Modelarstwo z pasją

Tym samym otrzymujesz ode mnie nieformalny tytuł modelarza seryjnego. 5 latka wykonana w 300% po upływie dwóch miesięcy.

Łożeszku Kamil co on tak mało poobdzierany??
Super przykurzony, gratulacje kolejnego fajnego modelu

Gdzie Ty to wszystko trzymasz??

Timi napisał(a):co on tak mało poobdzierany??

zdjecia mówią, ze jak był porysowany i poobijany, to jedynie do białego metalu na niektórych krawedziach..

A ten, to mi się nawet podoba. Dobry detal (co Tamiya, to Tamiya), bardzo dobre malowanie. Zwłaszcza koła - opony naprawdę wyglądają, jak ubłocona, zakurzona guma. No i najważniejsze - nie poobijał się zbytnio w tym Iraku .

Jarek

Jarek Gurgul napisał(a):wyglądają, jak ubłocona, zakurzona guma

bo to guma. zakurzona. pigmentami. gulf war sand- konkretnie.

Mmmmm Kamiluś !!
Współczesny !! Brawo !! Się mi podoba bardzo !!

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):bo to guma. zakurzona.

Tak się właśnie zastanawiałem czemu nie zeszlifowałeś szwów na oponach a to gumiaki
Modelik niezły bo nie poobijany

P.S.
Czy to coś, co widzę po wewnętrznej stronie tylnych chlapaczy, to ślady po wypychaczach czy mi się tylko tak wydaje?

net_sailor napisał(a):Tak się właśnie zastanawiałem czemu nie zeszlifowałeś szwów na oponach a to gumiaki

i to bardzo miękkie i delikatne. w zasadzie, jak sie dobrze przyjżeć, to zauważyć można ze delikatnie siadły pod ciężąrem modelu. inna sprawa, ze modelk sam w sobie nie mało waży- ze względu na metalowe podwozie

net_sailor napisał(a):po wewnętrznej stronie tylnych chlapaczy, to ślady po wypychaczach czy mi się tylko tak wydaje?

nie, nie wydaje ci się, a jak się dobrze przyjżysz, to znajdziesz tego więcej..:>

No cóż: operator reporterskiej kamery nie wykazał się być zainteresowany modelami. Najazd na galerię wykonał w chwili gdy znajdował się w drzwiach opuszczając pokój majsterkowicza miast pokazać maleństwa w makro skali na obiektywie. Telewizornia to pościła, znowuż wyszło na to, że to nie modelarstwo>, a chińskie zabawki. Na szczęście istnieją inne galerie prezentacji zmieniające obraz zasługujący na miano prawdziwego modelarstwa. Oglądałem:(tamto i to) Model>przy okazji kopiując sobie obrazki, wykonanie jak zawsze na wysokim poziomie, ciekawie zaprezentowane malowanie. Pierwszy kadr modelu gdyby nie czarne tło można by powiedzieć>prawdziwy.
Pogratulować modelu oraz krótkiemu to dobremu marketingowi.
Piotrek

nie nie, nie mówimy złych słów pod adresem operatora.. on swoją pracę wykonał naprawde profesjonalnie, i nie ma w tym jego winy, ze planowo 30 sekundowy materiał przegrał z gównianą pogodą i plagą wypadków.. więc zostało co zostało..
a co do tła- kiedys zastanawiałem sie, czy nie pobawic się w jego podmianę na jakiś landszaft, ale cóż, moje urządzenie elektroniczne szumnie zwane komputerem dostarcza zbyt wielu irytacji w trakcie obsługi programów graficznych, by podejmować poważn iejsze wyzwanie..