Strona 1 z 1

KW-1 mod.1941 - niemiecki / Zvezda 1:35

PostNapisane: środa, 25 sierpnia 2010, 22:14
przez reggy
Warsztaciwo, krótkie bo szybko mi poszło: viewtopic.php?f=16&t=12298
Mierzyłem w takie cuś:
Obrazek
i sylwetka ze strony http://beute.narod.ru
Obrazek
Ale z powodu mojego zakochania, wyszło coś pomiędzy. Nie zauważyłem, że sylwetka barwna jest zła. Porównajcie krzyż na wieży ze zdjęcia z sylwetką.
Raz się żyje, płakać nie będę - wyszedł nieprawdziwek. :piwo:
Fotki robione w namiocie oświetlonym sztucznie:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
P.S. Czy uważacie, że fotki są zazielenione? Lub jest coś innego z balansem bieli? Bo na laptopie w który je obrabiam, kolory wydają mi się jak najbardziej okej. Z kolei na stacjonarnym jest coś nie teges... Muszę chyba rozejrzeć się za jakimś sposobem kalibracji monitora albo szarą kartą do ustalania balansu kolorów w aparacie...

Re: KW-1 mod.1941 - niemiecki / Zvezda 1:35

PostNapisane: czwartek, 26 sierpnia 2010, 10:56
przez author21
Pomalowany fajnie, ale gąsienice tragiczne - no ale to zwezda

Re: KW-1 mod.1941 - niemiecki / Zvezda 1:35

PostNapisane: czwartek, 26 sierpnia 2010, 14:41
przez mysiek13
Fajny, taki... "krzyżacki" :)

Bardzo mi się podoba, świetny pomysł z nawiązaniem do fotografii. Świetne brudzenie. Model dla mnie na 6 :twisted:

Pozdro Michał

Re: KW-1 mod.1941 - niemiecki / Zvezda 1:35

PostNapisane: czwartek, 26 sierpnia 2010, 15:10
przez Piotr Koperski
Bardzo fajny projekt ;o) Gratuluję udanego modelu! Mi się podoba ;o)

Re: KW-1 mod.1941 - niemiecki / Zvezda 1:35

PostNapisane: czwartek, 26 sierpnia 2010, 20:32
przez siara1939
Na temat malowania pasow i krojcow juz byla mowa w warsztacie. Teraz po przegladnieciu galerii nasuwa mi sie jedno pytanie:
czemu te uchwyty na klapach na silniku tuz za rurami wydechowymi nie sa usmolone?
Samo usmolenie spalinami tez jakies takie dziwne. Prawie wyglada jak malowane od masek.
Obicia za to fajne i plowienie farby. Kolo napinajace tez wyglada zacnie.
Bylby fajny model, jakby sie do niego przylozyc.

Re: KW-1 mod.1941 - niemiecki / Zvezda 1:35

PostNapisane: czwartek, 26 sierpnia 2010, 22:16
przez rollingstones
siara1939 napisał(a):Bylby fajny model, jakby się do niego przylozyc.

tak jest

Re: KW-1 mod.1941 - niemiecki / Zvezda 1:35

PostNapisane: czwartek, 26 sierpnia 2010, 23:56
przez Dumo
Muszę powiedzieć Piotrze jeden z twoich gorszych modeli.
Jedyne co mi się podoba to obicia, bardzo fajnie to wyszło.
Wywal tą figurke, nie zbyt dobrze wygląda.

Re: KW-1 mod.1941 - niemiecki / Zvezda 1:35

PostNapisane: piątek, 27 sierpnia 2010, 00:33
przez rzelu
Jak na spłukany kamuflaż zimowy to boki i spód zrobiłbym bardziej "na mokro" - czyli ciemniej.

Re: KW-1 mod.1941 - niemiecki / Zvezda 1:35

PostNapisane: piątek, 27 sierpnia 2010, 00:49
przez reggy
siara1939 napisał(a):czemu te uchwyty na klapach na silniku tuz za rurami wydechowymi nie sa usmolone?
Samo usmolenie spalinami tez jakies takie dziwne. Prawie wyglada jak malowane od masek.

Wyjątkowo nałożyłem okopcenia aerografem, miast pigmentami. Mam nauczkę, faktycznie, dopiero na zdjęciach zobaczyłem, że z jednej strony te uchwyciki są białe.
rzelu napisał(a):Jak na spłukany kamuflaż zimowy to boki i spód zrobiłbym bardziej "na mokro" - czyli ciemniej.

Nie chciałem ściemniać spodu i błota - przy poprzednim teciaku Hobbybossa zrobiłem to ciemniej i mi się nie podobało (parę osób też zwróciło na to uwagę).

A mnie się na żywo podoba - po paru modelach zimowych z czystym sumieniem mogę powiedzieć - na żywo wyglądają wszystkie o wiele lepiej. Ciężko uchwycić aparatem taką szeroką rozpiętość tonalną jaka powstaje między ciemnym dołem i jasną górą - i zawsze albo biały wychodzi szaro, albo spód wychodzi czarno.

Re: KW-1 mod.1941 - niemiecki / Zvezda 1:35

PostNapisane: poniedziałek, 30 sierpnia 2010, 13:39
przez Mamelon
Przecierki nieco sztucznawe. Figurka ... hmm albo popracuj nad nią albo pod gąsienice! Tak żeby tylko nogi wystawały