Spędzając czas na swojej letniej Hacjendzie daleko od farb i warsztatu, bo tu warsztatem jest kosiarka itd.
Postanowiłem poodkurzać gabloty z moimi starymi modelami, jeszcze z czasów gdy nie byłem tu na forum i nie prowadziłem warsztatu, oraz nie pochłonęła mnie Zona i Przenicowany Świat
Więc zrobiłem sesję kilku modelom, zdaję sobie sprawę, że to nie jakieś cuda ale myślę, że najgorsze też nie są
Na pierwszy ogień idzie model którego nawet już firmy nie pamiętam, ale model jest:
IDF Megach 5 Mine Roller