Strona 2 z 2

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

PostNapisane: wtorek, 29 marca 2011, 22:55
przez Yantom
Jakiś taki dziwny, mało zdewastowany. Malarsko Twój styl widać od razu. Obicia z pędzelka czy jakiś inny wynalazek ?

pozdrawiam

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

PostNapisane: środa, 30 marca 2011, 00:18
przez ewpiga
Kamil Feliks Sztarbała napisał(a): przymierzałm do eksperymentów z gwaszami

Malowanie całego modelu gwaszem, komuś kto usłyszał pierwszy raz o tej farbie nastarczy wielu problemów gdyby zechciał popróbować. Brak wprawy, farba ma swoją specyfikę i wymaga odpowiednich podkładów oraz pędzli. Niedbale położona sprawia, że na modelu pojawiają się „niespodzianki” efekt jest daleki od pożądanego. Głównym mankamentem, mimo dobrego krycia jest prześwitywanie podłoża wykonanego innym kolorem. Też to, że po całkowitym wyschnięciu farba, która zawiera składnik kredy, daje mocno zauważalne mdłe rozjaśnienie całego malunku. Nie zaliczam siebie do dobrych malarzy, to walka malującego by niwelować brzydkie plamy potrafi mocno dać w kość. Mimo to nie skazuje ich na wykluczenie z modelarstwa. Odpowiednie mieszanie kliku technik naraz, gwasz i cośtamcośtam, potrafi dać zadziwiające efekty.
Jeśli liczysz, że gwasze mogą być tanią alternatywą dla innych farb, to w chałturzeniu niestety odpadają. Zbyt powolne i pracochłonne.
subgrafik napisał(a): jako experyment ciekawy, co wiecej z moich doswiadczen wynika, ze takie gwaszo plakatowe wyroby cholernie ciezko na plastikowych brylach ogarnac...

Pawełku..guma arabska.
Nawet na metalowej folii można/ wstępny podkład pastelą, gwaszem i farbką humbrola/
To będzie ten mocniejszy przykład, wrak modelu zero.

Obrazek

rollingstones napisał(a): powoli i Piotr się polubi z żołnierzami.

Ze dwa lata miną pewnie. :)
Tomku z pędzelka wypukane.

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

PostNapisane: środa, 30 marca 2011, 01:19
przez Kamil Feliks Sztarbała
ewpiga napisał(a):Głównym mankamentem, mimo dobrego krycia jest prześwitywanie podłoża wykonanego innym kolorem

ha, widział pan, ja własnie w tym miedzy inemi pokładam nadzieje.
kiedys się w koncu szarpnę na kilka farbek i pokombinuje. coś czasem trzeba

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

PostNapisane: środa, 30 marca 2011, 10:58
przez ewpiga
Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):ja własnie w tym miedzy inemi pokładam nadzieje.

Wygodniej jest zrobić podkład z pędzelka na gołym plastiku. Farbę, /ja humbrola/ mieszam z odrobiną pigment miga, i maziam po modelu. Zaś po tym, jak wyschnie, cienką warstwą z pistoletu zwanego aerografem.
Co się dzieje: kredowy mig wchłania nieco inaczej farbę aniżeli goły plastik,. i jak masz wyobraźnię co po takim podkładzie można robić to próbuj.
A.... jeszcze... odpada podkład surfacerem czy innym specyfikiem, po nich nic ciekawego nie uzyskasz.

Obrazek

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

PostNapisane: środa, 30 marca 2011, 11:23
przez mnowogro
Spójny w tonach. Czy nie zapomniałeś pomalować łopaty?
Czemu nie nadałeś bardziej wyrazistej faktury odłożonego kurzu na niższych powierzchniach pojazdu?
Brakuje mi też zajrzenia pędzelkiem w miejsca które powinny być spójne w wykonaniu z otoczeniem, jak np. wewnętrzne części koła napędowego.

Bardzo ładnie ułożone szmatki, zwłaszcza te z przodu pojazdu.
O, podpytam się od razu - szmatki to pewnie chusteczki, jakiś papier odpowiednio ułożony?
Co byś zasugerował jako siatka maskująca w 72-jce?

Ech, chciałbym kiedyś zobaczyć na żywo te modele...

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

PostNapisane: środa, 30 marca 2011, 22:40
przez ewpiga
Chusteczki higieniczne, złożone jak widać na przodzie i wisząca z tyłu pojazdu. Zalane klejem CA, by nabrały sztywności.
Stary nie pytaj o siedem dwójkę..., ja pojęcia nie mam, czy koła takiego pojazdu w tej skali są większe od paznokcia małego palca.

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

PostNapisane: czwartek, 31 marca 2011, 00:38
przez Vis13
... a mnie się bardzo podoba. Lubie Twoje podejście do tematu pustynnego, jakże odmienne od tego co zazwyczaj można oglądać (o ile się nie mylę w podobnym tonie był Hanomag)

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

PostNapisane: czwartek, 31 marca 2011, 08:09
przez Maikel
Ciekawe jakby się prezentował na czarnym tle :->
Modelik ładny. Dużo klamotów. Fajnie ;o)

Re: PzKpfw. III /Dragon/ skala 1:35/

PostNapisane: piątek, 20 maja 2011, 09:31
przez author21
Mdły przez piasek i kurz, do przełknięcia. Wygląda mi to na Afrykę (ale może się mylę). Nie widziałem z Afryki czołgów bez oznaczeń, napewno ożywiłyby model, chociaż numer taktyczny.