Modelarstwo z pasją

Właśnie nie ma co się spierać, z resztą jeśli ktoś już coś mówi o fiacie to raczej to raczej w drugą stronę, czy nie jest za mały...

Dzięki za opinie i miło że się podobało, mam nadzieję że nie wywołałem zbyt ponurych wspomnień .
Dziś już wykonałem ostatnią robótkę przy dioramie, więcej już nic nie będę ruszał (chyba że matowienie figurek jak kupię lakier).
Figurki dostały fototrawione orzełki na czapki, które dziś otrzymałem.

Za pomoc niezmiernie dziękuję Wojtkowi Fajdze, który je wytrawił i albertowi091283 który zrobił ich projekt na podstawie zdjęcia oryginału.

Najpierw zbliżenie na same orzełki, zdjęcie Wojtka Fajgi, świetnie pokazujące wielkość:



i moje, bardziej ogólne:



A teraz jak to wygląda na figurkach:





(dopiero teraz zobaczyłem że ten przy koksowniku ma krzywo...)

KONIEC! Inne projekty czekają.

Orzełki super. Teraz zdecydowanie lepiej te czapeczki wyglądają i pasują do całości . A to, że krzywo to nic. Orzełki posiadały dwa rodzaje mocowań do czapek. Pierwszy to dwa sztyfty (te trzymały się prosto) Drugi to bolec z nakrętką jak we "wzorce"...te zawsze się obracały. Co do matowienia....ja zawsze traktuje modele matowym ModelMasterem i zawsze jest matowy.

Teraz wyraźnie widać, że towarzysz Jaruzelski zrobił stan wojenny wspomagany przez kosmitów ,-)).
Kurde, nie mogę przeboleć tych figur. Trzeba było im chociaż twarze podmienić.

A nadal będę powtarzał jak zdarta płyta że nie są tak złe jak wyglądają na zdjęciu, znika im połowa kontrastów i kolorów, stoją zaraz obok w gablocie to widzę i wiem co mówię .

Fajny pomysł. Troche sniegu na skocie i mniej błyszczące mundury. Ach ten fiacior... poezja!

Nie. Twoja diorama nie była pierwsza o tej tematyce. Zrobiłem podobną z 4, może nawet 5 lat temu. Tylko ja wziąłem BWP Звезды, ale żołnierzy wziąłem dokładnie tych samych dragonowskich (zacząłem robić w 2004 - wtedy po wielu latach nieobecności na rynku ponownie pojawił się ten zestaw). Ja wykorzystałem wszystkich 4. Mój siedzi na skrzynce plastykowej - ale tak samo wyciąga rękę do koksownika!... (trzyma PK) A ten z papierosem - niemal identyczny!
Za to podziwiam pomysł z dużym fiatem! Mi strasznie brakuje osobówek do różnych "mieszanych" dioramek. Ale nie brałem pod uwagę "żelaźniaków" ze względu na ich kiepską jakość...

BKA'44 napisał(a):Nie. Twoja diorama nie była pierwsza o tej tematyce. Zrobiłem podobną z 4, może nawet 5 lat temu. Tylko ja wziąłem BWP Звезды, ale żołnierzy wziąłem dokładnie tych samych dragonowskich (zacząłem robić w 2004 - wtedy po wielu latach nieobecności na rynku ponownie pojawił się ten zestaw). Ja wykorzystałem wszystkich 4. Mój siedzi na skrzynce plastykowej - ale tak samo wyciąga rękę do koksownika!... (trzyma PK) A ten z papierosem - niemal identyczny!
Za to podziwiam pomysł z dużym fiatem! Mi strasznie brakuje osobówek do różnych "mieszanych" dioramek. Ale nie brałem pod uwagę "żelaźniaków" ze względu na ich kiepską jakość...

Tylko kolego merytorycznie BWP jednostki LWP zaczęły otrzymywać przynajmniej pół roku po wprowadzeniu stanu wojennego latem. Wiem bo sam byłem uczestnikiem tych wydarzeń i na początku stanu wojennego stałem na tzw. szlabanie jako dowódca SKOt-a a dopiero gdzieś jak pamiętam koło lipca dostaliśmy BWP na wyposażenie. Czyli najpierw było przeszkolenie i zgrywanie załóg i cała reszta. Przynajmniej było tak w mojej jednostce czyli 36 Pułku Zmechanizowanym w Kołobrzegu, a trzeba ci wiedzieć ze jednostki Pomorskiego Okręgu Wojskowego były jednostkami pierwszorzutowymi i myśli ówczesnej doktryny wojennej dostawały lepszy sprzęt. Ale po tylu latach pewnie nie które fakty mogą mi się mylić.

Z tego ci się orientuje to BWP1 zaczęły być dostarczane do polski w 1972r . A w linku niżej fotka z grudnia 1981r.
http://www.garnek.pl/zdyrma/3864105/bwp-na-krakowskim-przedmiesciu

Tofik napisał(a):Z tego ci się orientuje to BWP1 zaczęły być dostarczane do polski w 1972r . A w linku niżej fotka z grudnia 1981r.
http://www.garnek.pl/zdyrma/3864105/bwp-na-krakowskim-przedmiesciu

Ale genialna galeria zdjęć z PRL... świetna

Super! Widziałem na żywo ludki wyglądają o wiele lepiej niż na foto.
Orzełki rewelacja- ale to już nic nowego jeśli chodzi o trawionki Wojtka.

Już koledzy zrobili to za mnie - więc właściwie moja wypowiedź nie jest przesadnie istotna. Ale ja jednak widziałem zdjęcia BWP (również te do którego zamieszczono odnośnik) na ulicach polskich miast w 1981... Malowanie wziąłem ze starych "Żołnierzy Polskich" z owego okresu (choć po kilku latach nie mogę zaręczyć, czy były z 1979, czy 1982...). Tak więc odrzucam argument, że BWP w LWP wówczas nie było (przychodzi mi też do głowy książeczka "Prezentuj broń" z 1972 w którym twierdzono, że BWP są na wyposażeniu LWP - nawet jeśli w tymże 1972 było to lekko naciągane - to w 1981 chyba jednak już trochę ich było!).
Gdyby były normalne (plastyk, jakość i cena - bo na żywicę nie mam ochoty) SKOTY - to już dawno napadł bym nimi Czechosłowację, albo pomęczył demonstrantów w Szczecinie w 1970r. A tak trza się zadowalać tem co jest...