Strona 1 z 1

"mój" TKS

PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 09:15
przez mysiek13
Witam

szybko złożony, tylko wymieniłem uchwyty. Modelik na prawdę super jedyne uwagi do nieco dziwnego tworzywa - źle się docina i obrabia... ale to moja subiektywna uwaga.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Podkład H86, w rzeczywistości bardziej oliwkowo/khaki - mam niebieskie światło i chyba dlatego aparat tak przekłamuje.
Wielkość, czy raczej niewielkość :) tej konstrukcji obrazuje porównanie z PzII z S-modelu :)

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam Michał

Re: "mój" TKS

PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 10:11
przez Sherman
mogłeś mu choć tego uchwytu na km nie doklejać ;o)

Zobaczymy jak wyjdzie już w zasadniczych barwach. Plstik bradzo się różnił od Smodelowego?

Re: "mój" TKS

PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 10:46
przez piotr dmitruk
Na obu czołgach masz za gęstą farbę i zalane szczegóły.

Re: "mój" TKS

PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 11:59
przez mysiek13
Piotrze a skąd takie odczucie? oglądam oba modele po Twojej uwadze, pod szkłem powiększającym też i nie widzę zalania szczegółów... To raczej makro mojego aparatu przy tak małym pojeździe się gubi, a fotki były robione "z ręki" bo Małżonka Szanowna raczyła przejściówkę do statywu zabrać na szkolenie :(

Shermanie Drogi - plastik (polistyren) dla mnie stanowczo zbyt miękki - rozumiem że więcej plastyfikatora pozwala na łatwiejszy wtrysk tak finezyjnych detali, ale mnie się go źle docinało i szlifowało po przycięciu oryginalnych uchwytów i gąsienic. Smodel w PZII miał bardziej twarde tworzywo, dla mnie lepsze do cięcia i szlifowania. Ale TKS jest na prawdę super... Łatwy i przyjemny a efekt po dobrym pomalowaniu i delikatnym "łosiu" będzie ekstra... Na prawdę dobry i dla zaawansowanych i początkujących :) Z niecierpliwością czekam na C2P - tych chce mieć duuużo więcej

Re: "mój" TKS

PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 12:51
przez Sherman
chodziło mi o samo porównanie z SModelem do którego TKS ma dziwnie podobne ramki :lol: A że plastik jest mało przyjemny w obróbce wiem, gwarantuję Ci że zabawy z nożykiem w swoim modelu miałem więcej niż u Ciebie. Sporo kłopotów sprawiła mi zwłaszcza lufa.

Re: "mój" TKS

PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 13:11
przez gumowy01
Fajny szkrabik. Kibicuję

Re: "mój" TKS

PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 14:12
przez siara1939
Powinniscie wrzucac te TKS-y do jednego tematu, bo domyslam sie, ze pojawi sie ich duzo wiecej. :D
Swoja droga to powinien ktos oswiecony objasnic, co trzeba poprawic w tym modelu, bo widze, ze jest pare rzeczy- min. wlazy, oraz polozenie lufy 20mm.

Re: "mój" TKS

PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 16:48
przez jarekk
siara1939 napisał(a):Swoja droga to powinien ktos oswiecony objasnic, co trzeba poprawic w tym modelu, bo widze, ze jest pare rzeczy- min. wlazy, oraz polozenie lufy 20mm.


- położenie lufy ( lekko w lewo od osi symetrii),
- peryskop ( przesunąć w lewo),
- uchwyt plot ( nie przyklejać),
- pierwsza płyta prawego włazu górnego (do przerycia)
- brak wspornika tłumika (dokleić).

Re: "mój" TKS

PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 17:01
przez rotpol13
Opis, zdjęcia i rysunki - http://derela.republika.pl/tks20pl.htm

Obrazek

Re: "mój" TKS

PostNapisane: sobota, 23 listopada 2013, 18:21
przez piotr dmitruk
mysiek13 napisał(a):Piotrze a skąd takie odczucie? oglądam oba modele po Twojej uwadze, pod szkłem powiększającym też i nie widzę zalania szczegółów...


Oczywiście mogę oceniać tylko ze zdjęć, ale widzę głęboko matową fakturę farby, niewidoczne śruby kół Karalucha, zatkane dziurki na osłonie tłumika i nierówne obręcze kół Panzera. Stąd taki wniosek.

Re: "mój" TKS

PostNapisane: niedziela, 24 listopada 2013, 20:11
przez mnak24
Ale ich wysyp, jak karaluchów ;o)

Re: "mój" TKS

PostNapisane: poniedziałek, 25 listopada 2013, 14:40
przez mysiek13
Piotrze z Pz II i malowaniem tyłu masz rację, na osłonie wydechu faktycznie było za dużo farby...już jest poprawione.

TKS dostał kamo trójkolorowe - wieczorem postaram się wrzucić fotki