Modelarstwo z pasją

Obudziłem się - dla rozruszania ręki zrobię sobie kilka 72. To fajne szkraby.
Sdek jest totalnie bezproblemowy. Dwa wieczory sklejania i kilka godzin malowania ( z tak zwanego doskoku).
Trochę mi się pozapominało ale powoli idzie. To pierwsze zdjęcia - malowałem na pałę aby poczuć skalę ale nie jest żle . W miarę to się kupy trzyma.



i tak jeszcze głębiej

Skromniacha

O!

(wybacz, chwile po przebudzeniu patrząc na Ciebie w tej skali jakoś ciężko mi o większa elokwencję)

Świetny! z czego te szmaty?
pozdrawiam
Fazzi

Wot, siurpryza Sebek w małej skali No mam nadzieję, że Ci zostanie na dłużej.

Piękne ławeczki - bardzo mi się kolorki na nich podobają. Co to za farbki są? Wood set?

Podłączam się do pytania Panzera - co to ?
Z doskoku he ? - no ale jak się ma talent to ma się rozumieć widać.

Cześć - szmaty to klasycznie rozciągnięta zasłonka prysznicowa, ławki to mazianie valleyo w tą i z powrotem. Nie używałem zestawu do drewna bo nawet jakoś trafiłem w kolory.
Dziś zrobiłem bazę pod dalsze prace. Nie wiem jak będzie wyglądała scenka bo nie mam pomysłu jeszcze - dlatego neutralnie wymalowałem i pod błoto i pod miasto.

Kamuflaż świetny!

Seba, na przyszłość radzę Ci używać jaśniejszych kolorów na te siedemdwójki...po olejach, filtrach i pigmentach z daleka tylko ciemną bryłę będzie widać

Dobrze jest.
Ten rdzawo czerwony to końcówka wojny?
Co to jest zasłonka prysznicowa?
Chodzi o taka folie cienką? Bardzo fajny efekt.

Kapnąłem się Mateusz Przemalowałem ten brązowy na jaśniejszy a pozostałe sfiltrowałem w dół a wash zrobiłem ciemny.
Dodatkowe obtarcia do jaśniejszych kolorów jeszcze zniwelowały ciemniejsze barwy.
Skala 1/72 podoba mi się coraz bardziej. Czak tak - to ma być koniec wojny a zasłonka - trafiłeś - rzuciłem ci ją też







miłego

Świetna sprawa - miło popatrzeć.

Dobre, baa... bardzo dobre!

Co klasa to klasa !!

No dobra, a jak te jasniejsze obtarcia powstaly he?