Modelarstwo z pasją

To i ja wskoczę Model dostałem niespodziewanie od kolego mnowogro (dzięki!), więc zostanie w moich rękach. Dojdą blaszki Edzia i koła z CMK, a jak się uda, to silnik z Trumpkowego FAMO. In - box:







Tomek

Masz już ten silnik, albo w ogóle go widziałeś Mam akurat oba modele na bieżąco i ten silnik trumpetera to raczej nie jest coś specjalnego.

Nie, ale wiele dobrych ludzi mówi, że ten z Trumpka lepszy.

Tomek

Tomku, powodzenia w budowie!

Slash napisał(a):Masz już ten silnik, albo w ogóle go widziałeś Mam akurat oba modele na bieżąco i ten silnik trumpetera to raczej nie jest coś specjalnego.

Bo pewnie masz w rękach silniki od ostatnich famo. Silnik od famo (zestaw nr 07203) wygląda o wiele lepiej niż ten z zestawów o skróconej składalności, a mianowicie tak:


No to zasiadam i obserwuję

O kurka. Faktycznie ja mam inny silnik, znacznie inny
W takim razie czekamy co z tego wyniknie.

Skleiłem ramę i w takim stanie będę dodawał wszelkie przewody i kable (jeśli trzeba, czas przeglądać dokumentację ) Dodatkowo spróbowałem porzeźbić co nieco w żaluzjach wlotów powietrza. A nuż wyjdzie ładniej niż na blaszce edka. Szanowną Komisję przepraszam za jedno źródło światła do zdjęć





Tomek

Coś tam drgnęło. Chciałem ulepszyć silnik, ale po niepowodzeniu z wentylatorem dałem spokój zupełnie. Doszły blaszki Edka i koła CMK. Blaszki poczekają na zaginarkę lecącą z Hong Kongu Malowanie prawdopodobnie pustynne.




Tomek

Dodatkowo spróbowałem porzeźbić co nieco w żaluzjach wlotów powietrza.

Mysle ze z blaszki beda duzo lepsze - niestety sam probowalem kilku domowych patentow
na "skrzela" przy swoim Demagu - tak dlugo jak nie bede cyborgiem bez wytrawionej lub cietej
laserowo blaszki nie widze sensu zabawy.

p

Coś tam dłubię. Niewiele, ale jednak do przodu...




Tomek

Niestety nie wyrobię się w terminie, więc bardzo proszę o przeniesienie do zwykłego warsztatu i wykreślenie tego projektu z listy startowej. Przepraszam szczególnie Marcina i wszystkich, którzy zerkali czasami. Obiecuję, że do niego wrócę.

Tomek

Ja jestem, śledzę, ale rzadko się odzywam bo zawalony jestem robotą. A patrzę z zainteresowaniem bo mam ten model.

Dzięki Myślę, że zaraz po sesji się za niego wezmę

Tomek