Sklejam wlasnie wersje 4.0 z miniartu w wersji rosyjskiej,
wiec milo mi zobaczyc mniejszego brata na warsztacie...

P.

Panzer, ja Cie podziewiam, że przy każdym modelu tak ochoczo integrujesz w poprawność modelu. Mnie by się nie chciało

Z lekkim poślizgiem wrzucam postępy. Klocek pod lewar jeszcze nie skończony - będzie obniżany i będę robił fakturkę a la drewna. Żywica to prezent od kolegi z forum modelwork.





Czy te figurki mogą być jako nasi z IIKP (prezent od tego samego kolegi )

Bardzo fajny wozik. Kapitalnie wyszła blacha na tłumiku.
Podziwiam też drobne elementy na błotnikach.
Merytorycznie to nie mam pojęcia o co biega, więc stanę w grupie po prostu dopingującej

Cześć,
Ładna dłubanina w Walentynce... Model wyjściowy, oj tak, daje w kość. Ja mam co prawda Bishopa, ale chwilowo się poddałem, za dużo w tym modelu trzeba przerabiać ( pomijając fakt że Bishopy miały inne gąsienice ).
Będziesz montował dodatkowy zbiornik paliwa?

BTW: Jeżeli chcesz robić wóz z IIKP to raczej Mk. III/V, zewnętrznie praktycznie identyczny ja I/II.

Co do figurek, ten pan z miską na głowie jak najbardziej się nadaje. I karabin ma ładny Zaś ten drugi to Włoch, tutaj raczej się nie przyda, ale masz figurkę do Sahariany

Włoch??? Czy aby na pewno? Nie wygląda mi ani na piechocińca, ani na pancerniaka...

A co do Valentine to mam zdjęcie Mk. II (a przynajmniej tak podpisane) z IIKP z okresu szkoleń Palestyna/Egipt.

EDIT: OK, nie było tematu. Oczywiście, że Włoch...

Montaż skończony. Teraz aero w dłoń iiii......

No i sympatycznie wygląda. Ładnie sobie poradziłeś z osłonami przeciw piaskowymi. Jeszcze jak dodasz antenkę ukwiecona proporczykami...

Jakimi farbami będziesz malował?

Malowanie Pactra, Lifecolor, Tamiya i Vallejo, a więc wszystko co mam

EDIT: efekt dzisiejszych eksperymentów malarskich z łączeniem produktów Pactra i Lifecolor. Wszystko jak widać fajnie ze sobą współdziała. Farby to Pactra A102, A123 i biały mat Lifecolor.

Łaciate.... Muuuuu

Bazowy Pale Stone wyszedł bardzo ładnie. Mam natomiast pytanie dot. czerni, użyłeś zwykłej czarnej farby? Bo tak jakoś wygląda... To powinien być jednak Blue Black, czyli takie lekko niebieskawy kolorek. Przy okazji taki się ciut łatwiej daje uplastycznić w przeciwieństwie do idealnej czerni.

Nie mniej się podobie