Strona 1 z 1

TKS 20 mm - moja wizja

PostNapisane: czwartek, 26 grudnia 2013, 12:30
przez Paweł Leszczyński
Na wstępie sorki za zdjęcia - robione z ręki.
Model z "wrześniowej gazetki".
Poprawiłem włazy, umiejscowienie lufy, nity i parę drobiazgów. Szkrab robiony bez napinania się, więc nity mogą być ciut krzywo i nie do końca w tych miejscach w których być powinny, choć starałem się trzymać dokumentacji zajęciowej, to gorzej ze zdolnościami manualnymi :D
Lufę po złamaniu czwarty raz postanowiłem wymienić na igłę lekarską. Nie zwęża się ona jak plastikowy odpowiednik, ale przeglądając zdjęcia doszedłem do wniosku że przy tej skali zwężenie lufy było by praktycznie niewidoczne.
Dawno nie robiłem nic tak małego, to podziałka nie wybaczająca błędów, szczególnie widać je na fotografiach. Na żywo na szczęście modelik jest ładniejszy.
Co do samego modelu to nie podoba mi się użyty przez producenta plastik, jest gumowaty, trudny w szlifowaniu oraz trasowaniu i co dziwne dość łamliwy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ciekaw jestem ile wyskoczy baboli po nałożeniu podkładu :]

Re: TKS 20 mm - moja wizja

PostNapisane: czwartek, 26 grudnia 2013, 12:33
przez siara1939
Fajnie sie zapowiada.

Re: TKS 20 mm - moja wizja

PostNapisane: czwartek, 26 grudnia 2013, 13:15
przez Przemysław Szymczyk
yhy, bez napiniania. To co by było z napinaniem? By jeździło i robiło "brum brum" ? ;)

grejt luking!

Re: TKS 20 mm - moja wizja

PostNapisane: czwartek, 26 grudnia 2013, 21:48
przez Panzer
Te nity to BGA?

Re: TKS 20 mm - moja wizja

PostNapisane: piątek, 27 grudnia 2013, 00:43
przez Patterson
Rewelacyjny! Piękne detale.

Re: TKS 20 mm - moja wizja

PostNapisane: piątek, 27 grudnia 2013, 10:00
przez Sherman
Dziękuję, wysiadam. Swojego tksa to już nie mam zamiaru tutaj okazywać :D

Re: TKS 20 mm - moja wizja

PostNapisane: piątek, 27 grudnia 2013, 10:31
przez Marcin B.
Piękny detal :-) Gratulacje

Re: TKS 20 mm - moja wizja

PostNapisane: piątek, 27 grudnia 2013, 14:08
przez GrzeM
Świetne!
Tworzywo faktycznie jest dziwne. Takie łamliwe-niełamliwe. Niektóre części się łatwo łamią, inne wręcz przeciwnie. Jedną z moich pięciu tankietek przeznaczyłem dla dzieci do zabawy. Została... nadepnięta. Plastik odkształcił się, ale nie złamał.

Re: TKS 20 mm - moja wizja

PostNapisane: piątek, 31 stycznia 2014, 10:53
przez zinnat1918
GrzeM napisał(a):Świetne!
Tworzywo faktycznie jest dziwne. Takie łamliwe-niełamliwe. Niektóre części się łatwo łamią, inne wręcz przeciwnie. Jedną z moich pięciu tankietek przeznaczyłem dla dzieci do zabawy. Została... nadepnięta. Plastik odkształcił się, ale nie złamał.


Łał, to pewnie miniszlifierka dremela sobie nie poradzi z takim plastikiem.

Re: TKS 20 mm - moja wizja

PostNapisane: czwartek, 13 lutego 2014, 20:23
przez Vargien
Witaj, jeśli te nity to kulki BGA, to kulek jakiej średnicy użyłeś :?: :?:

Re: TKS 20 mm - moja wizja

PostNapisane: piątek, 14 lutego 2014, 12:49
przez spiton
Fajnie, że go pootwierałeś. Nity na uchylonej klapce to kosmos. No i metalowa lufa !! Tak należy tego szkraba robić !

Re: TKS 20 mm - moja wizja

PostNapisane: piątek, 14 lutego 2014, 14:15
przez Łukasz Orczyc - Musiałek
Maluj!