Modelarstwo z pasją

Witam. Kupiłem dzisiaj coś takiego:

W ostatnim czasie ukończyłem także niepublikowanego Shermana Firefly od revela który moim zdaniem wyszedł ładnie -
a w każdym na pewno dużo lepiej niż robiony we wrześniu flampanzer. Na marderze zamierzam pocwiczyc przedw wszystkim malowanie a także rozważam kupno jakiegoś podkładu.
A skoro już o malowaniu to kamuflaż ten drugi:


Efekt pierwszych robót (te niedoszlifowane kanty jeszcze poprawie):



pozdrawiam

Fajnie, że zdecydowałeś się na inne camo niż zwykle.
Powodzenia.

Sory za jakość zdjeć ino wczoraj akurat w dniu rozpoczęcia warsztatu najprawdopodobniej akumulatory mi siadły i robie zdjecia z czego innego.

to już wiekowy model, acz całkiem ładny jak na ESCI, nie licząc działa.

Zaszpachluj ślady po wypychaczach (te kółka) na bokach kadłuba. I chyba nie doszlifowałeś tłumika.

Witam
Kolejny temat. I bardzo dobrze z każdym następnym będzie coraz lepiej. Taka uwaga na początek. Wybierasz sobie ciężkie modele jak na początek, chyba już to kiedyś pisałem. Zestaw co prawda leciwy, stare Esci trzaskało już go jeszcze podczas romansu z Polisti, czyli dawno, dawno temu (mam takowego jeszcze w oryginalnym pudle). Z tego co ostatnio widziałem wewnątrz poza nową kalką nic się nie zmieniło. Model ma jedną drakońsą wadę gąsienice, są grube i sztywne, będzie Ci je trudno ułożyć na kołach. Proponował bym po zaszpachlowaniu dziur po wypychaczach zamontować koła i układać gąsienice, aby Ci później nie przeszkadzały błotniki. Działaj dalej pomożemy

Dzieki wam za rady na peqwno poslucham. W obecnej chwili musze robic zdjecia z telefonu a znowu na nim bloototh nie działa popróbuje jeszcze mms-ami ale musze najpierw doładować konto.
Wiec skoro na razie nie moge pokazac to opowiem:
1. Skleiłem działo i w hamulcu wylotowym zrobiłem otwór
2. Przykleiłem koła jezdne
3. Pomalowałem wnętrze
4. Przykleiłem taką - nie wiem jak to sie fachowo nazywa - tacę na naboje z tyłu
5. Ogólnie zacząłem malowanie kadłuba

pozdrawiam

OK. Zdjęcia juz mogę wrzucać. Byc może dzisiaj jeszcze wrzucę zdjecia kadłuba.
Skleiłem działo, w hamulcu wylotowym rozgrzanym gwoździkiem popełnilem otwór.