Modelarstwo z pasją

Rozgrzebałem kolejnego szkraba z FtF. Wygląda dość obiecująco.
Na razie poskładany do kupy poza reflektorami. Albo je rozwierce jak w Pz I A, albo wykonam od podstaw z przezroczystej ramki. Musze popróbować. Tymczasem rozwierciłem lufy km-u i działka. Model ma bardzo ładnie odwzorowany układ jezdny wraz z gąskami i ładne detale. Pod tym względem jest dużo lepszy niż Pkpfw I A.




Porównanie z Pz I.



Po pracach nad Pz I czuje się trochę pewniej i mam nadzieję, że będzie lepiej.

Starszy brat ukończony, więc podziałałem nieco z młodszym.
Postanowiłem nie dłubać nic w zestawowych reflektorach, pomysł z clearfixem nie jest idealny.
Z przezroczystej ramki wtryskowej pozostałej po jakimś samolocie wytoczyłem reflektory.
Posłużyłem się podróbką dremela. Trzeba uważać na obroty, aby plastik nie zaczął się topić.
Optymalnie 5500-6500 obr. Testowałem kilka narzędzi, najlepszy okazał się nożyk olfy do formowania, oraz gąbka ścierna 600 do wygładzenia. Na koniec polerka kawałkiem filcu.

Teraz muszę nawiercić otwory pod wsporniki reflektorów. Następnie pomaluje je metalizerem i kolorem zasadniczym.

W tym modelu lufy są przyzwoite, więc pozostałe z zestawu ABER użyje do Pzkpfw III E, którego rozgrzebię niebawem.




Jeżeli macie jakieś sugestie to proszę piszcie.

Pozdrawiam

Zadziwiająco przyzwoity model, właściwie razi tylko wlot powietrza do silnika.
Co do luf: żadna "dwójka" nie miała uzbrojenia takiego jak "trójka" - w "trójce" zaczynamy od 37 mm, a "dwójka" to tylko 20 mm.
No, chyba że piszesz o MG - wtedy nie było tematu.

reflektory gotowe do pomalowania.

Kolejna cześć monologu.
Model pomalowałem panzergrau który zrobiłem z farb Dark Sea Gray oraz Cowling color.
Starałem się aby był trochę jaśniejszy niż ostatnio.
Zrezygnowałem z malowania gąsienic gunmetal'em bo to jest kretyństwo.
Gąsienice zostały pomalowane - Track Primer Vallejo (jako podkład do dalszych prac).
Banderze gumowe na kołach - Black Grey Valleyo.

Pozostało pomalować drobiazgi i zabieram się za brudzenie.
Gąsienice nie są wklejone, będę jeszcze nad nimi pracował. Tak będzie wygodniej.

Tak wygląda po rozmyciu "biedronki".

W sumie niewiele z tej biedronki zostalo chyba że wygląda to tak tylko na zdjęciu.
Co się stało z reflektorami Nie będziesz ich montował

Miło że ktoś tu zagląda

Reflektory są bezpieczne, pomalowane i przyklejone "szkłami" do taśmy maskującej. Wkleję je później aby ich nie zapaćkać. Zrywanie taśmy z kloszy oderwie reflektory od błotników.

Biedronka dała mi fajne subtelne przebarwienia, nie chciałem przesadzić, wszak te czołgi były w '39 mało zużyte.

Teraz pomaluję sobie drobiazgi, nakleję kalki i pójdzie wash.
Później popróbuję z pigmentami.

Na razie to najbardziej przeszkadzają i w tym modelu gąsienice, ich wykonanie przez producenta.

No to mogę przyklejać reflektory.
Trzeba jeszcze zrobić tłumik, parę poprawek i galeria.

No to ostatnie fotki w warsztacie.
Więcej Was nie będę męczył w tym dziale.

Pomalowałem tłumik. Trzeba uważać przy montażu, bo na tym etapie nie wchodzi na swoje miejsce. Trzeba skrócić rurę do kolektora i ściąć kołki na których tłumik się mocuje.



Tutaj widać, że nawierciłem rurę wydechową



galeria za czas jakiś.