Sherman III MAGNAT Piedimonte 1944

Budujesz modele w 'małej' skali, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Sherman III MAGNAT Piedimonte 1944

Postprzez skura82 » wtorek, 17 grudnia 2013, 21:10

Witam.

Jestem na etapie zbierania materiałów i potrzebnych zestawów, aby powstał Sherman III "MAGNAT" z 6 Pułku Pancernego "Dzieci Lwowskich" kapitana Antoniego Kuczuk-Pileckiego, w czasie walk o miasteczko Piedimonte we Włoszech w maju 1944.

Zamieszczam kilka archiwalnych zdjęć pozbieranych z rożnych źródeł:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

oraz szersze spojrzenie na okolice z MARKIZĄ, która powstała jakiś rok temu i jak wytrwam z MAGNATEM, to chce zrobić winietkę z dwoma czołgami.
viewtopic.php?f=170&t=35617

Obrazek

Źródła, tylko do dyskusji "Monte Casino" M. Wańkowicza, "Na imię było jej Lily" Bb. Tymieniecki, "Od Acromy do zwycięzcy", Narodowe Archiwum Cyfrowe, film "Bitwy żołnierza polskiego - Monte Casino", Poligon nr1 styczeń - marzec 2006


Jak do tej pory wiem na 100%:
-SHERMAN III (M4A2)
-Gąsienice WE-210
-wczesne, grantowe wózki jezdne
-wczesna wieża LB wczesna bez dopancerzeń

Pierwsze wątpliwości:
-kadłub DV?
-osłona transmisji trzyczęściowa?
-koła "szprychowe"?

...oraz wiele innych wątpliwości... ale to już dale w wątku ;)

Mam nadzieję, że pomożecie mi w tym temacie :)
Pozdrawiam, Adam Skurzyński

Obrazek
Avatar użytkownika
skura82
 
Posty: 51
Dołączył(a): środa, 2 września 2009, 21:38
Lokalizacja: Wrocław

Reklama

Re: Sherman III MAGNAT Piedimonte 1944

Postprzez micmal » wtorek, 17 grudnia 2013, 21:29

Bardzo fajny temat! Pewnikiem koledzy shermanofile pomogą. Z mojej strony tylko tyle, że osłona transmisji chyba trzyczęściowa.
Pozdrawiam Michał M.
Obrazek
Avatar użytkownika
micmal
 
Posty: 701
Dołączył(a): wtorek, 7 grudnia 2010, 13:31

Re: Sherman III MAGNAT Piedimonte 1944

Postprzez skura82 » wtorek, 17 grudnia 2013, 21:55

no właśnie to "chyba"...

...ale z drugiej strony patrząc, to prawie wszystko w MAGNACIE jest wczesne, pasuje jak ulał...

A może koledzy mają jakieś inne zdjęcia MAGNATA, albo w lepszej jakości :?:
Pozdrawiam, Adam Skurzyński

Obrazek
Avatar użytkownika
skura82
 
Posty: 51
Dołączył(a): środa, 2 września 2009, 21:38
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sherman III MAGNAT Piedimonte 1944

Postprzez Vis13 » wtorek, 17 grudnia 2013, 22:23

Osłona, jestem prawie pewien, że odlewana tzw obła, koła szprychowe.
Vis13
 
Posty: 705
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 21:49
Lokalizacja: 3miasto/Tczew

Re: Sherman III MAGNAT Piedimonte 1944

Postprzez skura82 » środa, 18 grudnia 2013, 19:58

Vis13 napisał(a):Osłona, jestem prawie pewien, że odlewana tzw obła, koła szprychowe.



Niestety coraz bardziej się skłaniam do jednoczęściowej, obłej osłony transmisji, choć przyznaję, że wolałbym, żeby była trzyczęściowa, fajnie by wyglądały razem z Markizą na jednej podstawce, niby shermany, a jakie różne
Pozdrawiam, Adam Skurzyński

Obrazek
Avatar użytkownika
skura82
 
Posty: 51
Dołączył(a): środa, 2 września 2009, 21:38
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sherman III MAGNAT Piedimonte 1944

Postprzez Sherman » środa, 18 grudnia 2013, 21:07

Również raczej obstawiałbym jednoczęściową, obłą.
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 22:05

Re: Sherman III MAGNAT Piedimonte 1944

Postprzez skura82 » środa, 18 grudnia 2013, 21:24

Sherman napisał(a):Również raczej obstawiałbym jednoczęściową, obłą.


A masz jakąś teorię, co do kadłuba, mogę dać DV :?:
Pozdrawiam, Adam Skurzyński

Obrazek
Avatar użytkownika
skura82
 
Posty: 51
Dołączył(a): środa, 2 września 2009, 21:38
Lokalizacja: Wrocław

Re: Sherman III MAGNAT Piedimonte 1944

Postprzez Sherman » środa, 18 grudnia 2013, 21:41

skura82 napisał(a):
Sherman napisał(a):Również raczej obstawiałbym jednoczęściową, obłą.


A masz jakąś teorię, co do kadłuba, mogę dać DV :?:

Po dokładniejszym przyglądnięciu się zdjęciom śmiem twierdzić że z dużą dozą prawdopodobieństwa jest to kadłub Fishera i jest to DV. Na Fishera wskazuje kanciaste zagięcie w tylnej części osłony podstawy wieży które w większości form było odlewane, u Fishera było spawane, podobnie jak stanowiska kierowcy/pomocnika które w pełnej wersji były dość obszerne. Nie bardzo widać je na zdjęciach więc obstawiam kadłub DV. Uszy do podnoszenia kadłuba według mnie raczej są z prostokątnymi podkładkami.
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 22:05


Powrót do Pojazdy wojskowe w skali 1:72 i mniejsze - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości