Modelarstwo z pasją

Postanowiłem dołączyć do konkursu z takim oto modelem:



Tak wygląda zawartość pudełka:



Zabieram się do pracy...

O, będę miał kompana do BT
Nie kojarzę żadnych zdjęć tego pojazdu, to jakiś eksperyment?
Będziesz dawał blaszki parta?
Ja już widzę błąd w pancerzu bocznym kadłuba. Musieli kopiować z modelu zviezdy w 1:35

Ten model dostał mi się kiedyś na konkursie. Planuję zrobić go jako standard. Co do konstrukcji, niestety nie wiem nic na ten temat...

Znalazłem jedną fotkę (pierwsza od góry):
http://www.aviapress.com/viewonekit.htm?VMA-005
ale faktycznie "niszowa" konstrukcja. Mało materiałów w sieci.
Co to za wynalazek pod armatą?

No, Jarek wybrałeś dosyć niszowy pojazd. Zdjęć czołgu BT-2 z armatą PS-3 76mm jest jak na lekarstwo.
Ale tym lepiej będzie się oglądać Twoje zmaganie z tym pojazdem.
Mart72, toto pod lufą to chyba mechanizm po którym przesuwa się armata przy strzale (fachowej nazwy nie znam )

mart72 napisał(a):Znalazłem jedną fotkę (pierwsza od góry):
http://www.aviapress.com/viewonekit.htm?VMA-005
ale faktycznie "niszowa" konstrukcja. Mało materiałów w sieci.
Co to za wynalazek pod armatą?

W ww. monografii są w sumie 4 zdjęcia tej konstrukcji ( w tym dwa wnętrza wieży) i dwa rysunki. To zakończyło się na jednym prototypie .

To zakończyło się na jednym prototypie

Przynajmniej nie fikcja, jak czasem w RPMie.

Model prawie sklejony. Zostały jeszcze tylko gąsienice, kilka poprawek szpachlą i nawiercenie lufy.



Nie jestem pewny co do błotników. One mają być tak jak są (przednia część w stosunku do tylnej), czy mają być na jednym poziomie?

Wg. zdjęć BT-2 przednia część błotników była niżej niż tylna. Coś jak tutaj:

Źródło: http://ww2drawings.jexiste.fr
Gąsienice z pasków, "gumiaki", czy ogniwka?

Wg. zdjęć BT-2 przednia część błotników była niżej niż tylna.

Według pudełka prezentowanego na początku tematu (choć fantazja rysownika to słaba referencja) również.
Tak naprawdę podejrzewam, że powierzchnia była równa, ale z przodu krawędzie były wywinięte do dołu a z tyłu do góry.

Dobrze podejrzewasz. Przyglądnąłem się dokładniej zdjęciom z epoki i masz rację.

Model prawie gotowy do malowania:



Nawiercona lufa:



Zaszpachlowane łączenie płyt z przodu:



Mała poprawka przy drzwiczkach na wieży (zbyt dużo zeszlifowałem):



Muszę jednak poprawić pozycję tych błotników. Wyglądają tak:





Odetnę tylną część i ją troszkę podniosę...

Model będzie stał na podstawce w takiej mniej więcej pozycji. Kompozycja całości podobna do obrazka z pudełka (droga, zima, kilka krzaczków):

Sympatyczne maleństwo.
To takie coś pod lufą ma chyba inny kształt w orygibale, ale rozumiem, że przy tych rozmiarach ciężko to skorygować.

Dosyć długo nie aktualizowałem tego wątku... Koniec konkursu coraz bliżej... Postaram się jednak ukończyć ten model...

Mała aktualizacja:

Poprawiłem błotniki. Teraz są mniej więcej na podobnej wysokości:



Przygotowałem sobie też podstawkę. Wykonana z plasteliny, różnych roślinek i trawki elektrostatycznej. Całość pomalowana wstępnie kolorem ziemistym:





Jutro biorę się za malowanie modelu.

Jednak nie udało mi się ukończyć modelu w przedłużonym terminie...