Tylko pierwsze co widzisz do podstawę, a potem wzrok patrzy co na niej stoi i znowu wraca na podstawę. A nie tak chyba powinno być.
Re: Flakpanzer I Tristar 1:35
Napisane: czwartek, 15 lipca 2010, 12:22
przez donalyah00
Jeżeli podstawka jest estetyczna (a tak jest tym razem) to dlaczego nie miałaby przyciągać uwagi. Jak już napisałem wcześniej - najpierw zobaczyłem grube słoje, później zobaczyłem delikatne, fototrawione osłony wydechów no i moje oczy nie chciały wracać za szybko na podstawkę.
Wysokiej klasy opakowanie+wysokiej klasy zawartość = luksus.
Re: Flakpanzer I Tristar 1:35
Napisane: czwartek, 15 lipca 2010, 13:23
przez spiton
Wydaje mi się, że gdyby podstawka była mniej agresywna, byłoby lepiej:
Re: Flakpanzer I Tristar 1:35
Napisane: czwartek, 15 lipca 2010, 13:37
przez donalyah00
De gustibus...
Re: Flakpanzer I Tristar 1:35
Napisane: czwartek, 15 lipca 2010, 14:17
przez spiton
dodałem jeszcze jedna wersję. Może lakier powinien być matowy ?? I kolor bejcy trochę bardziej stonowany ??
Re: Flakpanzer I Tristar 1:35
Napisane: czwartek, 15 lipca 2010, 14:18
przez luck1985
Jest gdzieś Twój warsztat w necie z tym modelem ? Tak szczerze , to firmy nie znam , jak sie kleiło ten model ? Historycznie nie znam , ale podoba mi się ;) A mam okazje go kupić , dlatego pytam i chętnie bym pooglądał relacje z budowy.
Re: Flakpanzer I Tristar 1:35
Napisane: czwartek, 15 lipca 2010, 14:38
przez RJ
spiton, wersja pierwsza, ta lekko niebieskawo/ zielonkawa jest idealna - nie czarne, lekka kolorystyka. Zakupię w tym odcieniu i maznę.
luck1985 - procesu budowy nie ma, od razu wszedł zlepiony - tu jest warsztat - 3 posty chyba(?). Co ja Ci mogę poradzić - gęsi zestawowe(miałem szary plastik, do wycinania z ramek) są kruche, wymień, nerwów zaoszczędzisz.W innym przypadku, by wyciąć jedno ogniwo i jeszcze je ogradować...poświęcisz kilka minut, JEDNO! Pękają przy niemal wszystkich czynnościach.
Merytoryka - z urzędu poszukaj relacji kazio, mariusz72 - fachmani detaliści
Lufa także jest mocno taka sobie. Reszta - cud, miód i chipsy do piwa.
Myślałem , że będzie coś lepszego. W Dragonie mam chociaż lufe metalowa i jeszcze pare innych dodatkow. Magic track sa gotowe do sklejenia + takie zmyślne coś do odpowiedniego nadania kształtu gąsek;)
Re: Flakpanzer I Tristar 1:35
Napisane: czwartek, 15 lipca 2010, 14:50
przez RJ
A widzisz, nie dodałem, masz niezłe pole wyjściowe do wnętrza w Tristarze, nie wiem jak w DML.
p.
Re: Flakpanzer I Tristar 1:35
Napisane: czwartek, 2 czerwca 2011, 00:42
przez luck1985
Przypomne Tobie RJ o tym wątku ;) Do teraz modelu nie kupiłem, ale nadrobie to w tygodniu-no może dwóch. Gąski wymieniałeś- na jakie dokładniej ? I ciekawi mnie Twoja metoda na błoto- efekt mokrego,świeżego błota. Dzięki za info i przypomnienie sobie o tym wątku. Swoją drogą przeglądając Twój blog, zauważyłem, że mamy takie samo nazwisko Szkoda, ze skill różny heh.