Strona 1 z 2

Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: niedziela, 4 listopada 2007, 15:22
przez Krystian Ciechowicz
Witam

Moja ostatnia dłubanina.
Pz IV C firmy Tristar, pierwszy model w panzergrau, którego tak bardzo unikałem. Zapraszam do oglądania.

ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

Pozdrawiam
Krystian

Re: Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: niedziela, 4 listopada 2007, 18:24
przez marskan
Bardzo mi się podoba. Wygląda jakby przed chwilą zjechał z pola bitwy.
Jaką techniką go zakurzyłeś ?

Re: Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: niedziela, 4 listopada 2007, 18:34
przez Krzysztofoslaw
Łeeee beznadzieja 8-)

No co Ty:D
Podoba mi się ten kolor, i ten delikatny kurz. Nie jest upaćkany, czy poobijany zbyt mocno, a klamoty na tyłku są poprzywiązywane:D Mały szczególik a dla mnie się liczy. ;o)

Re: Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: niedziela, 4 listopada 2007, 19:51
przez matejson
Sympatyczna czwóreczka ;o) Podoba mi się ten bagaż na płycie silnika oraz brudzenie.

PS, Krystian odpiszesz mi kiedyś na tamtego priva :?:

Re: Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: niedziela, 4 listopada 2007, 23:15
przez Yantom
Mnie się model podoba. Jak dla mnie realistyczny wygląd, obicia w sam raz we właściwych miejscach, zakurzenia przypuszczam wykonane pigmentami stonowane, podwozie także świetne. O bagażu przedmówcy już wspomnieli. Jedynie co znalazłem to wydech, trochę przesadzony efekt rdzy a końcówka rury powinna być czarny mat. Zdjęcia także bardzo ładne a to nie jest regułą.

Re: Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: poniedziałek, 5 listopada 2007, 01:26
przez Krzysztofoslaw
A ten koszyk na tylnim pancerzu to z czego zrobiłeś? Bo sam chce taki zrobić:)

Re: Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: poniedziałek, 5 listopada 2007, 14:01
przez Krystian Ciechowicz
Witam

Jaką techniką go zakurzyłeś ?


Pigmenty natryśnięty z areo, później nałożony pędzlem wraz z suchymi pastelami, utrwalony white spiritem Talensa.

PS, Krystian odpiszesz mi kiedyś na tamtego priva


Sorki Winetou ... zbieram się w sobie, każdego dnia co raz bardziej ... ale mam tyle pracy. W tym tygodniu podeślę materiału.

Jedynie co znalazłem to wydech, trochę przesadzony efekt rdzy a końcówka rury powinna być czarny mat


Nie tak do końca. W pewnej publikacji widziałem kolorową fotkę z parady, sfotografowane dwa Pz IV C od tyłu, mocno zardzewiałe tłumiki - jedynie różnica to taka, że na fotce skrajne dekle tłumika oraz pasy, obekmy trzymające były w kolorze pzgrau. Końcówka tłumika była jedynie okopcona. Jak znajdę fotkę zeskanuje i wstawię.

A ten koszyk na tylnim pancerzu to z czego zrobiłeś? Bo sam chce taki zrobić:)


Modelarski śmietnik plus beczka i kilka dupereli.

Pozdrawiam
K.

Re: Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: wtorek, 6 listopada 2007, 09:00
przez Krystian Ciechowicz
Witam.

Yantom napisał(a):... Jedynie co znalazłem to wydech, trochę przesadzony efekt rdzy a końcówka rury powinna być czarny mat. .


Obrazek
Foto ze zbiorów własnych.

Pozdrawiam
K.

Re: Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: wtorek, 6 listopada 2007, 11:48
przez Vis13
Gratuluje udanego modelu :)
Może zróżnicowałbym odcienie pigmentu, ale to już moje "widzimisię".
Mam pytanie, jak składało się i układało na układzie jezdnym gąsienice reklamowane jako ruchome?

Re: Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: wtorek, 6 listopada 2007, 14:49
przez Krystian Ciechowicz
Vis13 napisał(a): ... Mam pytanie, jak składało się i układało na układzie jezdnym gąsienice reklamowane jako ruchome?


Gąski bardzo ładne z "pustym zębem" świetnie się składają i są ruchome. Czar prysnął przy zakładaniu, posypały się jak puzzle i są posklejane na sztywno, a szkoda bo zawieszenie jest ruchome.

Re: Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: wtorek, 6 listopada 2007, 20:06
przez Yantom
Bardzo fajna fotka potwierdzająca to co napisałem. To, że w czwórkch tłumiki na całej długości rdzewiały tego nikt nie kwestionuje. Chodzi o to, w jaki sposób to pokazałeś. Rozumiem, że chciałeś pokazać skorodowany tłumik ale stopień korozji pokazany np. na ostatniej fotce po prawej jest moim zdaniem przesadzony. Potężne wżery korozji na powierzchni tłumika są nierealistyczne. Nieraz miałem okazję wymieniać tłumik i to w różnych pojazdach ale w takim stanie jak Twój to się nigdy w realu nie spotkałem.
I na koniec fotka moim zdaniem jednej z najładniej wykonanych czwórek wykonana przez naszego kolegę Sergiusza Pęczek wystawiony na missing-lynks. Oczywiście można się z tym zgadzać lub nie ale właśnie po to jest nasze forum. Reszty ocen oczywiście nie zmieniam. pozdr Yantom

Obrazek

Re: Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: czwartek, 8 listopada 2007, 12:15
przez Krystian Ciechowicz
Witam
Oczywiście mam jasność tematu o co chodziło.

Yantom napisał(a): ... I na koniec fotka moim zdaniem jednej z najładniej wykonanych czwórek. ...


... widziałem ten model wielokrotnie i mimo ogromnego kunsztu modelarskiego Sergiusza nie podoba mi się ten model ( jego najnowszy KV II jest prawie fantastyczny ) ... ale to również tylko moje zdanie.

Mały update zdjęciowy :
ObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

Pozdrawiam
K.

Re: Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: czwartek, 8 listopada 2007, 13:25
przez Yantom
Oczywiście mam jasność tematu o co chodziło


Bardzo się cieszę, to nie są złośliwości tylko opinia innych osób o Twoim modelu.
Zrewanżujesz mi się gdy wystawię swojego OT 34 :-).

nie podoba mi się ten model


jedni lubią brunetki inni blondynki

jego najnowszy KV II jest prawie fantastyczny


też się zgadzam, poradnik modelarski nr 9 skarb modelarza malującego pancerkę

Mały update zdjęciowy


lepsze wrogiem dobrego,

pozdr

Re: Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: piątek, 9 listopada 2007, 23:53
przez Sergionex
Krystian Ciechowicz napisał(a):... widziałem ten model wielokrotnie i mimo ogromnego kunsztu modelarskiego Sergiusza nie podoba mi się ten model ( jego najnowszy KV II jest prawie fantastyczny ) ... ale to również tylko moje zdanie.


Witam! Tak zobaczyłem, że mnie wywołano do tablicy więc się wtrącę. :P Ta czwórka była poligonem po latach nieobecności-1 model na dobry nowy początek. Teraz też patrzę na niego z dystansem i pomalował bym go inaczej. Mam do niego sentyment, ale nic więcej. Powiedz tylko z ciekawości co Ci się nie podoba, warto wiedzieć nad czym wypada pracować...
Co do twojego modelu to krótko i na temat: Postaraj się o większe zróżnicowanie odcieni pracując z jednobarwnym kamuflażem, masz wiele technik do dyspozycji nie bój się ich użyć! Kolor pigmentów moim zdaniem średnio dobrany-te rdzawe odcienie dobre są na np. Wietnam ale na Panzergrau dziwnie wygląda. Różnicuj także kolory pigmentów-pracuj z 3-4 kolorami zamiast z jednym. Nie bój się wejść z fakturą (z wydechem przesadziłeś ale o tym już było). Pomyśl też o tym by model nie był tak przeraźliwie matowy. Mam nadzieję, że coś byłem w stanie zasugerować. A na koniec - model ogólnie pozostawia bardzo dobre wrażenie. Tak trzymaj! ;o)

Re: Pz IV C - Tristar 1/35

PostNapisane: poniedziałek, 12 listopada 2007, 14:04
przez Krystian Ciechowicz
Sergionex napisał(a): ... Powiedz tylko z ciekawości co Ci się nie podoba, warto wiedzieć nad czym wypada pracować...


Już tak nie bądź taki skromny ... Nie podoba mi się ilość obić. Sama technika wykonania i efekt końcowy są dobre ale ilość jest przerażająca ! Praktycznie każdy element wygląda jak puknięty i przetarty. Zdaję sobie sprawę że w warunkach polowych malowano byle czym i byle jak, ale nie sądzę żeby to, aż tak wyglądało. Jak wspomniałeś to Twój poligon po przerwie, widzę, że umiejętności Ci nie ubyło, a jak stwierdził Yantom ...
jedni lubią brunetki inni blondynki


ja wolę małą czarną z dużym biustem, to tak OT.

Pozdrawiam
K.