Modelarstwo z pasją

Model Panthery A/D firmy Revell (nr.kat.03107) + Schmalturm KwK 44/1 75mm firmy Modell Trans (MT 72354)

Model czołgu dowodzenia Pz. Kpfw. V Ausf. D(II) "Panther" z wąską wieżą (Schmalturm) z armatą KwK 44/1 75mm (Panzerwaffe '46). Podobno takiego czołgu nigdy nie było, chociaż nowy typ wieży był testowany na modelach czołgów Pz.V Ausf.D pod koniec 1943 roku.

Mój Panzer jest modelem z lata 1946 roku, kiedy Niemcy wraz z Aliantami wyparli z terenu IV Rzeszy wojska Sowieckie i są w trakcie wyzwalania terenów Polski gdzie trwa powstanie przeciwko komunistom i resztkom wojsk Radzieckich. Armia Czerwona jest rozerwana na czterech frontach: Japońskim, Fińskim i Rumuńsko-Węgierskim (Besarabia) oraz Południowo-Zachodnim (2. Armia Polska pod dow. Gen. Andersa). Północ Polski została wyzwolona przez 1. Dyw. Pancerną (Gen. Maczek) i 1. Dyw. Desantowo-Powierzną (Gen. Sosabowski) - desant w rejonie Dębek.

Figuranci Orion'a prawda ?

Sqcha, figuranci z Italerki od Pz.IV: http://czolg.blox.pl/2010/03/PzKpfw-IV- ... i-172.html

skala72 napisał(a):Sqcha, figuranci z Italerki od Pz.IV: http://czolg.blox.pl/2010/03/PzKpfw-IV- ... i-172.html

Dowódca mnie zmylił - podobny z zestawu od Orion'a
Co do modelu samego. Jakie będzie to malowanie ?

Nad malowaniem się zastanawiam, ale chyba zrobię jednolite kamo zielone Olivgrun (RAL 6003) lub dwu-trójbarwne na bazie Rotbraun (RAL 8012). W końcu muszę zużyć farbki LC. Akurat w kamo można kombinować do bólu grunt aby barwy były poprawne.

Trójbarwne byłoby ciekawe
To już zależy od wizji autora

Cały czas zastanawiam się jakie kamo. Co do trójbarwnego, to nie mam doświadczenia, ale kiedyś trzeba zacząć.

CD. miedzy jednym a drugim modele udało mi się dzisiaj zrobić:

1. Osłony peryskopów.


----------

2. Zaszpachlowanie mocowania lewara, w wersji Ausf.D był mocowany poziomo pod rurami wydechowymi.


----------

3. Przeróbka rur wydechowych na metalowe z obejmami (po lewej oryginalna rura). Na zdj. 2. przymiarka na sucho.




-----------

4. Dorobienie lin holowniczych oraz haków do zawieszenia liny, uchwytów na pokrywach na silniku oraz naklejenia narzędzi.

Wymieniłem uchwyty do włazów i klap, dzisiaj jeszcze uchwyty na wieży i przymiarki do wykonania słuchawek załogi (kable).



Ps. zmieniłem szpachlę z Hubrolowe na Vallejo akrylową (masilla plastica 401) i powiem szczerze, że w porównaniu z WM, Revell, Humbrol jest to niebo a ziemia, jest ona lekko płynna i no i akrylowa, nie zastyga w ciągu 3 sek. i obrabia się idealnie. Nie używałem jeszcze chemii Tamki.

Jakoś koślawe to wszystko, nie sądzisz

Sądzę i poprawiam, tak naprawdę to były przymiarki. Wiesz, stal kiepsko się wygina w takiej skali, te rurki są z igły.

Tak tylko czuwam - ja bym na przyszłość nie kombinował i nawiercił plastykowe

Dzięki za czuwanie, jest to bardzo przydatne. Co do rur, to pokazałem jak wygląda z zestawu (Tragedia).



Oczywiście nie są one jeszcze przyklejone, to zdjęcia na "sucho".