Modelarstwo z pasją

Witam !
Pierwsza moja relacja, liczę na Waszą pomoc.
Model Academy, ma już kilka lat (minimum 6 ) i nie należy do super dokładnych, choć nie ma co się czepiać ważne że jest.

Porównanie wymiarów wypada całkiem korzystnie, największą wadą jest mim zdaniem oszklenie, które swoją grubością zajmuje niemal pół kabiny - ale o tym później. Składa się to cudo całkiem przyjemnie. Postanowiłem pokazać silnik podnosząc maskę, oraz kabinę - otwierając drzwi. W tym celu uzupełniłem silnik o przewody - filtr powietrza - zmieniłem położenie wiatraka i dorobiłem jego osłonę - przed zamknięciem przodu muszę dorobić jeszcze akumulatorek, który także był mocowany z lewej strony . W kabinie dodałem pedały i uzupełniłem drzwi o klamki. Na chwilę obecną model prezentuje się tak :

Nie da się dorobić tego szkła we własnym zakresie? Uszczelkę z wyciągniętej ramki i jakoś powinno być.

Nie chciałbyś odsprzedać tego traktorka z zestawu?

Tomek

szkiełko będzie zmienione oczywiście a traktorkiem zaopiekowała się moja 4 letnia córa - miała warsztat malarski - kolory są hm .... fantastyczne ;-) ale jeśli Ci się przyda do dioramy jakiejś - to nie ma sprawy, nawet dość przyzwoicie go skleiła - jak będziesz w Grudziądzu za tydzień - to mogę Ci go podarować

Do Grudziądza dość daleko mam Niech się córa bawi chętnie zobaczę efekt.

Tomek

Jak otwierasz kabinę to warto by wymienić kierownicę Jak możesz to wrzucaj ciut większe zdjęcia przy kolejnych odsłonach.

szybę zrobię otwartą, a w zasadzie uchyloną, tak jak na fotce powyżej. Kierownica jest zrobiona z drucika i ma 3 wsporniki nie 4 jak w zestawie - ale z fotkami to jest taki kłopot że ten aparacik, który mam nie za bardzo pozwala na szaleństwa ....
W kabinie pozostanie jeszcze do dorobienia chyba hm ... Devasto przed fotelem pasażera.

Sacrebleu napisał(a): Devasto przed fotelem pasażera.

Czyli?...

Czyli takie "coś" devasto to był system nagrzewania, na ropę, oczywiście to pewnie nie jest konkretnie devasto, ale jak sądzę może to służyć do rozprowadzania ciepłego powietrza po kabinie, tak sobie kombinuję biorąc pod uwagę to, że "listki" są ustawione raz w stronę kierowcy, a obok w stronę podłogi pasażera . Pewności nie mam, może ktoś wie co to za skrzynka ...

Czasem nie webasto?

bo "devasto" - mawiał kierowca autobusu, którym kiedyś jeździłem zawsze gdy prosiliśmy by trochę ogrzał mówił : dewasto jest na full !

Masz więcej takich fajnych fotek? Chętnie bym przytulił, mam ten sam model na kolejce ;)

Jeśli chodzi o dokumentacje polecam TU, zasadniczo wszystko łącznie z fragmentami instrukcji obsługi

ok, wczoraj udało mi się jedynie dorobić "dewasto", lusterko wsteczne , akumulator i wieszaki na nosze, mocowane z tyłu pojazdu. Akumulator powstał z niemieckiej torby na amunicję (1:35) lusterko to wycięte kółko z foliowego opakowania po czipsach i kawałek ciągniętej ramki, a wieszaki to kawałki folii aluminiowej :

Wczoraj też zamontowałem to wszystko na "wozie" i skleiłem przód z tyłem. Dziś szpachla - czekam gdy wyschnie, będe mógł pomalować .

do 1:72 stosuję szpachlówkę : Tamiya putty white. Moim zdaniem jest na tyle miękka że bez problemu się ją obrabia przy takich małych obiektach, podoba mi się też w niej że nie jest aż tak bardzo agresywna jak Wamod, który potrafi czasem przy cienkim styrenie powyginać go niemiłosiernie. Całość będzie malowana akrylem - green drab 4727 Model Master. Znaki czerwonego krzyża tez będą malowane - mam nadzieję, że już dziś wieczorem.

Cóż, zapomniałem że jutro jest impreza w Grudziądzu, na którą się wybieram i niestety trzeba skończyć model. W związku z tym zrezygnowałem z malowania znaków, ale tylko na razie - po zawodach usunę kalki, które są fatalne - strasznie grube i kolory takie sobie i zrobię je od nowa. fotka robiona tuż po położeniu olejów, jeszcze przecierki, delikatny kurz na kołach i wystarczy na razie
doszły za to wycieraczki i szyba, choć i tą trzeba będzie podmienić, bo zapaćkała się klejem. Po powrocie przyjdzie też czas na zabudowę wnętrza przedziału reanimacyjnego + różne bambetle.
Tomek - traktorek został zazieleniony areografem, a mała maluje koła

powiedziała że może Ci go podarować, ale za jakieś 2 tygodnie bo chce się nim nacieszyć

muszę sobie jakiś foto-warsztacik zrobić .. na chwilę obecną tyle i chyba do jutra już za dużo nie zrobię ... niech schnie, pędzelkiem i areografem naniosłem zachlapania - całość rozjaśniona i dodatkowo - "zapiaszczona"

CDN ...

calkiem zgrabny modelik
wyglada nie gorzej niz MIGowy w 48

Prosilbym jedynie o fotona JEDNOLITYM tle
do oswietlania dobrze uzyc kalki kreslarskiej na lampy
jak nie dysponujesz jakims konkretnym mijescme
do focenia

Pawel