Strona 1 z 2

Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: niedziela, 9 września 2012, 20:40
przez czak45
Kupiłem tą nowość DRAGONA.
Chciałem skleić prosto z pudła dla relaksu.
Poległem podczas przyklejania ekranów.
Wiem, że można kupić fototrawione Parta, ale coś mam przeczucie, że mogą nie pasować.
Mam pytanie czy wersja N istniała w tej konfiguracji bez ekranów:
-dodatkowa osłona jarzma armaty
-dodatkowa osłona przedniej płyty
-układ wydechowy do pokonywania przeszkód wodnych do 1.5 m.
Szukałem w necie i na witrynach modelarskich, ale nic takiego nie znalazłem.

Sam model wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.

Re: Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: niedziela, 9 września 2012, 23:55
przez temir2
Witam!
Parę fotek Ausf. M :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

...i następcy Ausf.N z opisem:

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam!

Re: Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: poniedziałek, 10 września 2012, 22:24
przez czak45
Temir przerabiam właśnie model na tą wersje:

http://www.mojehobby.pl/products/Pz.Kpf ... ction.html

W zestawi są do niej części.

Nie mniej jednak dzięki za wklejenie fotek.
Pomogą mi w dodatkowym "dozbrojeniu" pojazdu.
Pozdrawiam.

Re: Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: wtorek, 11 września 2012, 06:35
przez Panzer
Popatrzę sobie, bo mam ten model, ale ja zrobię go jako "N" z Tunezji. Ładne są te trójki - w sensie jako czołgi. Szkoda w sumie, że go przerabiasz na "L". Elki są dość pospolite, a enki to jednak był pojazd dość egzotyczny.

Re: Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: czwartek, 13 września 2012, 23:00
przez czak45
Może uda się nawet w tę L-ke tchnąc trochę oryginalności?

Zresztą ocenę jaka to wersja pozostawiam do dyskusji.
Sam trochę się pogubiłem, a jednocześnie wkręciłem w historię ewolucji tego czołgu.

Wygląda to tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.

Re: Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: piątek, 14 września 2012, 07:02
przez Radek Pituch
Czarku ten model ma błąd w części dziobowej, płyty zazębiały się odwrotnie, dolna czołowa zachodziła na tę ukośną.
A odnośnie Ausf. N z powyższych fotografii, najciekawszy jest ten budowany na Pzkpfw III M, czyli z zusatzpanzerungiem i schurzenami. Pozostałe te zdaje się przebudowane J-ki.

Re: Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: piątek, 14 września 2012, 23:39
przez czak45
Radku zauważyłem ten błąd i nie mogłem zrozumieć jak firma taka jak Dragon może coś takiego zrobić i to w nowej produkcji.
Postaram sie zasłonić ten segment zapasowymi gąsienicami.

Tymczasem postępy i przymiarki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam.

Re: Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: piątek, 14 września 2012, 23:44
przez Jorge Thorvaldsson
Figuranci to może Zvezda?

Re: Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: sobota, 15 września 2012, 07:48
przez Mecenas
czak45 napisał(a):Postaram sie zasłonić ten segment zapasowymi gąsienicami.

Czarku, a nie lepiej to zaszpachlować i wyryć nową linię? Tak po bożemu...?

Re: Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: sobota, 15 września 2012, 10:17
przez Panzer
Teraz, po założeniu chlapaczy to może być lekki problem z korektą. Nie zauważyłem tego babola - trzeba będzie wyciąć przednią płytę w wannie i dorobić od nowa...

Re: Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: sobota, 15 września 2012, 18:58
przez czak45
Figuranci to ORION.
Nad płytą może jeszcze popracuję.

Re: Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: poniedziałek, 17 września 2012, 01:03
przez czak45
Efekt finalny:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Porównałem sobie też Dragona z Revellem:

Obrazek

Pozdrawiam.

Re: Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: poniedziałek, 17 września 2012, 06:50
przez kelo83
Po prawej na pierwszej rolce podtrzymującej rozjechała się chyba gąsienica

Re: Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: poniedziałek, 17 września 2012, 07:59
przez Radek Pituch
No i gitara, teraz w ogóle nie widać tego łączenia. Czekam na apdejt.

Re: Panzer III Ausf. N DRAGON

PostNapisane: poniedziałek, 17 września 2012, 08:10
przez Panzer
Czarek, a jak było z deesami w tym modelu? Długość była ok na zrobienie zwisów, czy trzeba było rozciągać?