Modelarstwo z pasją

Ciąg dalszy prac.
Wymieniony zasobnik na bibeloty z plastikowego na blaszany. Poprawione fotele. Koła przednie pozbawione śmiesznego cypelka imitującego śróbę.







Pozdrawiam!

dlaczego oparcia foteli są tak grube??,płyta ryflowana na podłodze też jakaś dziwna.

Patryk napisał(a):dlaczego oparcia foteli są tak grube??,płyta ryflowana na podłodze też jakaś dziwna.

A że sciany są pancerne niczym w Tygrysie to już Cię nie dziwi ?

Klocek, litości, weź tego gniota wyrzuć, szkoda Twojej roboty, bo efekt mizerny.

Bathin napisał(a):Klocek, litości, weź tego gniota wyrzuć, szkoda Twojej roboty, bo efekt mizerny.

Pracuj, pracuj... Jeżeli sprawia ci to radość, ćwicz.
Chociaż niestety, faktycznie krzywo i niedokładnie ci wychodzi...
Swoją drogą wnętrze z zestawu ESCI ma się nijak do wnętrza prawdziwego pojazdu...

Bathin... litości, możesz sobie odpuścić komentowanie modeli w 72? Jak by nie był zrobiony to zawsze piszesz że to syf dziadostwo a winna jest skala.

Klocek, widzę że walczysz i fajnie. Tylko zabieraj się do tego z głową ;) Masz jakąś dobrą dokumentacje do modelu? Model ESCI ma braki i spore uproszczenia, ale da się z nim powalczyć. Oparcie ze stelażem na karabiny wygląda bardzo fajnie. Niestety fotele są tragiczne i ani ciut nie przypominają tych z Sdka. Swoją drogą to kierowca w 250 praktycznie leżał więc jego oparcie powinno być mocno pochylone. Same oparcia też nie są jakoś najlepiej uformowane.
Osobiści radziłbym Ci wyciąć podłogę i zrobić ją od nowa ( nie powinna być w całości ryflowana, powinna też być niżej osadzona ). Podobnie jak chodzi o koło - tu niestety za dużo zrobić się nie da bo ESCI dało jakiś niepodobny do niczego badziew.
Teraz wyszedł model ACE, nawet 10tka jest już zapowiedziana, ale łatwiej będzie coś wyrzeźbić ze starej włoszczyzny ;)

Pozdrawiam

Dziękuję za szczere komentarze. Dokumentacji do wersji /10... nie mam wcale. Kilka zdjęć wnętrza z jakichś relacji co znalazłem na necie. Żadnych oryginałów. Staram się coś uciułać porównując wnętrza innych wersji(zdjęcia też głównie z relacji). Więcej zdjęć mam samego pak36 tylko, że było kilka różnic między tym "oryginalnym" a zamontowanym na sdeku(np. celownik niżej). Co do siedzeń jeśli macie jakieś pomysły to jestem otwarty. Próbowałem wykonać inne sprężyny ale wyszły jeszcze gorzej. Może zrezygnować ze sprężyn lub "namalować" wikolem?
Z podłogą na tym etapie prac będzie ciężko... Na zdjęciach nie widać ale poprzyklejałem już elementy przedziału silnikowego.

Tu jeszcze tablica rozdzielcza i krzywa szafka(chyba wogole jest zle zrobiona ale nie mam dokładnych zdjęć).



Pozdrawiam!

klocek napisał(a):Co do siedzeń jeśli macie jakieś pomysły to jestem otwarty. Próbowałem wykonać inne sprężyny ale wyszły jeszcze gorzej. Może zrezygnować ze sprężyn lub "namalować" wikolem?

Tu nawet nie chodzi o sprężyn. Raczej o "ramę". Jest stanowczo za gruba. Powinieneś wykonać ją z cieńszego drutu...

Jeśli chodzi o siedzenia, tak jak napisał Artur, to niestety wina ramy oraz całego ich kształtu niestety.
Ta skrzynia którą zrobiłeś nie przypomina niczego
Zaczepy na karabiny które chwaliłem... powinny być zakryte jakąś płachtą, same karabiny wisiały po drugiej stronie. Do końca tygodnia, może nawet do piątku postaram się o materiały dla Ciebie, mam 3 zdjęcia wnętrza /10.
Jeśli podłogi nie da się już ruszyć, a z tego co zauważyłem i zawieszenie gąsienicowe jest już zafiksowane... odpuść mu, bo napracujesz się a efekt zbyt ciekawy i tak nie będzie.

Jednak się nie poddawaj Kup sobie nowego Sdka od ACE. Model to co prawda shortrun, ale przynajmniej ma fajniej zrobione wnętrze, lepsze koła. Albo kup drugą Italerkę, /8 albo /3 i przełóż tylko armatkę. Wnętrze zrobisz od nowa, poprawisz zawieszenie gąsienicowe i będzie wyglądało alles gites Inaczej szkoda Twojej pracy bo widać że potencjał masz i możesz podłubać coś fajnego, ale w tym modelu już paru rzeczy nie przeskoczysz.

Tak powinny wyglądać siedzenia w Twoim pojeździe.

Źródło: własne zbiory