Modelarstwo z pasją

Miałem to jako 48 wstawić do galerii i patrzeć, czy się dacie nabrać, ale trzeba dział rozruszać Ten model miał tyle farby na sobie, co dobra 35. Skończyło się na lakierze do włosów i zimowym wdzianku. Teraz sobie ciaptam pędzelkiem i czystą bielą, wieża skończona, schodzę na kadłub. Sam nie wiem, co będzie dalej, ot taki projekcik relaksacyjny.





Tomek

No fajne są te odrapania białej. Dobrze to wygląda. Powiedz jakie stosujesz odstępy czasowe między psikaniem lakieru do włosów, farby, którą będziesz ścierał i samego ścierania.

Nieźle, na wieży wyszło Ci super

A gdzie zgubiłeś dwa reflektorki z przodu

Czesc chlopaki Radku, lakier do wlosow rzucilem dzien wczesniej, a po malowaniu gunze/ stal pare godzin. Wydaje mi sie ze godzinka bedzie nejlepsza zeby dojrzal, bo ja na koncu mialem problemy ze zdzieraniem. Mateusz, reflektory urwalem, bedzie ciekawiej

Tomek

Dzięki wielkie ;)

Tomku, urwij reflektory i nie dawaj wrażenia że ich nie dokleiłeś

Marcin, są ułamane Zrobię zooma przy następnej sesji.

Tomek

No chyba że tak
to wszystko gra i buczy.
Aczkolwiek to i tak relaksacyjny projekt, raczej malarski poligon - więc do tego co przyklejone już się odnosić nie będę

Pierwsza podstawka jako trening dla pierwszej dioramki - czyli nauczę się i Panzer trafi na dioramę z takim samym terenem.







Tomek

Super! Fajne te zimowy kamuflaż w Twoim wykonaniu, mam nadzieję ze go trochę usyfisz.
Świetna podstawka, choć zimowa nie wieje od niej nudą a chłodem

Pawle, to jest dopiero wstęp do czołgu Wymalowałem Vallejo kamuflaż, teraz się dopiero będę pastwił Cieszę się, że Ci się podoba podstawka, trzeba będzie przysiąść do tematu.

Tomek

Fajny śnieg na dioramce. Napisz jak go zrobiłeś albo jeśli masz jakiś tutorial czy temat na forum to wrzuć linka.

Śnieg to soda oczyszczona rozrobiona w odrobinie wody z wikolem - taką papkę kładłem pędzlem na wcześniej przygotowaną i pomalowaną ziemię. Dobry jest tutorial rollingstonesa z Tygrysem I, poszukaj w dioramach.

Tomek

A ta kałuża - rozumiem że jest zamarznięta? Bo fajnie wyszedł Ci taki bąbel powietrza pod powierzchnią lodu
Tak fajnie Ci to wychodzi, że postanowiłem odkurzyć z pudełka swoją zimową trójeczkę

Zastanawiam się nad kalkami - co Wy na to? Krzyże na boku i z tyłu mogę dać, wydrzeć takie większe kawałki szarego i tam położyć, ale numer na wieży już mi się niezbyt widzi - Marcin ma lepszą sytuację, bo jego biały nie jest tak pozdzierany, ja bym musiał domalować. Co Wy na to?

Tomek