Strona 1 z 2

[W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: niedziela, 3 marca 2013, 11:51
przez skura82
Witam.

Jakiś czas temu postanowiłem coś skleić po kilku letniej przerwie...

...postanowiłem rozszerzyć moją koleckcję shermanów, po analizie zdjęć wybór padł na MARKIZĘ, czołg por. Bohdana Tymienieckiego, autora kultowej książki "Na imię było jej Lily"

Kilka zdjęć historycznych:


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zdjęcia pochodzą z "Na imię było jej Lily" Bohdana Tymenieckiego, Zbigniew Lalak - Pułk 6 Pancerny "Dzieci Lwowskich Piedimone, San Germano, Poligon, Żołnierz z Monte Cassino W.Ostrowskiego

Oraz mój potworek, baza to „TARAWA” Dragona w 1:72

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Model tuż przed malowaniem... większość bambetli położona na modelu do zdjęcia, brytyjska skrzynka do poprawy, trawi się kolejna, tą na razie dałem tylko do zdjęcia. Jeszcze brakuje Km w pokrowcu na wieży, ale to już niedługo.

To na razie tyle :)

Pozdrawiam, Adam Skurzyński

Re: [W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: niedziela, 3 marca 2013, 12:40
przez spiton
Będzie napis lily na lufie ?? ,-))

Re: [W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: niedziela, 3 marca 2013, 12:49
przez skura82
Nie... Lily była na Crusaderze, czołgu na którym Tymieniecki przechodził szkolenie artyleryjskie w Palestynie. Na Markizie niestety nie było takiego napisu, a szkoda...

Re: [W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: niedziela, 3 marca 2013, 14:04
przez spiton
Pewnie wiesz lepiej, Ja po dwukrotnym przeczytaniu wspomnień naszego pancernego asa, miałem wrażenie, ze na szermanie tez ten napis był.
Tak czy inaczej bardzo podoba mi się Twój pomysł zrobienia modelu czołgu Tymienieckiego.

Re: [W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: niedziela, 3 marca 2013, 14:31
przez Domi
Koniec świata...a w zasadzie to Kraniec świata! Wrocławiaki modele lepią :-)))
Adam, dobra robota! Zążysz go pomalować? :-)

Dominik

Re: [W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: niedziela, 3 marca 2013, 14:39
przez skura82
Nie... Tymieniecki wspominał o Comecie czy innym Centurionie, który znalazł w jakimś muzeum po wojnie... O shermanie sobie nie przypominam, a całkiem niedawno przeczytałem jeszcze raz.

Cześć Domi!

Ha, znów zaczęli, nawet kraniec świata reanimowali... powinienem zdążyć, rozumem, że ty też będziesz za miesiąc we Wrocławiu.

Re: [W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: niedziela, 3 marca 2013, 14:45
przez Domi
Jak reanimowali to znaczy że te żółwie co ten świat dźwigają jeszcze nie wyzdychali ;-)
Na Wrocław się szykuję i wszystko wskazuje na to że będę, tylko nie wiem czy zdążę skończyć jakiegoś ulepka.

Dominik

Re: [W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: niedziela, 3 marca 2013, 15:53
przez skura82
Domi napisał(a):Jak reanimowali to znaczy że te żółwie co ten świat dźwigają jeszcze nie wyzdychali ;-)


Nie wyzdychali... ma się dobrze... zresztą, Rabe jakiś czas temu coś napisał w stosownym wątku...
http://www.smallscaleafvforum.com/forum ... c&start=15

Re: [W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: niedziela, 3 marca 2013, 20:14
przez Sherman
No no, ładnie ładnie. Tylko jedna rzecz do poprawy - płyty dopancerzenia. Powinny się zaczynać nieco wyżej, między płytą a listwą mocowania osłon ppiaskowych powinna się jeszcze zmieścić listwa do mocowania pałąków na brezentową opończę (do maskowania czołgu by wyglądał na zdjęciach lotniczych jak ciężarówka. Płyty były zakładane raczej przez brytyjczyków podczas dostosowywania pojazdów do ichniego standardu, dlatego były niższe od amerykańskich, mocowanych fabrycznie. O tym że są niefabryczne może wskazywać to że nie widać "policzka" na wieży.

EDIT: Jeszcze są jakieś haki z płaskownika na lewej stronie wieży i pas ogniw gąsienic na prawym "policzku" wieży.

Re: [W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: niedziela, 3 marca 2013, 20:17
przez spiton
Fajny ten pojemnik, z błotników ,-))

Re: [W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 4 marca 2013, 15:44
przez skura82
Sherman napisał(a):Tylko jedna rzecz do poprawy - płyty dopancerzenia. Powinny się zaczynać nieco wyżej, między płytą a listwą mocowania osłon ppiaskowych powinna się jeszcze zmieścić listwa do mocowania pałąków na brezentową opończę


Mogę prosić o jakieś zdjęcie lub rysunek... bo jak przyglądałem się zdjęciu Markizy w krzakach z książki Tymienieckiego, to za bardzo niczego takiego nie widzę.
Obrazek

Sherman napisał(a):Jeszcze są jakieś haki z płaskownika na lewej stronie wieży


O hakach wiem, ale zapomniałem o nich w ferworze walk... na pewno zamontuję :)

Sherman napisał(a): pas ogniw gąsienic na prawym "policzku" wieży.


Wielkie dzięki, dość długo wpatrywałem się w zdjęcie Markizy od przodu... ale za chiny ludowe nie umiałem wymyślić co to takiego wystaje w rogu zdjęcia... ogniwa trzymają się kupy, będzie super wyglądać ;) Nie ma to jak świeże spojrzenie :mrgreen:


spiton napisał(a):Fajny ten pojemnik, z błotników ,-))


Też mi się podoba... chłopaki mieli fantazję, jak zrobić coś z niczego... rewelacyjny pomysł na wykorzystanie kawałka zdemontowanego niepotrzebnego złomu na praktyczny pojemnik na łupy trofiejne :mrgreen:

Re: [W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 4 marca 2013, 17:20
przez Panzer
skura82 - dowaliłeś do pieca. Piękne detale.

Re: [W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: wtorek, 5 marca 2013, 15:39
przez Sherman
skura82 napisał(a):Mogę prosić o jakieś zdjęcie lub rysunek... bo jak przyglądałem się zdjęciu Markizy w krzakach z książki Tymienieckiego, to za bardzo niczego takiego nie widzę.

Na tym faktycznie nie widać, pytanie czy to na pewno Markiza? Bo na tym widać
Obrazek
Listwa o której mówię jest urwana i kończy się na wysokości końca skrzynki po amunicji do 25prd. Widać też że delikatnie zachodzi na płytę dopancerzenia (która co warto zwrócić uwagę jest w innym, ciemniejszym odcieniu zieleni od plam na kadłubie które są w OD - rzecz częsta na Shermanach IIKP).

Re: [W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: środa, 6 marca 2013, 06:57
przez skura82
Sherman napisał(a):Listwa o której mówię jest urwana i kończy się na wysokości końca skrzynki po amunicji do 25prd. Widać też że delikatnie zachodzi na płytę dopancerzenia (która co warto zwrócić uwagę jest w innym, ciemniejszym odcieniu zieleni od plam na kadłubie które są w OD - rzecz częsta na Shermanach IIKP).


Listwa ma sens... ale według mnie, nie ma sensu mniejsze dopancerzenie...

Sherman napisał(a):Płyty były zakładane raczej przez brytyjczyków podczas dostosowywania pojazdów do ichniego standardu, dlatego były niższe od amerykańskich, mocowanych fabrycznie.


Dopancerzenia były standardowe, swoją szosą w standardowym OD i takie dospawali, wątpię, że podcinali dopancerzenie tylko i wyłącznie, dlatego, że była tam jakaś listwa... albo mieli dwa rodzaje płyt... do czołgów z listwami i bez... logistycznie bez sensu...

Wczoraj pooglądałem sobie zdjęcia, które posiadam, aby zobaczyć, jak to było z tymi listwami... Niestety nie znalazłem żadnego, na którym byłoby widać dopancerzenie i listwę... Co nie znaczy, ze takakombinacja nie istniała... chętnie zobaczę, jak masz.

Podejrzewam, że chłopaki wcisnęli płytę pancerną za listwę, w ten sposób dostali swoisty punkt oparcia i potem objechali spawarka...

Ale jak było w rzeczywistości... brak danych niestety...


A co do malowania... właśnie bardzo mi się spodobało to, że czołg jest w kamuflażu, a na to dospawali płyty w OD... takie kombinacje kolorystyczne bardzo fajnie na modelach wyglądają, mam nadzieję, ze w tym przypadku również tak będzie ;)

Re: [W] Sherman III MARKIZA Piedimonte 1944 Dragon 1:72

PostNapisane: środa, 6 marca 2013, 13:02
przez matejson
Na shermanach się kompletnie nie znam, ale zdetalowany jest bardzo fajnie. Ciekawi mnie jak poradzisz sobie z malowaniem :)

Pozdrawiam,
M.