Strona 1 z 1

Opel Blitz Tankwagen 1:35

PostNapisane: środa, 15 września 2010, 01:23
przez Przemo1CK
Witam serdecznie !

Dawno się tu nie pokazywałem, także przypominam się :oops:

Model firmy Tamiya, konwersja (cysterna) z CMK, do tego silnik z Plusmodel. Beczki na podstawie to żywica Armorscale oraz plastiki Great Wall Hobby. Całość malowana jak zawsze Pactrami.

ObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazekObrazek

ObrazekObrazek

Pozdrawiam
Przemo

Re: Opel Blitz Tankwagen 1:35

PostNapisane: środa, 15 września 2010, 08:23
przez kapral
Fajne malowanie. Szkoda, że skoro tyle zainwestowałeś w dodatki zostawiłeś fabryczne odlewane w całości uzbrojenie drzwi (klamki, korbki). Pokrywy silnika były "łamane" i wnętrze drzwi też trochę inne z tego co pamiętam.

Re: Opel Blitz Tankwagen 1:35

PostNapisane: środa, 15 września 2010, 08:51
przez siara1939
Skoro cysterna, to powinien tez miec ostrzezenie o paleniu w jego obecnosci wymalowane na sobie.
Tak pozatym, to mily dla oka model. Chyba jeden z ciekawszych w Twoim wykonaniu.

Re: Opel Blitz Tankwagen 1:35

PostNapisane: środa, 15 września 2010, 10:06
przez matejson
siara1939 napisał(a):Chyba jeden z ciekawszych w Twoim wykonaniu.

Też tak uważam, podoba mi się całościowo. Dobrze się prezentuje.

Re: Opel Blitz Tankwagen 1:35

PostNapisane: środa, 15 września 2010, 10:58
przez Przemo1CK
Czołem!

Kapralu co do kabiny, to gdzieś planowałem to przerabiać, ale jakoś w trakcie budowy zrezygnowałem w przerabianie. Co do drzwi widziałem różne, i blaszane od wewnątrz i pokryte płytą z jakiejś drewnopodobnej dykty. Co do maski: w publikacji Waffen Arsenal dotyczącej pojazdów specjalistycznych wyraźnie widać brak jakiejkolwiek przerwy, mało tego - brak wypukłego elementu nad wylotami. Widać dokładnie że klapa z każdej strony to jeden element. I tym się kierowałem.

Nie mniej jednak model według mnie zaliczyłem do tych mniej udanych, schrzaniłem malowanie, bo planowałem coś zupełnie innego. Jak widać zabiłem go wizualnie, bo bez podstawki wygląda monotonnie. :-/

Co do oznaczeń wybuchowo-paliwowych. Mam te kalki z Bizona do Blitzów, ale jak mi malowanie nie wyszło to postanowiłem, że nie zmarnuje ich na ten model.

Pozdrawiam
Przemo

Re: Opel Blitz Tankwagen 1:35

PostNapisane: środa, 15 września 2010, 11:11
przez kapral
W takim razie były różne wersje, co w sumie nie jest niczym dziwnym. Wieczorem wrzucę zdjęcie z "łamanymi" pokrywami. Mam je na domowym kompie. Dzięki za wyjaśnienia.
kapral

Re: Opel Blitz Tankwagen 1:35

PostNapisane: środa, 15 września 2010, 11:24
przez Panzer
A czy z łamanymi pokrywami to nie były przypadkiem bliźniaczo-podobne Fordy? Szczerze mówiąc ja ostatnio nad Blitzami posiedziałem i też nie widziałem nigdy łamanej klapy silnikowej.

Model moim zdaniem bardzo udany! Świetne te beczki, wycieki, brud na pojeździe. Gratuluję bo jest czego! Niezwykle udana praca. Może pokusisz się i za radą siary dorobisz tabliczki z zakazem palenia i ostrzeżeniami o "wybuchowości"? Powinno to zająć pół godzinki max :)

Re: Opel Blitz Tankwagen 1:35

PostNapisane: środa, 15 września 2010, 11:27
przez Patterson
A łamanych klap to nie ma przypadkiem na wizus bardzo podobny Blitz 1,5t? Bo te duże 3 tonowe Blitze to na pewno nie miały łamanych. Przynajmniej ja się z takimi nie spotkałem.

Re: Opel Blitz Tankwagen 1:35

PostNapisane: środa, 15 września 2010, 12:04
przez ROMAN
Cześć Przemo. Mnie tam Twoje Opelki zawsze się jakoś podobały i ten też uważam za ciekawy model podobnie jak winietka. Choć bruk może zbyt za elegancki do stojących beczek z paliwem. A i beczki zbyt identycznie do Opelka patyną służby potraktowane. Znaczy beczki i Opel w stosunku do siebie zbyt monotonne (ten sam sposób złużycia). Za to gadżet z ławeczką .... super.

Gratuluje fajnej winietki i pozdrawiam

Re: Opel Blitz Tankwagen 1:35

PostNapisane: środa, 15 września 2010, 19:15
przez kapral
Patterson,wielkie dzięki. Ty mnie oświeciłeś :idea: , to była 1,5 tonówka :!: .
Przemo zwracam honor i biję się w piersi błagając o wybaczenie ;o)

Re: Opel Blitz Tankwagen 1:35

PostNapisane: czwartek, 16 września 2010, 10:22
przez mysiek13
Piękny model Przemku i bardzo ciekawa prezentacja na winiecie... Ładne i realistyczne slady ubrudzenia, bez zbytnich obić co mi się bardzo podoba. Ostatnio u Was wysyp rewelacyjnych modeli w dużej skali :mrgreen:

Czy możesz dać wiecej zbliżeń na komorę silnika?

Pozdrawiam Michał

Re: Opel Blitz Tankwagen 1:35

PostNapisane: piątek, 17 września 2010, 20:47
przez Mecenas
I znowu nasi tu byli....patrzcie co wygrzebałem:

"The Armorama Staff are proud to announce the winners of the August 2010 Model of the Month sponsored by Dragon Models.

A total of 410 votes cast this month

In first place: Przemyslaw Mrozek with his Opel Blitz T-Stoff Tankwagen 27.6% (113)of the votes."

LINK do strony

Re: Opel Blitz Tankwagen 1:35

PostNapisane: piątek, 17 września 2010, 23:21
przez bartek piękoś
Świetny!
Nie wiem czemu piszesz o tym, że schrzaniłeś malowanie, itd. Bez podstawki wygląda również doskonale, ładny detal (no, może poza kilkoma wyjątkami ;o) ), ładnie pobrudzony, z wyczuciem poobijany, we wnętrzu zwróciły moją uwagę obicia foteli - b. fajnie zużyte. Świetne malowanie beczek, (choc faktycznie zlewa się troszkę z malowaniem Opla).
Także ogólnie winietka jako całośc - do pozazdroszczenia, więc gratulacje!

Re: Opel Blitz Tankwagen 1:35

PostNapisane: sobota, 18 września 2010, 00:24
przez Przemo1CK
Witam!

O malowanie to pod kątem narzędzi wspomniałem, aerograf mi się sypie i momentami tragedia, co wyprawiał to tylko on wie :evil: Ale jak na używkę na 5 dych i tak mi już rok zasysa :shock: :twisted: Dzięki wszystkim za opinie, wszystkie ważne, wszystkie ciekawe.

Mam tylko pytanko: czemu nikt nie zapytał o akumulator, pierwszą fotę dałem specjalnie z widokiem "pod maską", tam gdzie był zazwyczaj montowany. (wyjaśniam, iż jest w skrzyni po prawicy, pod zbiornikiem :mrgreen: )

Co do kanapy wewnątrz - ledwo na fotach widać, ale tak troszkę ją podniszczyłem. Całość sprowadza się do suchego pędzla i mocno rdzawej płukanki.

P.S. No tak kolega Mecenas wyhaczył temat 8-) Wyrwałem pierwsze miejsce na Armoramie, fart, bo fart, ale jest :oops:

Pozdrawiam
Przemo