Modelarstwo z pasją

Udało się ukończyć Z całą pewnością nie jest to super precyzyjny model Tigera , lecz priorytetem tego przedsięwzięcia ma byc dobra zabawa połączona oczywiście z nauką modelarstwa i wyszło coś takiego :










Tiger został troszkę udoskonalony elektronicznie , ponadstandardowo wyposażyłem go w MG z ledą , działo z oporopowrotnikiem i fleshem ( przy strzale jest błysk i cofa się lufa ) , założona przekładnia 3:1 (teraz jeździ jak czołg a nie bolid F1 )proporcjonalną wytwornicę dymu , nowe kalki .
Zamówiony z Ebaya DE jeszcze nie dotarł kit napędowy , czyli metalowe koła napędowe , naciągowe i metalowe gąski .

Nie jestem specem od tanków ale mi się podoba, no i jeszcze jeździ to jak dla mnie hit
Też zachorowałem na tanki w 1/16. Przymiarki robię w kierunku KW1 z HL.

Wyszedł bardzo fajnie i nie przejmuj się jego gabarytową niedoskonałością. To model do zabawy w terenie. Pamiętam jak gdzieś mnie ganiano za niedoskonałości tego czołgu ale przecież jego przeznaczenie jest zupełnie inne. Mnie zabawa w strzelanie do celu jak i manewry w terenie sprawiły dużą radość.

ps. Pryśnij tylko tego ludka na matowo bo jakiś lateksowy się wydaje.

Roman - faktycznie
Tigera prysnąłem całego seidematem a o najważnejszej osobie tego pojazdu zapomniałem