Strona 1 z 1

T34 M43, 1:35

PostNapisane: środa, 19 września 2007, 20:47
przez Don Kisiel
Witam.

No, i udało się skończyć pierwszy model w roku 2007 ;o) . Sklejał się bardzo przyjemnie. Obyło się "prawie" bez rzucania mięsem, ale to raczej wina gąsek niż modelu. Malowany MM i Humbrolami. Brudzony pigmentami CMK i olejami.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Pozd.

Re: T34 M43

PostNapisane: niedziela, 9 grudnia 2007, 15:10
przez Maciek
Mnie się podoba. I nie jest upaprany jakby z bagna wyjechał co wg mnie jest plusem.
3 rzeczy rzuciły mi się w oczy.
1: na zdjęciu 4 widać że lewa gąska jest pod kątem zamiast poziomo. Koło się przekrzywiło?
2: Osobiście dorobiłbym antenkę.
3: km z przodu odpada. Chyba że tak miało być.:P
Pozdrawiam.

Re: T34 M43

PostNapisane: niedziela, 9 grudnia 2007, 19:03
przez PiterATS
Maciek napisał(a):3: km z przodu odpada. Chyba że tak miało być.:P


Co masz na myśli?. Zwykły kadłubowy karabin strzelca-radiotelegrafisty jak w każdym innym T-34.

Re: T34 M43

PostNapisane: niedziela, 9 grudnia 2007, 19:13
przez Maciek
Chodzi mi o to (zaznaczone na czerwono):

Obrazek

Aczkolwiek nie jestem pewien na 100% czy to błąd.

Re: T34 M43

PostNapisane: niedziela, 9 grudnia 2007, 21:04
przez rzelu
Model równie urodziwy jak oryginał, czyli pełny sukces modelarski.
Pięknie chropowaty. Ładne gąski. Z pancerną osłoną km jest wszystko w porządku.
Ja bym go osobiście jeszcze pomęczył zaciekami kurzy/deszczu itp, ale tu trzeba uważać aby nie popaść w przesadę.

Re: T34 M43

PostNapisane: niedziela, 9 grudnia 2007, 22:02
przez a jak myślisz
gąsięnice fajne, ale jeszcze upiększyły by je ślady po kołach na wewnętrznej stronie :)

I jakieś klamoty na pancerzu też by nie zaszkodziły ;)

A reszta jak najbardziej mi się podoba, dosyć czysty, przynajmniej widać że załoga dbała i nie pozwalała żeby cały zardzewiał i farba odlazła :mrgreen:

Pozdrawiam :)

Re: T34 M43

PostNapisane: niedziela, 9 grudnia 2007, 22:03
przez Michal
Prosty, surowy -i dlatego piękny, jak to T-34. Super wyszedł napis na wieży i numer taktyczny - efekt ręcznego malowania pędzlem bez szablonu przez czołgistę nie mającego doświadczenia malarskiego.

Re: T34 M43

PostNapisane: niedziela, 9 grudnia 2007, 22:15
przez PiterATS
Maciek napisał(a):Chodzi mi o to (zaznaczone na czerwono):

Obrazek

Aczkolwiek nie jestem pewien na 100% czy to błąd.


Jeśli chodzi o tę przerwę pomiędzy podstawą a osłoną pancerną to jest ona jak najbardziej na miejscu. Osłona była ruchoma wraz z jarzmem. Więc aby zapewnić jej jako takie pole do poruszania występowała przerwa między nią a podstawą km-u. Przykład:

http://www.dishmodels.ru/wshowp.htm?p=367&id=6927
http://www.dishmodels.ru/wshowp.htm?p=367&id=6928
http://www.dishmodels.ru/wshowp.htm?p=367&id=6929

Re: T34 M43

PostNapisane: niedziela, 9 grudnia 2007, 22:24
przez Maciek
W porządku. Mój błąd. :oops:

Re: T34 M43

PostNapisane: poniedziałek, 10 grudnia 2007, 11:30
przez Don Kisiel
O, temat odgrzany i ile komentarzy :mrgreen: . Cieszę się, że się podoba. Z kołem to fakt, trochę krzywo wyszło, to efekt tego, że trzeba było nieco podpiłować i wstawić kawałek plastiku. Bez tego żywiczne koła praktycznie stykały się z kadłubem.

Pozd.

Re: T34 M43

PostNapisane: poniedziałek, 10 grudnia 2007, 20:15
przez imek46
Ale czemu. Przecież w oryginale te pojazdy były toporne, to i modele też takie powinny być.