Witam
Rozpoczynam drugi wątek warsztatowy (po stalińcu i ML20)do małej winietki - modele jak w temacie.
Steyra zdecydowanie odradzam, z uwagi na brak spasowania, fatalne detale oraz wysoka cenę. Nie uważam się za dobrego modelarza, ale sklejaczem jestem dość biegłym a przy tym Steyerze poległem na całego - boki kadłuba nierówne, błotniki tylne powinny wystawać a jakby wystawały to miałyby 2mm szpary do ścianek co w 72 wygląda jak rów mariański Zobaczcie sami fotki Teraz szpachla i detalowanie tego ku....
Czy znacie jakieś zamienniki tego co AMC zaproponowało zamiast kół w swoich modelach Steyr-ów 1500. To co jest wtryśnięte w ramkach to raczej jakaś miniaturka ziemniaka a nie koła .Będę bardzo wdzięczny za podpowiedź, w przeciwnym razie zostaje mi albo próba własnej roboty kół albo umazać go w błocie do połowy
Za to Tygrys samosklejalny, tylko trzeba mu założyć Zimmeritt ( Attack lub PART) lub ryć własnoręczne. Ja się zdecydowałem na rycie skalpelem (ok 3-4h wszystko), na razie wygląda w miare ok, zobaczymy ja to będzie wyglądało po pierwszej warstwie farby Dodana blaszka Parta i lufa RB.
Pozdro Michał