Strona 1 z 1

T26E4 "Pershing" (Trumpeter) oraz M4A1 "Sherman" (Italeri).

PostNapisane: poniedziałek, 4 czerwca 2012, 22:41
przez CptStoned
Witam wraz z moją dziewczyną (adeptem modelarstwa) po latach postanowiłem powrócić do swojej pasji. Sięga ona wczesnego dzieciństwa. W bardzo młodym wieku bo około 5/6 roku życia zacząłem interesować się tym niezwykłym rzemiosłem. Po kilku próbach złożenia w całość np. TS-11 "Iskra" (polskiego PLASTYKA) czy tez MIG-a -21 oczywiście z wymiernym skutkiem. Rodziciele postanowili zapisać mnie na kółko modelarskie. Takim sposobem nieco zgłębiłem tajniki naszego wspólnego hobby. Po około 3 latach uczęszczania na owe zajęcia do MDK w Kielcach. Postanowiłem w zaciszu własnej piwniczki zorganizować coś swojego. Wtedy tez przestawiłem się na "pancerniaki". Udało mi się jak na ten wiek złożyć kilka sztuk np. Challenger-a czy tez T-34/85. Następnie przyszedł okres młodzieńczego buntu, który na długi czas pogrzebał pod tonami kurzu instrukcje, farby oraz kleje. Od niedawna znów poczułem zew modelarza i zakupiłem dwie sztuki w skali 1/72. Wszelakie propozycje, pomysły, podpowiedzi mile widziane. Będę uaktualniał temat jak to tylko będzie możliwe wraz z warsztatowymi postępami. Jak na razie zdjęcia nowych nabytków.

Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam.

Re: T26E4 "Pershing" (Trumpeter) oraz M4A1 "Sherman" (Italeri).

PostNapisane: czwartek, 7 czerwca 2012, 18:29
przez CptStoned
Małe pytanko. Jaki zastosować miedziany drut by idealnie odwzorować w tej skali detale ?

Re: T26E4 "Pershing" (Trumpeter) oraz M4A1 "Sherman" (Italeri).

PostNapisane: czwartek, 7 czerwca 2012, 21:24
przez Mecenas
CptStoned napisał(a):Małe pytanko. Jaki zastosować miedziany drut by idealnie odwzorować w tej skali detale ?

Na to pytanie nie ma niestety jednej jedynej odpowiedzi, musisz sam dojść metodą prób i błędów. Wszystko zależy co chcesz odwzorowywać: kable instalacji elektrycznej, uchwyty na sprzęt lub maskowanie czy osłony na reflektory. Polecam jednak rozmaite druciki i kable pochodzenia elektronicznego.

Re: T26E4 "Pershing" (Trumpeter) oraz M4A1 "Sherman" (Italeri).

PostNapisane: piątek, 8 czerwca 2012, 15:43
przez djack
W przypadku Pershinga uważaj na kołeczki pozycjonujące wahacze kół. Są bardziej pułapką niż ułatwieniem. Trumpeter skopał tu sprawę i koła po przyklejeniu z jednej strony będa wyżej niż z drugiej. Najlepiej przykleić wahacze z jednej strony, a z drugiej ściąć te kołeczki i wkleić wahacze doświadczalnie dobierając kąt odchylenia. I jeszcze jedno, gąsienice są na mój gust trochę za krótkie, ale jak miejsce łączenia przykryją błotniki, to się nie będzie tak rzucać w oczy.

Re: T26E4 "Pershing" (Trumpeter) oraz M4A1 "Sherman" (Italeri).

PostNapisane: sobota, 9 czerwca 2012, 00:15
przez CptStoned
Rzeczywiście błąd producenta dotyczy dwóch kół jezdnych z lewej jak i prawej strony pojazdu. Jak na razie model klei się bardzo miło. Jutro zdjęcia z uzyskanych dotąd efektów. Pozdrawiam.

Re: T26E4 "Pershing" (Trumpeter) oraz M4A1 "Sherman" (Italeri).

PostNapisane: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 23:16
przez CptStoned
Witam ponownie wraz z obiecanymi zdjęciami. Może nie nazajutrz ale są ;). Na razie trzy fotki samej wanny. Postaram sie jutro dorzucić resztę. Wszelakie uwagi mile widziane. Na koniec wspomnę iż zastosowałem się do uwagi użytkownika djack. No i efekt wyszedł bardzo miły. Pozdrawiam.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: T26E4 "Pershing" (Trumpeter) oraz M4A1 "Sherman" (Italeri).

PostNapisane: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 23:39
przez spiton
Co to za dziwne koła pomiędzy pierwszym i drugim wahaczem? Jakieś włazy ewakuacyjne ??

Re: T26E4 "Pershing" (Trumpeter) oraz M4A1 "Sherman" (Italeri).

PostNapisane: wtorek, 12 czerwca 2012, 22:03
przez djack
spiton napisał(a):Co to za dziwne koła pomiędzy pierwszym i drugim wahaczem? Jakieś włazy ewakuacyjne ??

Spiton, dokładnie tak.
Obrazek
Źródło: http://afvdb.50megs.com/usa/pics/m26pershing.html

Re: T26E4 "Pershing" (Trumpeter) oraz M4A1 "Sherman" (Italeri).

PostNapisane: piątek, 22 lutego 2013, 10:01
przez Worius
Kibicuję :mrgreen: .
Ten sherman był moim pierwszym modelem czołgu ;o) .Przyjemnie się składa :)

Re: T26E4 "Pershing" (Trumpeter) oraz M4A1 "Sherman" (Italeri).

PostNapisane: wtorek, 26 lutego 2013, 01:38
przez gumowy01
Witam
Wielkie wyzwanie oba pojazdy posiadają wiele uproszczeń, wydaje się że potrzeba dużo samozaparcia. Wątpliwą też rzeczą było by spotkanie tych dwóch typów czołgów na polu walki. O ile pod koniec wojny Pershing zaczął się pojawiać w coraz większej ilości. To M4A1 w wersji proponowanej przez Italeri, a wcześniej Esci najbardziej nadawał by się na czołg DD /duplex drive/. Tj kadłub ok do późnej wersji M4A1 ale rzadkością była wieża standard do armaty 75 mm. Teraz trochę miodu. Nie wiem jak ze składalnością Trumpka , koledzy którzy mieli na warsztacie widzę że już mają nad Tobą pieczą. Co do Italeri to wybór na początek w sam raz , pomimo wieku model praktycznie sam się skleja, można ćwiczyć różne metody, techniki itp.
Mocno kibicuję gdyż ja także mam powrót po długim niebycie do modelarstwa