Modelarstwo z pasją

Nie wiem czy mogę już z delikatnie rozpoczętym modelem.
Jak coś proszę o info.

Model chciałbym zrobić w wersji cywilnej.
Coś takiego z demobilu.
Niby pojazd wojskowy ale przemalowany na czerwono.
Inspiracje z tego forum:

http://www.graty.fora.pl/ciezarowki,3/c ... ie,63.html

Zestaw wyjściowy firmy IBG.
Firma ta projektuje chyba najlepsze instrukcje jakie widziałem w mojej modelarskiej karierze.



W ciężarówce chciałem zrobić przeżarte przez rdze błotniki.
Ale nie podałem się i wykonałem je od podstaw.
Kabina drzwi i dach przyklejone na maskol.
Przedni grill będzie zdemontowany.
Wygląda to tak.









Pozdrawiam.

Fajnie się zapowiada. Będę obserwował. Mam na warsztacie Austina K2 i w ogóle brytyjskie ciężarówki są świetne.
Planujesz coś jeszcze waloryzować poza błotnikami?

Zobaczymy co Ci z niego wyjdzie. Bedfordy IBG to bardzo wdzięczny temat, Twoja wersja to w sumie jedyna której nie mam (nie zakupienie go było o tyle błędem że teraz brakuje mi bazy pod QLF).

Planujesz poprawianie kabiny? Model ma kilka słabszych miejsc jak przednie szyby i drzwi, może warto powalczyć?
A może sam wygrzebię któregoś na warsztat jak skończę Shermany które zalegają na biurku...

Coś w miare możliwości i wiedzy będę zmieniał.
Dzięki Sherman za podpowiedzi.
Pozdrawiam.

Poodcinałem klamki (były chyba za nisko i toporne)
Spasowałem na sucho kabinę z ramą (jest trochę krzywo, ale do wraku pasuje)
Pocieniłem drzwi i kierownice, a skrzynię trochę podniszczyłem i skleiłem na klej CA.
Zastanawiam się nad jej zamocowaniem, może lepiej będzie bez.
Wygląda to tak:













Pozdrawiam.

Drzwi nie poprawiasz? W modelu są z tej samej płaszczyźnie co próg kabiny, powinny jednak wystawać. Dodatkowo dzrzwi miały nieco inne proporcje, choć Ty chyba się nie będziesz tym akurat przejmować.
Wypadałoby natomist na uchylonej części usunąć ten rant na górze, ten element był na budzie na nie na drzwiach.

zdjęcie ze strony http://www.ifelix.co.uk/phohist12.html
Przyglądnij się tej jak wyglądają przednie szyby na zdjęciu i w modelu, na szczęście łatwo to poprawić (a moim zdaniem obok koszmarnego grilla którego już wyciąłeś to najbardziej rzucający się w oczy skopany element modelu).

Mam ten model w wersji QLR i co wyciągnę pudełko, to coś mnie od niego odrzuca (na pewno pusta buda) i chowam z powrotem. Popatrzę, czy chociaż na wrak się nadaje.

Wnętrze QLR było raczej ascetyczne, dużo dorabiać nie trzeba.
http://www.ukradioamateur.co.uk/imw/page7.htm

zdjęcie ze strony http://www.royalsignals.org.uk/photos/wim.htm
Tyle że to ciut inna wersja niż ta którą daje IBG, ale zdj wnętrza do tej nie widziałem (a w sieci zasadniczo jest bardzo mało zdj tej wersji).

Sherman jak mi tak napisałeś to już wszystko widzę.
Dla mnie to ciężkie przeróbki. Szczególnie na tym etapie, kiedy to już mam poskładana kabinę.
Sama kabina przy składaniu trochę się wichrowała, a to pewnie dlatego, że wyciąłem drzwi jak również pozbyłem sie punktu odniesienia jakim były oryginalne błotniki.
Szyba jest za mała, wypadałoby wyciąć ja całą i wkleić gotową ramkę z przezroczystymi elementami.
Z jednej strony trochę to kusi, a z drugiej trochę szkoda czasu.
Zobaczymy.

W wypadku drzwi w zasadzie poprawić by wypadało tylko te zamknięte, bo na otwartych tego nie widać. Tutaj można trochę oszukać oko i po prostu nakleić cieniutką płytkę lub kawałek blaszki na dolną część drzwi (poniżej listwy pod oknem) i już będzie lepiej. Po stronie otwartej powinieneś z płytki zrobić wewnętrzną krawędź o którą się drzwi "opierały" po zamknięciu. Przy okazji na tym dodanym kawałku będziesz mógł odtworzyć ten rant nad drzwiami. To nie jest dużo roboty. Z oknami też pójdzie łatwo, plastik IBG jest miękki i łatwo się go wycina - a ta drobna korekta z pewnością poprawi wygląd modelu.

Nie poddawaj się

Sherman dzięki za podpowiedzi, ale dodałem tylko listwę do drzwi.
Szyb nie będę sie tykał, chyba że coś spapram w zestawowych i już nie będę miał wyboru.
Drzwi też zostaną już bez zmian.




Pozdrawiam.

A jednak zrobiłem przednią szybę.
Zestawowe elementy przezroczyste (film) nie zdały egzaminu.
I skoro już miałem przerabiać przednią szybę to postanowiłem pokusić się o zrobienie otwartej połówki.
Szybki jeszcze nie dokończone (niedoczyszczone)
Proszę też wziąć pod uwagę wielkość skali i zbliżenie, którego ona nie lubi.
Dorobiłem również pedały.
Sherman... wiesz lepiej teraz to wygląda, ale żeby nad jedna szyba 2 godz, albo lepiej siedzieć.
Pozdrawiam.

Noooo wygląda znacznie fajniej teraz. Nie wiem co prawda co robiłeś 2 godziny z jedną szybą, ale dla efektu - warto było.

Co do pedałów, jedna uwaga... czy jeden nie powinien być zdecydowanie większy?

Tradycyjnie świetny warsztat.

Sherman nie rozmawiam z Tobą
Jak z kobieta nic nie ma to jest źle, jak coś zrobiłem to jeszcze gorzej
A na serio to lewy i środkowy to sprzeglo i hamulec (ta sama długość), a prawy to gaz czyli krótszy jest.
Zrobiłem to na podstawie codziennej namacalności. Oryginału w Bedfordach nie widziałem.

Rafa ten Twój Bedford był dla mnie przykładem, bez zmian szyby też wygląda rewelacyjnie,
No ale cóż siła perswazji Shermana jest spora